Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wieści z Otmuchowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
460 odpowiedzi w tym temacie

#141 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 05 wrzesień 2016 - 19:30

brawo wszystkie bolki w łep i do wody robicie takie oczy to zapraszamy miejsce bolenia jest w rzece a nie na zbiornikach zaporowych tam tego bolka jest miliony raz z kolegom na piętnaście rzutów 13 boleni około 60 cm został zniesiony wymiar dla bolenia na opolskim brawo PZW opole :) wreszcie  ktoś przejrzał na oczy kormorany to przy bolku to pikuś jak ktoś ma za daleko to zapraszam do Mietkowa tam też jest nie do wytępienia .

Ale hitem jest PZW Wrocław zarybił w tym roku zbiornik zaporowy Mietków boleniem :clappinghands: :doh: zbiornik który ma milion miliona boleni zarybili boleniem :clappinghands: :clappinghands: :clappinghands: niema nic tylko boleń i zarybili :clappinghands:żaden sandaczyk nie przeżyje 1 roku bo boleń też musi coś zjeść   :highfive: czekamy aż się wytrą :doh:  



#142 OFFLINE   pe-te-ro

pe-te-ro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 68 postów
  • LokalizacjaBrzeg / opolszczyzna
  • Imię:Piotr

Napisano 05 wrzesień 2016 - 20:10

brawo wszystkie bolki w łep i do wody robicie takie oczy to zapraszamy miejsce bolenia jest w rzece a nie na zbiornikach zaporowych tam tego bolka jest miliony raz z kolegom na piętnaście rzutów 13 boleni około 60 cm został zniesiony wymiar dla bolenia na opolskim brawo PZW opole :) wreszcie  ktoś przejrzał na oczy kormorany to przy bolku to pikuś jak ktoś ma za daleko to zapraszam do Mietkowa tam też jest nie do wytępienia .

Ale hitem jest PZW Wrocław zarybił w tym roku zbiornik zaporowy Mietków boleniem :clappinghands: :doh: zbiornik który ma milion miliona boleni zarybili boleniem :clappinghands: :clappinghands: :clappinghands: niema nic tylko boleń i zarybili :clappinghands:żaden sandaczyk nie przeżyje 1 roku bo boleń też musi coś zjeść   :highfive: czekamy aż się wytrą :doh:  

 

 

Nim przyznam Ci po części rację prośba byś choć odrobinę przyłożył się do tego by pisać poprawnie. Słownik ortograficzny i zasady interpunkcji jeszcze nie są zakazane w PL więc korzystaj z nich do woli. Będziesz bardziej przekonywujący :).

 

Teraz do sedna. Co do ilości bolenia na Otmuchowie przyznam Ci rację i potwierdzam że jest go zatrzęsienie. Można powiedzieć że został tam wyhodowany nowy wodny chwast .Nie zmienia to jednak faktu że obchodzenie się ze złowioną rybą to już nie tylko kwestia etyki wędkarskiej ale szacunku do żywej istoty.  Zwróć uwagę że kolega , który zamieścił ten film jednakowo traktuje bolenia jak i sandacza. Pewnie złota rybka zawieszona na jego haku zostanie też przeciągnięta po tych kamieniach bo po słowach wypowiadanych na filmiku wnioskuję że wędkarz jest młodym człowiekiem a wspomniany dziadek nie nauczył go jak się obchodzić ze złowioną rybą. Jaki problem zabrać ze sobą na ryby podbierak i kawałek ręcznika , który namoczony będzie leżał na ziemi i dawał szansę rybie na bezkrwawe wypięcie z haka i powrót do wody?

 

Patologia...


  • marienty i Sandi lubią to

#143 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 05 wrzesień 2016 - 20:17

To jak napiszę to nie ma znaczenia rybę taką jak bolec trza szybko i już a później wytrzeć ręcznik faktycznie się przyda ,nie koniecznie mokry 



#144 OFFLINE   Tomus

Tomus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 403 postów
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Janik

