Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Strumień mojej młodości


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   andrzejp

andrzejp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 54 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 02 listopad 2014 - 14:20

Piękne te opowieści , aż chce się czytać . Są piękne miejsca u nas.


  • Paweł Bugajski lubi to

#42 OFFLINE   wizio

wizio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 53 postów
  • LokalizacjaGelsenkirchen/ Bydgoszcz
  • Imię:Darek

Napisano 02 listopad 2014 - 23:12

wspomnienia thymalusa to prawdziwa pstragowa klasyka, juz sie z nia kiedys zaprzyjaznilem  ;)


  • Paweł Bugajski lubi to

#43 OFFLINE   slawek_2348

slawek_2348

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1705 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Sławomir

Napisano 03 listopad 2014 - 16:59

Ponieważ zawędrowaliśmy we wspomnieniach nad Wkrę, to i ja coś dorzucę:

Załączony plik  skan_2014-11-03-11-49-16-997.pdf   71,9 KB   91 Ilość pobrań

 

Ten dżentelmen w białych "Simmsach" łowiący we Wkrze na wysokości Cieksyna na muchówkę ukręconą na blanku Corylusa to ja (jakieś 100 kg. temu). Wkra w latach mojej młodości (a właściwie dzieciństwa (ok.1966 r.) była rzeką mojej młodości. Jelce, kiełbie, świnki, stada kleni chroniących się pod nawisami gałęzi... ech, komu to przeszkadzało...

Natomiast strumieniem mojej młodości była "Struga", a właściwie to rzeczka Nasiołka wpadająca do Wkry niedaleko mostu w Borkowie. Czysta, bystra, zimna woda płynąca pod baldachimami drzew zawsze dawała ochłodę w pierwsze (i nie tyko pierwsze) szkolne wakacje. Pamiętam brodzenie w tej Strudze, łapanie w ręce "kozyr", miętusów i grona jeżyn zwieszających się na wodą z przybrzeżnych chaszczy. Było pięknie i sielsko dopóki mleczarnia w Nasielsku nie znalazła najtańszego sposobu pozbywania się ścieków :angry: . I Struga stała się Smródką :wacko: .


  • Paweł Bugajski, Dagon i kazo57 lubią to

#44 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 listopad 2014 - 17:10

Dobrze, że takie "simmsy" miałeś.

Ja w tym wieku brodziłem jeszcze bardzie "oddychająco".  :lol:

Na wiosnę szykuje mi się mała podróż sentymentalna, zrobię zdjęcia swoich strumieni młodości, a właściwie rzek. :)


  • Paweł Bugajski lubi to

#45 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1995 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 09 sierpień 2015 - 11:47

Cześć!

 

Przed tygodniem i następnie wczoraj odwiedziłem opisane w pierwszych postach wątku okolice.

Dorzecze Gwdy stwarza nadal ciekawe możliwości, nie to co kiedyś może ... ;) , ale jednak.

Tydzień temu wędkowałem w towarzystwie Macieja, poznanego przed kilku laty nad Łupawą sympatycznego muszkarza.

 

Załączony plik  DSCN0046.JPG   122,9 KB   3 Ilość pobrań

 

Poprzednia niedziela była ciepłym, pogodnym dniem,a woda klarowna i opadająca.Trafiło nam się kilka jelców i kleni, ale to lipieniaszki były celem muszkowego mojtania.

 

Załączony plik  DSCN0040.JPG   53,9 KB   3 Ilość pobrań  Załączony plik  DSCN0037.JPG   60,63 KB   3 Ilość pobrań

 

Odpłynęły (o czym wspomniałem w wątku c&r), i pewnie ucieszą innego wędkarza.

Popołudnie wykorzystaliśmy na ćwiczenie rzutów na łące i pogaduchy przy kawie.

Niski stan wody już wtedy jednak poddał mi pewną myśl :rolleyes:.Pomyślałem o tym, że jeśli niżówka się utrzyma to za tydzień dostęp do łowiska będzie mniej karkołomny...

 

Załączony plik  DSCN0047.JPG   84,37 KB   3 Ilość pobrań  i nie trzeba będzie padać wraz ze sprzętem na kolana.

 

Wczoraj pojechałem sam, wcześnie rano wybierając najgłębszy, trudno dostępny odcinek większej rzeki. Okazało się, że brodzenie w cieniu inżynierskich dokonań poprzednich gospodarzy Pomorza to świetny sposób na upał.

 

Załączony plik  DSCN9892.JPG   84,91 KB   2 Ilość pobrań  Załączony plik  DSCN9890.JPG   110,99 KB   2 Ilość pobrań Załączony plik  DSCN9931.JPG   126,57 KB   2 Ilość pobrań

 

Wchodziłem do wody i przechodziłem na drugi brzeg w miejscach prawie zawsze niedostępnych.

Także bagniste brzegi były mniej mordujące niż zazwyczaj. Jeżyny jednak pokonały ostatecznie moje spodniobuty i określenie "sito" się nasuwa. Czas na zmianę. :(

 

Załączony plik  DSCN9898.JPG   82,91 KB   2 Ilość pobrań proboszcz, bo nie kardynał niestety ;) docenił smak złotogłówki.

 

Załączony plik  DSCN9924.JPG   55,39 KB   3 Ilość pobrań przypon fluoro -końcówka 0,16 a skoczek 0,17 o długości umożliwiającej lokalizację węzła przypon-linka poza przelotką szczytową gdy muszka kierunkowa tuż przed rzutem trzymana jest lewą ręką. Często smużyłem skoczkiem wokół kamlotów, metoda stara jak świat, ale warto przypomnieć.  Załączony plik  DSCN9933.JPG   82,96 KB   2 Ilość pobrań

 

Parę świetnych brań przy długiej lince, daleko w głębokich nurtach,ale niestety wierzchowały wyłącznie jelce.Suche cały dzień w pudle (areszt wydobywczy B) )

W cieknących butach, upocony i zmęczony dopadłem auta, wymieniłem-co jest dużo łatwiejsze na brzegu niż w wodzie- uprzejmości z kajakarzami i ...kliiima!

 

pozdrawiam-Paweł

 

 

 

 

 

 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych