przypon wykonałem wykorzystując dwa węzły
do agrafki Perfection Loop
- z pewnością będę z niego korzystał
natomiast do krętlika grinner
- na pierwszy rzut oka, mam do niego delikatną uwagę, po zaciśnięciu węzeł jest stosunkowo duży
i zostaje spory odcinek do odcięcia, co do samej wytrzymałości to rzeczywiście petarda
zmontowany przypon przed wyjazdem na wodę testowałem - poprzez szarpania o nacisku do 20kg (odpowiednia linka i waga elektroniczna po środku)
- sam test wypad pomyślnie a nad woda nie było niespodzianek chociaż nic wielkiego dziś nie złowiłem
(jednak dorodne zielska wyciągałem zdecydowanie bez najmniejszego wahania)
wydaje mi się ze najważniejsze przy wiązaniu grubego FC jest staranne ułożenie i finalne (na mokro) prawidłowe zaciśniecie węzła
nie ma się co spieszyć a tym bardziej przejmować ze na początku idzie to mało poradnie bo człowiek przyzwyczajony
do cienkich żyłek lub miękkich plecionek