[Paweł J]

Przed pierwszą wizytą u fryzjera .

Załączone pliki

•  SAM_1200.jpeg   51,3 KB   13 Ilość pobrań

Użytkownik welpa1809 edytował ten post 05 luty 2015 - 23:25

[Paweł J]

Jeszcze jedno .

Załączone pliki

•  SAM_1203.jpeg   57,1 KB   13 Ilość pobrań

[witek]

Dobra, psiarze, czas kotów znowu nadszedł

 

[mariusz199044]

Jak z wiernościa tych psiaków? Długo już choruje na hasiora,ale mam mieszane uczucia.

 

 

Jeśli weźmiesz ze sprawdzonej hodowli, po dobrych rodzicach itd to nie masz czego się martwić. Wiadomo, że są to "specyficzne" psy, ale za to je kocham. Ja po swoje jechałem 550km w jedną stronę.

 

Ja też się zastanawiałem przez cały rok czy wziąć Haszczaka, w końcu zdecydowałem się i nie żałuję

 

 

 

Haszczaki są używane do dogoterapi.

Użytkownik mariusz199044 edytował ten post 06 luty 2015 - 09:33

[Zwierzu]

Husky to psy którym jednak trzeba poświęcić duuuużo  czasu, kto go nie ma nie powinien decydować się na tę rasę, krótki wyskok na siusiu do pobliskiego zagajnika to pomyłka.
Jedno wyjście z moim rombajlerem zajmowało mi około 1,5h - 2h gdzie pies biegał z innymi psami, aportował, przerabiałem z nim na spacerze posłuszeństwo - ogólnie pies cały czas w ruchu, bo inaczej zamęczyłby w domu zabawą.
Znajomi którzy mieli Husky, potrzebowali tego czasu na wyjście z psem znacznie więcej ode mnie, wyjazdy poza miasto były normą, poszukiwania psów które poczuły zew i poszły w dal również były normą .
Husky psiaczyska fajne, ale jednak nie dla mnie, czasowo nie wyrobiłbym .
 
 
Kto by pomyślał ja psiarz i kot .
Gdzieś tam wcześniej wstawiałem zdjęcia małego kotecka, teraz to już poważny Pan el Koto !



Zagorzały fan tenisa ziemnego i kanału National Geographic - zwłaszcza jak latają ptaki .


Czegooooo ? Ja tu raczę leżeć !


A po głowie chodzi mi (wprawdzie to na razie odległy temat) akwarium, Malawi albo Tanganika, na razie jestem na etapie zdobywania wiedzy.

Użytkownik Zwierzu edytował ten post 06 luty 2015 - 13:30

[MIGOTKA]

 Ja po swoje jechałem 550km w jedną stronę.

 

Ja po tego rudego świniaka

 d758c3b415ff47d2da4118d09a87ca3164d2ef47c3c4a96baeb475cc43cac7d3.jpg   49,5 KB   14 Ilość pobrań

jechałem z za Oslo do Kielc

Warto było.

Doktor Rudi bardzo przyjazny w stosunku do dzieci i ludzi w ogóle 

[czaro73]

A oto mój mały przyjaciel Haker. Nikt w domu się tak nie cieszy jak wracam z pracy 

 DSC03429a.jpg   70,58 KB   15 Ilość pobrań

 

 DSC_0453a.jpg   99,14 KB   15 Ilość pobrań

 

 DSC_2618a.jpg   62,31 KB   15 Ilość pobrań

 

Dziś już 6 letni młodzieniec, który ostatnio pozbawił mnie ( na jakiś czas ) kijka - wizyty u weterynarza, ale najważniejsze, że jest z nami

 

 

[skorupa13]

Dobra, psiarze, czas kotów znowu nadszedł

 

Coś taki wystraszony  ?

[WHITE14]

11letni Kajetan , kompan wielu wypraw wedkarskich

Załączone pliki

•  kajetan.jpg   69,6 KB   12 Ilość pobrań

[anpart]

Moje dwie 4 i 13 lat.

 

 027.JPG   82,45 KB   13 Ilość pobrań  028.JPG   73,06 KB   13 Ilość pobrań

[urasenty]

Poranny spacer 

 

 Fuga łąka.jpg   71,72 KB   25 Ilość pobrań

[palibrzuch]

Poranny spacer

Fuga łąka.jpg

Piekna

[AdasCzeski]

Dziś Dzień Kota... 

 

Moja kicia spi...  

 

Tylko kot w zasadzie ma Dzień Kota każdego dnia...  

[Forecast]

Śp. ... Pies na baby ... sarny zające wydry bobry 13 lat jak na Owczarka Germańskiego to jednak sporo.

Załączone pliki

•  IMG_0284.JPG   57,45 KB   17 Ilość pobrań

[kokosz77]

Piekna Bestyja

[piotrrd]

Nasz mały terrorysta

 

[Kamil Z.]

Piękny !

[piotrrd]

Słodziak jak nie wiem, największa przyjemność mi sprawia jak widzę mą kobietę w duecie z tym kociakiem

[mariusz199044]

Myślę, że nikt się nie obrazi jeśli w tym temacie zapytam się o: 

Lokalizator GPS naszych pupili.

 

 

Używał ktoś ?

[Stary Baca]

Jeśli posiadacie  psa ze skłonnością rasy do skrętów żołądka to radzę zapoznać się z tematem, bo jak się to stanie to czas jest na wagę życia psa i tylko natychmiastowa operacja go uratuje. Czasami kwestia kilku godzin. Ja właśnie wróciłem z kliniki i mimo, że byłem przygotowany na to od lat i rozpoznanie mnie samemu  zajęło od zdarzenia 15 minut to i tak ledwo zdążyłem. Trzeba wiedzieć wiecej od lekarzy i mieć kilku chirurgów wysokiej klasy, bo ulubiony lekarz nie  zawsze może pomóc szczególnie w nocy itd. warto poczytać by to błyskawicznie rozpoznać i warto wiedzieć jak się taką operacje przeprowadza, ja dziś prawie osiwiałem jak widziałem co się odbywa w naszych klinikach, jak sam nie wiesz o co chodzi to koszmar i pies wykończony zanim cokolwiek zrobią, najlepiej to obgadać w szczególikach wcześniej z wysokiej klasy specem by potem móc w razie czego naprostować ścieżki chirurga itd. W zasadzie stać przy stole jakby pozwolili to by nie zaszkodziło.

Mam nadzieję, że pies przeżyje kolejne dni. Zaraz jadę dalej pilotować temat bo jak samemu sie nie zadba to pozamiatane.

Użytkownik Stary Baca edytował ten post 06 marzec 2015 - 04:39