Witam,
gdzieś, kiedyś coś mi się na j.pl napisało o robieniu woblerów. Skoro coś tam skrobnąłem, to pomyślałem, że coś można pokazać. I tak też zrobię, ale najpierw trochę o tym dlaczego zacząłem robić.
Skrobać zacząłem, ponieważ chciałem złowić bolenia w okolicach kodu 98-313. Nie mogłem nic dorwać, więc oczywiście zwaliłem wszystko na przynęty że niby nie na Wartę itp.. (głupi ja trochę). Łowienie sprinterskie nie przynosiło efektów, a nie mogłem znaleźć woblerów, które zachowają prace cenionych boleniówek przy wolniejszym prowadzeniu, znacznie wolniejszym.
Dodatkowo:
- musiały być lżejsze (około 7g przy 75mm i sporej wysokości woblera) - Warta jest płytka i wędka około 11lb
- musiały lusterkować w opadzie
- musiały "dżerkować" przy podszarpywaniu (obławianie jamek, dziur za drzewami i takie tam warciańskie standardy). Na marne szczupce sprawdza się lepiej niż na bolenie
- musiały lusterkowac przy prowadzeniu i jednocześnie drobniutko drżeć.
- musiały "uciekać z toru jazdy" przy mocnym podszarpywaniu w czasie prowadzenia
I ta to po 3 sezonach "badań" miałem swój standard, którego w tym roku "ubrałem" chyba trochę ładniej.
Skrobię też przy okazji inne woblery, ale ze względu, że typowe małe DR i inne smużaki dostępne na rynku są rewelacyjne, to nie przywiązuje im dużej uwagi.
1SAM_3233.JPG 158,77 KB 478 Ilość pobrań 1SAM_3235.JPG 169,55 KB 567 Ilość pobrań 1SAM_3247.JPG 210,83 KB 541 Ilość pobrań 1SAM_3250.JPG 188,21 KB 486 Ilość pobrań 1SAM_3255.JPG 165,68 KB 421 Ilość pobrań 2SAM_3260.JPG 175,37 KB 325 Ilość pobrań