Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Mistrz Polski w Wędkarstwie Spinningowym Jacek Stępień dla jerkbait.pl - nowy artykuł


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 14 grudzień 2005 - 11:27

Witam,
Zapraszam na prawdziwą ucztę! Wywiad z Jackiem Stępniem dla jerkbait.pl http://jerkbait.pl/?p=50. Czyli sekrety profesjonalnego spinningisty. Zapraszam do zadawania pytań oraz dyskusji.

Pozdrawiam
Remek


#2 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 grudzień 2005 - 11:45

Czytałem już ten wywiad jeszcze przed umieszczeniem na naszym forum.

Szczerze polecam! :D

#3 OFFLINE   marcinesz

marcinesz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1184 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 grudzień 2005 - 11:46

Super wywiad!!! Jest tam wszystko: specyfika zawodów, garść informacji o rzecznym łowieniu, szczegółowa wiedza o toniowym okoniu, znalazło się również miejsce na parę anegdot.

Podoba mi się, gdy wędkarze klasy Maćka Jagiełły, Marka Szymańskiego czy (teraz) Jacka Stępnia podchodzą do swojej pasji z pokorą, świadomością, że ciągle mogą się czegoś nauczyć i nie wstyd im zasięgać wiedzy od innych wędkarzy / miejscowych rybaków.

Muszę przyznać, że artykuł ten zachęcił mnie do wędkarskiego uwszechstronnienia się. Co oczywiście nie pozostanie pewnie wpływu na moje wędkarskie zaskórniaki :wacko: . Również jednak pod wpływem tego artykułu, postaram się w miarę mojej słabej silnej woli nie popadać w przynętozbieractwo... :unsure: .

Dzięki i pozdrawiam,
marcinesz

#4 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14826 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 14 grudzień 2005 - 12:25

Brawo!

Super material!

Remek-Reporter- Brawo Remek, nie znalem Cie z tej strony ;)

Duzo mozna sie dowiedziec. Wywiad daje do myslenia.

Szczegolnie interesujacy jest aspekt jednej wedki i jednej przynet na polskie wody...ale moze to tylko moje zdanie :unsure:

Guzu

#5 OFFLINE   Xavi

Xavi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 394 postów
  • LokalizacjaPruszków
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Lis

Napisano 14 grudzień 2005 - 12:32

Bardzo fajny wywiad, gratuluję Remek.

Podoba mi sie podjście Jacka do wędkarstwa. Idę na bolenie to idę na bolenie, dobieram sprzęt i staram się złowić tą rybę, a nie jak chlapnie się szczupak pod krzakiem to zakłada się przypon i próbuje się go oszukać.

Pozdrawiam

#6 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18618 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 grudzień 2005 - 12:48

@Remek

toś mnie zaskoczył ! oczywiscie pozytywnie :D
gratuluje upolowania J.Stępnia do wywiadu, gratulują pytań

pozdrawiam

#7 OFFLINE   LASSOjbait

LASSOjbait

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 14 grudzień 2005 - 13:02

Świetny wywiad, dobre pytania, zaskakujące dla mnie to nastawianie się na jedną rybę i... ołomatko! siedzenie przez pół dnia obserwując wodę. Raczej bym nie wytrzymał hehe za rzadko łowię :mellow: Jacku (albo raczej Panie Jacku) gratuluję, zazdroszczę wiedzy i doświadczenia i życzę dalszych sukcesów. Tomek

#8 OFFLINE   KOMANCZ

KOMANCZ

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaŚwinoujście

Napisano 14 grudzień 2005 - 13:47

Miło mnie zaskoczył ten pomysł - wywiad z MPwWS Jackiem Stępniem. Życzę Redakcji Jerkbaita kolejnych spotkań z doświadczonymi wędkarzami.
Zwróciłem uwagę na pytanie: Jaki prezent wędkarski chciałbyś w tym roku znaleźć pod choinkę? Ten, który sprawiłby Tobie najwięcej radości?

Umowa sponsorska, która zobowiązywałaby mnie do łowienia ryb codziennie, 7 razy w tygodniu, przez cały rok. Gdybym pokazał taki papier żonie, w końcu nie byłoby wymówek: Tylko ryby i ryby…


#9 OFFLINE   EsoxRules

EsoxRules

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 56 postów
  • LokalizacjaBełchatów

Napisano 14 grudzień 2005 - 14:40

Takich wywiadów więcej !!!
Dobre pytania, autorytet pytanego, sporo cennych spostrzeżeń i wskazówek. Dużo można skorzystać z takiego tekstu.
Oby tak dalej @Remek :mellow:

#10 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 14 grudzień 2005 - 18:57

Witajcie,
Moje odczucia były podobne do Waszych. W zasadzie to nie pamiętam ile razy czytałem ten artykuł. Może nawet i 10. Wiem jedno, na pewno wywarł on na mnie ogromne i niezatarte wrażenie. Szczerze powiedziawszy dał też wiele do myślenia i sygnał do początku innego myślenia.

Gratulacje należą się przede wszystkim Jackowi. To jego odpowiedzi oraz wiedza i doświadczenie emanują z wywiadu. Jestem bardzo zadowolony, że mogłem podzielić się z Wami tyloma, moim zdaniem istotnymi wiadomościami z pierwszej ręki - z mistrzowskiej ręki.

Tym samym zapoczątkowano na jerkbait.pl nowy rozdział. Co miesiąc będzie publikowany nowy wywiad, z kolejną ważną osobą, z kolejnym świetnym wędkarzem. Tak by dać maksimum informacji od ludzi z pierwszej linii frontu. Czekajcie już na następny w styczniu - obiecuję WARTO!

Jeszcze raz chcę podziękować Jackowi za włożony trud i chęć udzielenia wywiadu.

Pozdrawiam
Remek


#11 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 grudzień 2005 - 19:32

Ciesze sie Remek, ze namowiles tak wyjatkowego wedkarza na wywiad. To moze oznaczac latwiejszy kontakt z innymi...

Milo mi rowniez, ze Rozmowca ceni takie przynety jak twister Mannsa i kopyto Relaxa, zwlaszcza Manns zapisal sie niezle w moim lowieniu.
I dluugo jescze nie przescigna go najlepsze woblery z supertworzywa zza Oceanu i nie tylko, jesli idzie o liczbe zlowionych ryb...
W wywiadzie zawarte sa podstawy skutecznego lowienia, wskazowki co tak naprawde jest najbardziej istotne w wedkarstwie: czytanie wody i umiejetnosc umiejscowienia w niej ryb a przede wszystkim umiejetnosc znalezienia skutecznej taktyki i jej realizacja w praktyce (duuza ilosc godzin spedzonych na lowiskach)

Pytania?Mnie najbardziej spedza sen z powiek taka sytuacja, ze wiekszosc ogolnodostepnych lowisk jest z fragmentarycznym poglowiem ryb(zwlaszcza drapieznych).
Jak poradzic sobie z dylematem/mysla, ktora mimowolnie przesladuje;czy ja tych ryb zlowic nie umiem czy tez moze ich tu juz po prostu nie ma?

Pozdro
Gumo
p.s.Remek, teraz pelniej rozumiem nasza poranna rozmowe, rowny z Ciebie chlop... :D

#12 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 14 grudzień 2005 - 19:53

bravo remek!
dzieki jacek!

#13 OFFLINE   Smaczek

Smaczek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 399 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 15 grudzień 2005 - 10:56

Wywiad superancki!! Mnie troszeczkę zdziwiło, że mam identyczne zdanie na temat wyboru jednej (uniwersalnej) przynęty i sprzętu.
PS. Gumo, podobnie jak Ty nieraz się zastanawiałem (wracając o kiju) czy ja nie zatraciłem umiejętności łapania :( . Wszystko do czasu jak miałem okazję kilka razy łowić w towarzystwie zawodowców. Konkluzja jest taka- Z pustego to i Salomon nie naleje :wacko: . Ale pewnie w wodzie gdzie są ryby to przeciętny wędkarz nie da rady złowić ich w takiej ilości co starzy wyjadacze z Grand Prix :unsure: .

#14 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 15 grudzień 2005 - 11:19

Witam,
Remku - gratulki za dotarcie do Jacka. Mam to szczęście, że niemal co roku udaje mi się załapać na wyprawę z Jackiem. Najczęściej są to pstrągi na początku sezonu, gdyż później zawodnicy wpadają w wir zawodów i nie mają już wolnych łykendów na zwykłe łowienie. Ten człowiek to istna skarbnica wiedzy. Do tego niezwykle sympatyczny i otwarty. Myślę, że wspólnie z Andrzejem Lipińskim tworzą duet, który nie ma sobie równych na Odrze i innych dolnośląskich łowiskach. Ci panowie wiedzą czego chcą i umieją to robić.
Chciałem też potwierdzić to co napisał @Smaczek. Wielokrotnie łowiąc wspólnie pstrągi w mocno przetrzebionych wodach udawało mi się dotrzymywać kroku. Jednak mam wrażenie że moje ryby były dość przypadkowe. Oni wydłubywali je z nieprawdopodobnych miejsc, w których ja nie wiedziałbym nawet jak zarzucić przynętę. Pamiętam taką scenę na Bobrze, gdy przechodziliśmy wspólnie nad ciekawą rynną. Jacek uczył wówczas pływać raczki, ja z kolegą tradycyjnie wobler/blaszka. Obrzucaliśmy tę rynnę bardzo starannie. Bez efektu. Generalnie ryby tego dnia brały raczej marnie. Nadszedł Jacek i stwierdził, że gdzie jak gdzie, ale tu muszą być ryby. Przysiadł nad rynną i na naszych oczach zaczął wyjmować rybę za rybą. Pstrąg, lipień, znów lipionek i kolejny pstrąg. Cóż było robić, do końca dnia łąziłem za tym panem jak cień i podpatrywałem....



#15 OFFLINE   kuzyn

kuzyn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 15 grudzień 2005 - 13:23

Dobry tekst!
... brzany w Odrze... słyszałem... B)

#16 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 16 grudzień 2005 - 09:21

Uffff. Troch ewytchnienia. Dopiero teraz mogłem sobie na spokojnie przyczytać ten wyjątkowo wartościowy artykuł / wywiad.
Dużo ciekawych i rzeczowych informacji. Takjak być powinno. Nic tylko pogratulować tak wprawnego rozdziewiczenia (reporterowego) Remka :mellow:


PS. Szczerze mówiąc i mi się marzą brzany. Niestety w moich okolicach za wiele ich nie ma. Chociaż z wiarygodnych źródeł wiem, że jest kilka sztuk na Kanale Dolnej Odry (gdyby nie to, że sam złowiłem tam jedną - co prawda martwą ale jednak - to bym nie uwierzył...)

#17 OFFLINE   HighRider

HighRider

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 704 postów
  • LokalizacjaGdańsk Osowa
  • Imię:Darek

Napisano 16 grudzień 2005 - 09:29

Mifek,
O łowieniu na martwą rybkę słyszałem, ale o łowieniu martwych rybek słyszę po raz pierwszy.... :huh: :huh:

#18 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 16 grudzień 2005 - 09:43

@Gadda jak widać wiele jeszcze musisz sie nauczyć... :mellow:

A tak poważniej to będąc pare latek wstecz na Kanale Dolnej Odry spostrzegłem duuużą rybe, któa po prostu płyneła juz do góry boczkiem. Taka (uwzgledniając ciepła wode i warunki panujące w tej wodzie) 2-3dniówka. Zaczęliśmy się spierać z kolesiem co to za ryba. Po wielkości i kolorze koleś palnął, że to boleń. Mi niepasowała mocno wćięta płetwa ogonowa. Od razu skojarzyła mi się z brzaną, ale zaraz po tym jak mi to przyszło do głowy sam z siebie się zaśmiałem. Z czystej ciekawości zrobiliśmy strzelanie do celu. 3 rzut z kolei i na aszychminkę (jak widać na te błyski biora nawet martwe ryby :lol: :lol: :lol: ) ląduję na brzeu 74 cm i dobrze ponad 4300gram.

Kilka fotek i rybka została wypuszczona spowrotem do wody :mellow: Niech płynie i radość innym niesie :mellow:

#19 OFFLINE   king

king

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów

Napisano 18 grudzień 2005 - 14:02

Pozdrawiam,

ciekawy wywiad, trzymam za słowo i czekam na następne.
Mistrz J. Stepień ma świadomość, że niektóre wygi przebywają dłużej nad wodą nawet od niego. To jak łowi wiedzę od nich jest też interesujące.
Stary rybak zweryfikował jego przynęty. :D
Ciekawe, kogo/co podpatrywał nad wodą pół dnia po odłożeniu wędki? :D


#20 OFFLINE   Wilk

Wilk

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 45 postów

Napisano 28 maj 2007 - 16:51

Uff... Zawsze, gdy jak wczoraj wracam o kiju (pierwszy raz byłem na Warcie w okolicach Jeziorska, 600m od tamy z nastawieniem na szczupaka)zadaję sobie pytanie: czy gdyby na moim miejscu był Jacek Stępień, Piotr Piskorski, Jacek Kolendowicz lub ktoś inny tego formatu, to też nie miałby nawet brania.