Napisano 05 wrzesień 2016 - 21:10

   Odkąd został zniesiony limit na bolenie na Otmuchowskim jest go zdecydowanie mniej, rzezie marcowo-kwietniowe od Kozielna do Ujścia Nysy do Otmuchowa dały radę... Owszem zdarzają się dni że dobrze tłucze ale jak przypomnę sobie to co działo się 5-10 lat temu .... Nie tylko z mojej opinii wynika że teraz to już nie te eldorado boleniowe co kiedyś. Nie martwcie się, podejrzewam że i za kilka lat i za tymi boleniami zatęsknimy !! ;) - Na pewno duuuże grono się ucieszy bo przecież boleń zjadł wszystko a szczególnie sandacze bo nie biorą.... a boleń ciągle wali to pewnie oj je zjadł !!!!
   Jeżeli chodzi o mnie wolę te bolenie niż sandacze bo dostarczają mi dużo frajdy, można je obserwować te ataki, zajazdy za drobniczką na plażę !!!! ... dla mnie coś pięknego !!! - złowiłem ich tam już setki i z mojej ręki na pewno żaden boleń tam nie ucierpi !!!. Jednak dla wielu ludzi jest on skreślony bo sandacze smaczniejsze więc bolenie precz !!!! ;)
A propo sandaczy wydaje mi się że nie brakuje ich na Otmuchowie. Z góry przepraszam antyboleniowych wędkarzy którym pewnie nie spodoba się moje wypowiedź ;) !~!!!!



#145 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 05 wrzesień 2016 - 21:38

Nie chodzi czy smaczniejszy tylko sandał  jak kopnie to majty wciąga ;) to już choroba



#146 OFFLINE   AMIDOS

AMIDOS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • Lokalizacjapaczkow
  • Imię:Jacek

Napisano 05 wrzesień 2016 - 22:19

Kolega Tomus , ma cholerną racje , z roku na rok stado boleni się kurczy i zmniejsza , jeszcze parę lat temu wchodziły do Nysy kłodzkiej takie kloki 80cm i 90cm . teraz wchodzą takie 55cm do 60cm i jest ich zdecydowanie mniej , łowię na tym odcinku jak i na jeziorze dobrę kilkadziesiąt lat , znam prawie każdy odcinek tej rzeki , i wypowiem swoję zdanie na temat boleni , tak są tacy w Paczkowie i okolicach co wkładają bolki w słoiki ale to że niema ich rzece a są w jeziorze , to wina małego stanu rzeki  wypuszczanej z tamy Koziielno , pamiętam dziką Nysę płynącą przez żwirownie bez tamy i jej regulacji pełnej ryb , gdzie są stada potężnych leszczy ,płoci ,brzan ,świnek , sandaczy i szczupaków , były w każdym dołku zakrętach meandrującej pięknej dzikiej rzeki , a dziś co wody po kostki  można przejść prawie w każdym miejscu wszędzie wyplycenia i wysepki , nikt mnie nie przekona że to przez bolenie , proszę zobaczyć  ile w rzece jest małego narybku , a to oznacza właśnie brak drapieżników jak mają w tak płytką rzekę wpłynąć , gdzie w każdej głęboczce je widać a gumofilce krążą i w słoiki wkładają .



#147 OFFLINE   suhhar

suhhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów

Napisano 06 wrzesień 2016 - 13:28

http://www.pzw.org.p...z_notatnika_ssr

 

co dalej z tym otmuchowem i nie tylko nim...



#148 OFFLINE   Michał.

Michał.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1596 postów
  • LokalizacjaSan Escobar

Napisano 06 wrzesień 2016 - 14:54

smutne to :(



#149 OFFLINE   AMIDOS

AMIDOS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • Lokalizacjapaczkow
  • Imię:Jacek

Napisano 06 wrzesień 2016 - 16:26

Dalej ? to samo co robią porządni wedkarze , ciąc niszczyć , powiadamiać straż , policje i kogo się da , żadnych ulg dla kłusoli , jak częściej będziemy nad wodą to mniej klusoli będzie . u mnie w mieście były grupy takie nocne ,co każdy u nich rybkę sobie zamawiał , jak  zostali połapani raz i drugi , to sąd pierwsze wyroki w zawiasach , to oni dalej na nocki chodzili jak zostali złapani po raz drugi i dostali odsiadkę , to lewej ryby już nie ma , i tak powinno być sądy się pierdzielą z takimi , a powinni dostawać wyroki do odsiadki to może więzienne życie nauczy ich czegoś dobrego . Chyba jestem optymistą .



#150 OFFLINE   wobler130

wobler130

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 325 postów
  • LokalizacjaNad wodą
  • Imię:Adam

Napisano 06 wrzesień 2016 - 19:52

Taaa bolenie, bez obrazy ale bolenie to tam za dużo do gadania nie mają. Tak jak kolega AMIDOS , pamiętam Nysę dziką, gdzie 80cm bolek walił pod nogami, jazie po 50 cm były standardem, a na zwykłego manssa łowiło się pełno pięknych sandaczy. Łowię tam wakacyjnie, i co roku jest słabiej. Boleni już tak nie widać, a jak sa to małe ryby. Leszczy też coś mniej, gruntowcy siedzą dniami i nocami , a wyniki marne. O szczupaku sie prawie już nie słyszy nawet. Sandacza jest średnio, dużo małych ryb i rybeczek, dobrze to wróży na przyszłość. Duże ryby też sa, miałem w tym roku zaszczyt trzymać w rekach kloca 96c, (zdęcie za sałbe na publikacje). Gównie łowię na rzece, i to co sie tam dzieje to tragedia. Woda malutka całe lato , wahania jej stanu to maskara haha. Koryto jak kanał, wyczyszczone z wszelkich przeszkód, konarów itp. czyli nic ciekawego. Dawna Nysa już nie wróci, a szkoda, bo mam z nią najpiękniejsze wedkarskie wspomnienia, i trochę ryb na koncie ;). W tym roku słabo połowiłem, w następnym pewnie bedzie jeszcze gorze. Wpadam tam łowić już bardziej z sentymentu , bo tam złowiłem pierwszą rybę. Z wiosny w okresie podobno coś boleni łowią, ale już nie 90-100cm jak kilka lat temu (tak, były takie 100+, było pare rekordów PL haha) , a raczej 50-70cm i już nie w takich ilościach. Przykre, ale prawdziwe. Pozdrawiam :).


  • coma lubi to

#151 OFFLINE   AMIDOS

AMIDOS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • Lokalizacjapaczkow
  • Imię:Jacek

Napisano 06 wrzesień 2016 - 20:31

Taaa bolenie, bez obrazy ale bolenie to tam za dużo do gadania nie mają. Tak jak kolega AMIDOS , pamiętam Nysę dziką, gdzie 80cm bolek walił pod nogami, jazie po 50 cm były standardem, a na zwykłego manssa łowiło się pełno pięknych sandaczy. Łowię tam wakacyjnie, i co roku jest słabiej. Boleni już tak nie widać, a jak sa to małe ryby. Leszczy też coś mniej, gruntowcy siedzą dniami i nocami , a wyniki marne. O szczupaku sie prawie już nie słyszy nawet. Sandacza jest średnio, dużo małych ryb i rybeczek, dobrze to wróży na przyszłość. Duże ryby też sa, miałem w tym roku zaszczyt trzymać w rekach kloca 96c, (zdęcie za sałbe na publikacje). Gównie łowię na rzece, i to co sie tam dzieje to tragedia. Woda malutka całe lato , wahania jej stanu to maskara haha. Koryto jak kanał, wyczyszczone z wszelkich przeszkód, konarów itp. czyli nic ciekawego. Dawna Nysa już nie wróci, a szkoda, bo mam z nią najpiękniejsze wedkarskie wspomnienia, i trochę ryb na koncie ;). W tym roku słabo połowiłem, w następnym pewnie bedzie jeszcze gorze. Wpadam tam łowić już bardziej z sentymentu , bo tam złowiłem pierwszą rybę. Z wiosny w okresie podobno coś boleni łowią, ale już nie 90-100cm jak kilka lat temu (tak, były takie 100+, było pare rekordów PL haha) , a raczej 50-70cm i już nie w takich ilościach. Przykre, ale prawdziwe. Pozdrawiam :).

Święta prawda kolego , dziś byłem na swoich miejscówkach i złowiłem , słownie siedem okoni największy miał 22cm i dwa szczupaki , co ja piszę ? szczupaczki , 35cm , a mogą tu koledzy powiedzieć , że co jak co ale okonie na spining to mój konik i wiem jak je łowić i uwalniać , a  tak w nawiasie pisząc jest na Otmuchowie jeszcze trochę sandacza , choć jeszcze trochę zastapi go sum którego jest już chyba więcej niż boleni .


  • wobler130 lubi to

#152 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 06 wrzesień 2016 - 20:55

bo jak  wyregulować rzekę żeby nic nie zostało to co to za kraj ?    :)  kto zgadnie ;)



#153 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 622 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 07 wrzesień 2016 - 03:07

O ile pamiętam to w Rosji.......tfu w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich odwrócono bieg rzeki wpływającej do jeziora by nawodnić ziemię pod pola uprawne. Bodajże rzeka wyschła, pola uprawne istniały parę lat, a poziom jeziora (bodajże Aralskiego) obniżył się o wiele metrów. W jakichś filmach przewijały się sceny z wrakami łodzi i statków na piasku, a w promieniu paru kilometrów nie było widać żadnej wody :( .


Użytkownik Z.Milewski edytował ten post 07 wrzesień 2016 - 03:11


#154 OFFLINE   wobler130

wobler130

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 325 postów
  • LokalizacjaNad wodą
  • Imię:Adam

Napisano 07 wrzesień 2016 - 19:45

Święta prawda kolego , dziś byłem na swoich miejscówkach i złowiłem , słownie siedem okoni największy miał 22cm i dwa szczupaki , co ja piszę ? szczupaczki , 35cm , a mogą tu koledzy powiedzieć , że co jak co ale okonie na spining to mój konik i wiem jak je łowić i uwalniać , a  tak w nawiasie pisząc jest na Otmuchowie jeszcze trochę sandacza , choć jeszcze trochę zastapi go sum którego jest już chyba więcej niż boleni .

Tu też się zgodzę, suma jest tam coraz więcej, sa fajne ryby, ale też masakrycznie dużo małych sumików. To właśnie suma łowią wedkarze którzy w lecie chcą złowić coś większego.  Sam w tym roku miałem sztuke która niezle mi dała popalić w nurcie haha.Z okoniami masz racje, nie powiem  by ich łowienie było moją słabą stroną haha, bo sa rybą w którą celuję cały rok, no i okoni na Nysie jest bardzo dużo, tzn, okonków. Największego wakacyjnego miałem 28cm , czyli bez szału.



#155 OFFLINE   AMIDOS

AMIDOS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • Lokalizacjapaczkow
  • Imię:Jacek

Napisano 12 wrzesień 2016 - 12:54

Witam jak ktoś chce połowić bolenie , na Otmuchowie to od dwóch dni tłucze nie miłosiernie , w upał  z łodzi byle posiedzieć trochę w upalę , już  bierze płytko gumy lyb woblery , nie podbijać tylko ściagać , nie trolować zakaz , Opolscy strażnicy mają drona i wylapią każdy troling , więc bez partyzantki , już w Paczkowie pojawiły się oferty kupna bolka 10zł za sztuke , więc sa też zabieracze do słoików , no ale jak wolno to brać to biorą .



#156 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 12 wrzesień 2016 - 13:59

niech biorą ile wlezie



#157 OFFLINE   arturo1201

arturo1201

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaCHRZANÓW
  • Imię:Artur

Napisano 12 wrzesień 2016 - 14:06

Witam jak ktoś chce połowić bolenie , na Otmuchowie to od dwóch dni tłucze nie miłosiernie , w upał  z łodzi byle posiedzieć trochę w upalę , już  bierze płytko gumy lyb woblery , nie podbijać tylko ściagać , nie trolować zakaz , Opolscy strażnicy mają drona i wylapią każdy troling , więc bez partyzantki , już w Paczkowie pojawiły się oferty kupna bolka 10zł za sztuke , więc sa też zabieracze do słoików , no ale jak wolno to brać to biorą .

Strażnicy moją drona.... dobre do czego to już dochodzi. Mam nadzieję, że to wykorzystają na Turawie, bo tam trolling kwitnie.



#158 OFFLINE   suhhar

suhhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów

Napisano 29 wrzesień 2016 - 21:04

może nie wieści z wody ale lubie takie informacje od przedstawicieli PZW widać że zależy im na polepszeniu stosunków między okręgami czego nie można powiedzieć o okręgach sąsiednich. Poniżej info, ja dodam od siebie jakby zrobili 100zł na całe opole a nie jak w tym roku ze tylko na otmuchów z wałbrzyskiego to by mieli o wiele więcej kasy a tak każdy z wałbrzyskiego psioczył że 100zł ale tylko otmuchów i nie płacił.

 

Okręg PZW Opole w związku z pracami nad nowym zezwoleniem na amatorski połów ryb na rok 2017 prosi o uwagi oraz propozycje zmian do dotychczasowego zezwolenia. 
Propozycje oraz uwagi prosimy kierować do Biura Okręgu pocztą lub email  opole@pzw.pl. Do dnia 21-10-2016roku. (AP)



#159 OFFLINE   PiotrL70

PiotrL70

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 690 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:P.L

Napisano 01 październik 2016 - 15:00

..

Użytkownik trotka70 edytował ten post 01 październik 2016 - 15:06


#160 OFFLINE   AMIDOS

AMIDOS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • Lokalizacjapaczkow
  • Imię:Jacek

Napisano 01 październik 2016 - 19:22

Widac,kolego Suhhar nie byles w Paczkowie od stycznia do kwietnia , takich kolejek do naszego kola pzw nigdy nie widziałem a place skladki juz 35 lat , plakali ale wlasnie placili jak by tylko polowe tych wplat przeznaczc na zarybianie jez.Otmuchowskiego to nasze wnuki lowili by tam jeszcze sandacze i inne ryby.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych