Nasi milusińsy czyli koty, psiaki i inne zwierzaki
#841 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2017 - 16:58
- witek lubi to
#842 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2017 - 17:15
I standardowa "modlitwa" do studzącego sie w foremce biszkoptu. I tak ze 30 minut potrafi siedzieć...
Użytkownik Żbiku edytował ten post 28 styczeń 2017 - 17:16
- Kamil Z., Pumba, pawelHERP i 7 innych osób lubią to
#843 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2017 - 17:42
A ja muszę mojego kocura na kastracje chyba oddać... No już zaczyna cyrkować.... Co sądzicie panowie znający temat? Jak to wpływa na kocura? Dodam że kot jest trzymany w domu... Dzieci nie pozwalają mu wychodzić (chyba że na smyczy automatycznej) myszy w domu już mam... Jest tylko przyjacielem rodziny
Nigdy nie wiesz, choć wiadomo ,że każdy zabieg to ryzyko. Jednak my mamy kastrata. Biega na dworze jak głupi. Zero problemów z układem nerkowym czy nadwagą. Ale są też takie koty, co od razu po zabiegu mają problemy...
#844 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2017 - 21:29
"Mój" biały kocur to także kastrat, na szczęście póki co zdrowy i aktywny, do tego na pewno nie jest gruby
Użytkownik cristovo edytował ten post 28 styczeń 2017 - 21:30
#845 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2017 - 22:22
Czekaj dalej... Jak ci zacznie posikiwać po kątach to zobaczysz co to znaczy kocur z jajami w domu...
- bertold12 i SID lubią to
#846 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2017 - 23:16
A ja muszę mojego kocura na kastracje chyba oddać... No już zaczyna cyrkować.... Co sądzicie panowie znający temat? Jak to wpływa na kocura? Dodam że kot jest trzymany w domu... Dzieci nie pozwalają mu wychodzić (chyba że na smyczy automatycznej) myszy w domu już mam... Jest tylko przyjacielem rodziny
Nie rób tego
#847 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2017 - 23:57
Koty.jpg 46,27 KB 54 Ilość pobrań Kot2.jpg 43,36 KB 15 Ilość pobrań
- Kamil Z., Pumba, MIGOTKA i 6 innych osób lubią to
#848 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2017 - 23:58
Za 3 dni "pyknie" mu 5 latek
I standardowa "modlitwa" do studzącego sie w foremce biszkoptu. I tak ze 30 minut potrafi siedzieć...
Fajna psina taka wyluzowana.
Użytkownik SID edytował ten post 29 styczeń 2017 - 00:05
#849 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 00:03
Czekaj dalej... Jak ci zacznie posikiwać po kątach to zobaczysz co to znaczy kocur z jajami w domu...
Zrób to zawczasu.
#850 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 00:07
#851 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 00:15
Miałem/mam dwa eunuchy i dwa normalne, ojciec swojego również kastrował (i ten był "domowy")- i moim zdaniem to marnowanie kasy.... Zdania podzielone....
Żadnej różnicy w ich szkodnictwie domowym nie widzę.
#852 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 00:21
No właśnie.... Zdania podzielone.... Juz sam nie wiem
Choćby to, że nie biorą poduszek
a tak na poważnie, zwierzę niewykastrowane, które nie jest przeznaczone do rozrodu/zapładniania tylko się męczy. Buzują hormony, zupełnie niepotrzebnie.
Kota brytyjskiego mam wykastrowanego.
Buldoga francuskiego mam wykastrowanego.
Zdecydowanie lepiej to zrobić, koszt śmieszny, ze 100 zł.
- pawelHERP lubi to
#853 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 00:22
#854 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 00:26
Teoria jest taka, że kota powinno się kastrować jak dojrzeje. Kiedy zacznie znaczyć teren, to podobno jest właśnie ten moment.
Andrzej
- witek lubi to
#855 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 00:41
Trochę wiedzy z netu, do tego proste pytanie do veta.....raczej większość będzie za kastracją, tym bardziej kota domatora
http://www.kociamama...c-kocurki-,306
https://www.zwierzak...ylizacja-kotow/
http://forum.miau.pl...hp?f=1&t=107982
http://wszystkookota...kastrowac-kota/
Użytkownik cristovo edytował ten post 29 styczeń 2017 - 00:51
#856 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 00:58
Ale nie zmieni się za bardzo nasz Lucjan?
Nie będzie dosiadał poduszki. Mówię poważnie. Innych zmian nie zauważyłem. Kot z wiekiem, jak to kot, stał się spokojniejszy.
Buldog świr totalny dalej. Ale one tak mają.
#857 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 14:43
Świadomie użyłem słów "podobno", "powinien" Ja dojrzewałem 2 lata do kastracji mojego lapka. W zeszłym roku w maju go kastrowalismy i nie zauważyłem zmian... ADHD nadal w pełni rozwinięte, ciągła nadpobudliwość w okazywaniu radości do ludzi i wciąż mocna agresja do innych psów, zwłaszcza większych i masywniejszych niz on (samobójca... )
Na pewno przestał "ujeżdżać" kocyk i lizać wszystkie szczochy na spacerze. No i trochę większa przylepa sie zrobił
Użytkownik Żbiku edytował ten post 29 styczeń 2017 - 14:44
#858 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 19:14
Cześć,
Teoria jest taka, że kota powinno się kastrować jak dojrzeje. Kiedy zacznie znaczyć teren, to podobno jest właśnie ten moment.
Andrzej
Ja kastruję - sterylizuję swoje kocięta jak mają 4 miesiące, na ogół ważą wtedy ponad 3 kg. Nie ma ryzyka znaczenia przez kocury i nie ma ryzyka raka listwy mlecznej u kotek.
- wojciiech lubi to
#859 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 19:20
http://ale-wiocha.co...izacja_kota.jpg
Czy aby nasza wygoda jest warta pozbawienia kota jajec?
Mój ma niedługo 3 lata na cyferblacie i zachowuje się poprawnie bez znaczenia w domu. Tyle że wychodzi na zewnątrz kiedy chce bo ma własne drzwiczki.
Załączone pliki
- witek lubi to
#860 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 20:21
http://ale-wiocha.co...izacja_kota.jpg
Czy aby nasza wygoda jest warta pozbawienia kota jajec?
Mój ma niedługo 3 lata na cyferblacie i zachowuje się poprawnie bez znaczenia w domu. Tyle że wychodzi na zewnątrz kiedy chce bo ma własne drzwiczki.
.To zrób mu testy na FelV/FIV. Kot wychodzący, z jajami, zajebiście. Ludzka nieodpowiedzialność nie zna granic. A co z kociakami, które zrobił? Pomagasz w szukaniu dla nich odpowiedzialnych domów?
Użytkownik witek edytował ten post 29 styczeń 2017 - 20:21
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych
-
Google (1)