Szkodliwosc wysokiej temperatury dla aku
#1 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2013 - 09:27
Z racji ze nie chce mi sie targac akumulatora do domu po kazdym wypadzie na rybki, zostawiam go w kempingu gdzie obecnie temperatury dochodza do 35C. Czy poza tym ze szybciej nastepuje rozladowanie nie wplywa to ujemnie na trwalosc baterii.
#2 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2013 - 09:50
Zniszczyłem akumulator pozostawiając akumulator w blaszanym garażu razem z łodzią z nad wyraz błahego powodu. Uwierzyłem w opis na akumulatorze, że jest on bezobsługowy. W wyniku wysokiej temperatury doszło do odparowania wody z elektrolitu, której nie uzupełniałem na bieżąco i w efekcie akumulator szlag trafił. Prawdopodobnie się zasiarczył bo nie trzymał pojemności. Ale nie jestem fachowcem w tej dziedzinie więc tylko tak podejrzewam. Po uzupełnieniu wody odszedł do zielonej krainy wiecznie naładowanych akumulatorów gdzie zasiadł w radzie starszych 100Ah
#3 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2013 - 16:32
#4 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2013 - 18:14
Korki miał tylko że zakryte jednolitą pokrywą, która była zaklejona na całej górnej powierzchni akumulatora gustowną naklejką z informacją BEZOBSŁUGOWY. Wszystko to sprawiało wrażenie że korków nie ma. AGM to zupełnie inna technologia wykonania więc faktycznie jest on szczelny i nie wymaga uzupełniania elektrolitu. Tylko kosztuje prawie dwa razy tyle co akumulator kwasowy głębokiego rozładowania.
#5 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2013 - 18:26
#6 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2013 - 19:10
Korki miał tylko że zakryte jednolitą pokrywą, która była zaklejona na całej górnej powierzchni akumulatora gustowną naklejką z informacją BEZOBSŁUGOWY. Wszystko to sprawiało wrażenie że korków nie ma. AGM to zupełnie inna technologia wykonania więc faktycznie jest on szczelny i nie wymaga uzupełniania elektrolitu. Tylko kosztuje prawie dwa razy tyle co akumulator kwasowy głębokiego rozładowania.
Nie kosztuje prawie dwa razy tyle. Ostatnio kupiłem 2 x 70 Ah AGM po 370,00 z Vat
#7 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2013 - 21:03
Najwazniejsze po kazdym jego uzyciu jest jak najszybsze naladowanie na full bez wzgledu na to czy byl zluzyty 20 cz 100 % .
Ja również staram się ładować akumulator do pełna po każdym wędkowaniu, nie zależnie od rozładowania akumulatora.
#8 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2013 - 21:33
Akumulator powinien być przechowywany w możliwie niskiej temperaturze (patrz 20stopni). Żywotność akumulatora przechowywanego w temperaturze 35 stopni, będzie znacznie mniejsza. Jak zostawisz go tam na dzień lub trzy to od razu mu się nic nie stanie, ale jak tak ciepło będzie miał przez kilka miesięcy to nie będzie to dla niego zbyt dobre.
#9 OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2013 - 11:35
kolego darecki72 może zdradzisz nazwę akumulatora który tyle wytrzymał.napisz jeszcze ile razy w roku był przez ciebie używany.
#10 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 04:50
Kolego busz231 jasne ze zdradze bo to zadna tajemnica.
Na boku aku widnieje naklejka "oddandy do sprzedarzy April 2006", ja go kupilem w czerwcu tego samego roku w Walmart za jakies $80. W 2009 zamienilem starszego Moto Guaid na Minn Kote power drive 55 lb. z auto pilotem i od tej pory bardziej uzytkuje ten aku do ktorego jeszcze podpieta jest kolorowa echo. Ile dni spedzam na uzytkowaniu tego aku ?- nie jestem wstanie policzyc wszystkich lat, ale cos pomiedzy 15- 20 dni w roku. Dodam ze podczas lowienia troling pracuje caly czas przemieszczam sie powoli max. 1 m/h, na kotwicy jestem ( w zeszlym sezonie nie zamoczylem jej ani raz) jedynie z przymusu jak bardziej wieje i jest czas zeby cos przegrys co tez rzadko mi sie zdarza.
#11 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 17:15
nie znam tego aku ale jest godne uwagi.
#12 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 17:22
U nas to pewnie będzie jakiś EXIDE, pod nazwą EverStart robią dla sieci sklepów WalMart ( z tego co widać na nalepce )
#13 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 17:57
Troche kosztuje ale cos za cos.
#14 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 20:10
Kolego busz231 jasne ze zdradze bo to zadna tajemnica.
Na boku aku widnieje naklejka "oddandy do sprzedarzy April 2006", ja go kupilem w czerwcu tego samego roku w Walmart za jakies $80. W 2009 zamienilem starszego Moto Guaid na Minn Kote power drive 55 lb. z auto pilotem i od tej pory bardziej uzytkuje ten aku do ktorego jeszcze podpieta jest kolorowa echo. Ile dni spedzam na uzytkowaniu tego aku ?- nie jestem wstanie policzyc wszystkich lat, ale cos pomiedzy 15- 20 dni w roku. Dodam ze podczas lowienia troling pracuje caly czas przemieszczam sie powoli max. 1 m/h, na kotwicy jestem ( w zeszlym sezonie nie zamoczylem jej ani raz) jedynie z przymusu jak bardziej wieje i jest czas zeby cos przegrys co tez rzadko mi sie zdarza.
Pojemność 205 Ah z tego co widzę. Dlatego tyle pochodził. Nie twierdzę , że to jest zły akumulator, ale większość z nas używa dużo mniejszych pojemności rzędu 80-120 AH. Ze względów transportowych. Ten waży pewnie z 50 kg.
Poza tym pewnie traktujesz go jako pomocniczy po dopłynięciu na spalinie na łowisko. A u nas często musi na to łowisko nas jak najszybciej podrzucić i w związku z tym dużo większe prądy go rozładowują do krytycznych napięć powodujących przyśpieszone zużycie Aku.
#15 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 21:36
#16 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 21:54
A stref ciszy z elektrykami tam u was brak ????
#17 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 21:57
Chyba jeszcze gorzej byłoby w skrajnie niskich temp.
Zelowych nie używam bo są zbyt delikatne a przede wszystkim nie wiadomo co się stanie z nimi jak im się da tak w palnik .
Gumo
#18 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 22:31
Dwa lata temu dałem się namówić na akku AGM Exide bike 12V 6Ah zamiast prostego żela z myślą o zasilaniu acha na oponce. Zalałem go dostarczonym z nim elektrolitem naładowałem z godnie z instrukcją i udało mi się na 15min uruchomić HDSa 5. Zaskoczony naładowałem go drugi raz i znowu po 15min padł tak zrobiłem jeszcze prę razy i to samo. Zgłosiłem go do reklamacji po dwóch godzinach intensywnych przekonań że on tylko w motocyklu może pracować a do innych odbiorników typu echo wręcz nie wolno go podłączać. Jakoś udało się go wcisnąć do reklamacji . Po dwóch tygodniach wrócił z całym wywodem naukowym i zbadanych parametrach, stwierdzono jego idealny stan. Tak szanująca się firma załatwiła reklamację złoma. który nie jest wart aby za kasę dać się namówić drugi raz na taki zakup. . Za sama ładowarkę do niego dałem 3 stówy idiota.
#19 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2013 - 22:49
6 Ah do HDSa to juz jak wiesz - za mało. Ja mam 2 spięte 7 Ah i to jest na styk na cały dzień.
#20 OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2013 - 05:04
A stref ciszy z elektrykami tam u was brak ????
Mody na strefe ciszy tutaj raczej brak. Owszem sa jakies male zbiorniczki (w okolicy Chicago) gdzie wolno plywac tylko na wiosla lub elektryku ale sa to wody bardzie rekreacyjne niz typowo wedkarskie. Na niektorych jeziorach (zazwyczaj mniejszych) w Wisconsin obowiazuje speed limit 10 lub 15 m/h ale tych jeziorek jest malo ja sam wiem o dwoch takich.
Oczywiscie na kazdym jeziorze od zmierzchu do switu obowiazuje limit predkosci ale to chyba zrozumiale.
Ten kraj jest tak skonstruowany ze dollar musi sie krecic caly czas zeby bylo dobrze, szczerze mowiac nie wyobrazam sobie zeby np. gdzies na polnocy Wisconsin czy Michigan w jakims powiecie zaczeli takie strefy ciszy wprowadzac na calego. Final byl by taki ze nikt by tam nie przyjechal bo raczej ciezko przesiada sie z przymusu z 100 konnej lodzi na kajak lub jakas lodeczke z elektrykiem(tylko) . Nikt nie wynajmowal by lokalnych hoteli, nie posilkowal by sie w restauracjach, nie kupowal paliwa, karty wedkarskiej, nie odwiedzal lokalnych bait shopow a jak wiadomo na polnocy gdzie nie ma duzego skupiska przemyslu turysci i maniacy wedkarscy i mysliwi sa jak najbardziej mile widziani.
Napewno plusem Stanow jest rozmiar tu kazdy moze znalesc swoja strefe ciszy i nie koniecznie musi ona byc odgornie narzucana.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych