[peresada]

sorry, ze moze troche namieszalem, ale przeczytajcie kilka razy i bedziecie wiedzieli o co mi chodzi Razz

wiemy, wiemy i stosujemy
dobrze że @Pitt zwrócił uwagę na zaciski bo to umknęło.
moim zdaniem dobry zacisk to taki do zaciśnięcia którego należy użyć sporej siły. tak jak @Pitt napisał morskie są w sam raz.
nasuwa się wniosek że sam tytan to nie wszystko
należy taki przypon odpowiednio zrobić a na pewno nie pęknie i posłuży długo.

pozdrawiam!

Załączone pliki

•  ter.jpg   66,35 KB   382 Ilość pobrań

[tornado]

Pitt może i masz racje ja kupiłem jakieś g....ne tulejki w niemczech i musiałem coś zakombinować i to skręcenie umiejętnie zrobione jak dla mnie nie jest złe zawsze robiąc przypon sprawdzam na rozerwanie i jakoś to funguje a po drugie to ja gigantów się nie spodziewam bo u mnie ich brak prędzej zalicze sandała metrowego jak szczupca. Tak naprawde zwrócę na to jeszcze większą uwagę.A poza wszystkim ten drut mi się podoba.

[pitt]

ja robie dokladnie tak jak wstawil peresada, tylko petla jest znacznie mniejsza, znaczy mniej wiecej taka




zeby nie pokaleczyc pelcionki zakladam dodatkowo kawalek otuliny termokurczliwej i fertig

Załączone pliki

•  ter.jpg   152,77 KB   391 Ilość pobrań

[peresada]

ja robię dość duże pętle - w niczym mi to nie przeszkadza i nie pęka
pozdrawiam!

[radeqs]

Pitt, Czy byłbyś tak miły i zdradził jeszcze jak się zaplata przypony w sposób, który widać w artykule o softjerkach?

Pozdrawiam

[pitt]

moglbym, ale to nie bedzie tanie






























































ps. musze znalezc czas na fotki 'krok po kroku'

[radeqs]

Z góry dziękuję

[radeqs]

Sprostowanie a propos Boa Malin. Nie jest to jednak plecionka tak jak by się mogło wydawać tylko single strand wire czyli pojedynczy drut.

PS. Pitt, wiem, że jestem upierdliwy, ale przypominam się z prośbą o wyjawienie technologi zaplatanie przyponów do soft-jerków.

Pozdrawiam

[pitt]

wiem, ze w kolko to sami pisze, ale w kolko nie mam czasu ... nie ma jak zrobic zdjec ... noc polarna i takie inne

[radeqs]

Ok, więc uzbrajam się w cierpliwość Ważne, że chęci nadal są!

Pozdrawiam

[witek]

Ja łowię sposobem norweskim: sznurek babciny
Kupuję gotowe przypony z hakami na najbliższej stacji benzynowej przy fiordzie. Jeszcze mi żadne bydle nie przegryzło...

[Gumofilc]

No wlasnie...mam wrazenie, ze w 9/10 pisze sie o rozwiazaniach dobrych na Szkiery, Fiordy a w kazdym razie do lowienia na duze przynety. To powoduje spora sztywnosc i grubosc.
A cos mi sie zdaje, ze dla sporej rzeszy bylyby ciekawsze rozwiazania duzo bardziej subtelne, dajace szanse na zlowienie czegokolwiek w naszych wyrybionych wodach.

Czyli pozostaje cieniutki wolfram z jego wszystkimi wadami (jednorazowosc). Ja kupowalem Stanmar, po wymianie agrafki jest do przyjecia...
Nie polecam Spinwali, to juz nie ta jakosc.
Na tym w zasadzie sie konczy znana mi oferta delikatnych przyponow.
Ale moze ktos trafil cos jeszcze?

Gumo

p.s.A tu taki zakurzony juz watek do poczytania:

titanium tooth proof

[radeqs]

Jeśli chodzi o grubość i delikatność to wspomniany BOA Malin o wytrzymałości 20 lbs jest średnicy PowerPro 10 lbs (ocena oczna). Na oko robi wrażenie bardzo delikatnego. Sztywność chyba mniejsza niż przeciętna żyłka 0,25. Podkreślam jednak, że nie jest to plecionka tylko drut.

PS. Zdjęcia porównującego PowerPro i tytan nie będę w stanie zrobić. Niestety nie dysponuje aparatem sprzężonym z mikroskopem

Pozdrawiam

[Kuba Standera]

Trzeba robić większe pętelki i ot cała filozofifafijjja