Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

C&R czyli jak zmienić ludzką mentalność


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
56 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 16 sierpień 2013 - 10:06

Problemem są ludzie, którzy zabierają ryby nie aby sobie rybę zjeść ale rybami pojeść. Czy nie można spędzić na rybach nawet całego tygodnia a zabrać do domu jednego sandacza, przyrządzić go, zrobić pyszną kolację i dać każdemu spróbować? Po troszku? Jak cywilizowany człowiek? Raz na jakiś czas? Starsze pokolenie,wychowane podczas wojny lub w głębokim PRL musi najadać się na zapas. tego się nie zmieni. Na ryby z beczką, na grzyby z wiadrami, na jagody z bańką 10litrów. Byle zdążyć przed innymi. Byle się nie zmarnowało.


  • Dienekes, damien79 i Popej lubią to

#22 OFFLINE   Popej

Popej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1177 postów
  • LokalizacjaGorzow Wlkp./Białystok
  • Imię:Bartosz
  • Nazwisko:Szczupak to jest król wód

Napisano 16 sierpień 2013 - 13:26

Problemem są ludzie, którzy zabierają ryby nie aby sobie rybę zjeść ale rybami pojeść. Czy nie można spędzić na rybach nawet całego tygodnia a zabrać do domu jednego sandacza, przyrządzić go, zrobić pyszną kolację i dać każdemu spróbować? Po troszku? Jak cywilizowany człowiek? Raz na jakiś czas? Starsze pokolenie,wychowane podczas wojny lub w głębokim PRL musi najadać się na zapas. tego się nie zmieni. Na ryby z beczką, na grzyby z wiadrami, na jagody z bańką 10litrów. Byle zdążyć przed innymi. Byle się nie zmarnowało.

 

Super podsumowanie i tu chyba nie da się bardziej rozwinąć tej myśli. Jeszcze zapomniałeś o rybach dla znajomych, na kotlety, dla kota itd.  B)

Musi zmienić się mentalność ludzi, starsze pokolenie wszystko je, dla nich nie do pomyślenia jest niezabranie ryby z łowiska. Ostatnio podczas wyprawy na szczupakowe eldoraro, nazwać już je można spokojnie rzezią szczupaków spotkałem jednego panicza, nazwę go Januszem. 

 

Popeye: Jak tam ryba

Janusz: Jeden szczupak

Popeye: I co, w łeb ?

Janusz: 2kg takich to się nie wypuszcza



#23 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 16 sierpień 2013 - 14:33

Byl czas, ze i ja pisalem na ten temat...no coz, kontynuujcie...

Mnie juz na mysl taki cytat z Potopu przychodzi - "...zabiliscie swinie w rynku, ktora złom granatu w zywot ugodzil..strzelajcie jeszzce z tydzien to moze ustrzelicie druga..."

 

Gumo



#24 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 16 sierpień 2013 - 21:19

Byl czas, ze i ja pisalem na ten temat...no coz, kontynuujcie...

Mnie juz na mysl taki cytat z Potopu przychodzi - "...zabiliscie swinie w rynku, ktora złom granatu w zywot ugodzil..strzelajcie jeszzce z tydzien to moze ustrzelicie druga..."

 

Gumo

A iiić Gumo.... Oblężenie Zamościa nie jest zupełnie adekwatne. Należy zmienić regulamin, ograniczyć limity, zwiększyć wymiary, dołożyć wymiar górny ( wiadomo, duża ryba ma duże możliwości rozrodcze ) a na niektórych wodach ( czytaj: większości ) zakazać zabierania złowionych ryb. Do tego wysokie kary, w tym sądowe i skuteczna ich egzekucja. Wtedy mentalność zmieni się baaardzo szybko, nawet u przedwojennych dziadków.

Dzisiaj siedziałem z siedem godzin na rybach. Wykonałem dwa miliony rzutów, przetrolowałem całe 120 Ah, tak że ostatni kilometr dawałem z krzyża a bardzo tego nie lubię. Słońce beret mi spiekło i prawą nogę. Efekt: dwa tycie okonki. Ktoś powie: nie umiesz łowić, pacanie. Odpowiem: być może, być może...



#25 OFFLINE   Paweł nizinny

Paweł nizinny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 612 postów
  • LokalizacjaOstrołęka
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Stypiński

Napisano 16 sierpień 2013 - 21:30

Moim zdaniem tylko i wyłącznie nieuchronność wysokiej kary za złamanie przepisów, które będą mocno zaostrzone, inaczej nie da rady zmienić myślenia. Będzie tto co prawda myślenie wymuszone, ale może wrośnie w głowę z czasem...

pozdrówka

Paweł


  • Dienekes lubi to

#26 OFFLINE   MateuszWwa

MateuszWwa

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:.
  • Nazwisko:...

Napisano 16 sierpień 2013 - 21:37

Byłem ostatnio na Wiśle, zawady Wilanów tak to ogólnie określmy, nie łowiłem tam, dla mnie nowe miejsce w całkiem chętne do brań ryby. Brały, bardzo delikatnie, ale jedynie pogryzione gumy wyciągałem, nic nie mogłem w porę przyciąć. Poprzednim razem też delikatne brania i udało się zaciąć małego sandacza. Tym razem szczupce, ale skutecznością popisał się pan łowiący na żywca, w ciągu 20 minut 2  szczupaki, jednego sam sobie podbierakiem zrzucił do wody haha ( myśle sobie k.. 40 lat praktyki pewnie ma ten gościu, a dalej nie umie podbierać ryb). Pomyślałem sobie że ten żywiec to powinien być chyba zabroniony. Przecież to samołówki - jeszcze w wykonaniu tego gościa klnącego jak szewc, czekał czekał ąz chyba ryba połknie do d. tego żywca. I jezcze jedna myśl... może za 40 lat jak takie osoby najzwyczajniej w świecie umrą może ryba odżyje.


  • Andrzej.Indrzejczak lubi to

#27 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 16 sierpień 2013 - 21:43

Byłem ostatnio na Wiśle, zawady Wilanów tak to ogólnie określmy, nie łowiłem tam, dla mnie nowe miejsce w całkiem chętne do brań ryby. Brały, bardzo delikatnie, ale jedynie pogryzione gumy wyciągałem, nic nie mogłem w porę przyciąć. Poprzednim razem też delikatne brania i udało się zaciąć małego sandacza. Tym razem szczupce, ale skutecznością popisał się pan łowiący na żywca, w ciągu 20 minut 2  szczupaki, jednego sam sobie podbierakiem zrzucił do wody haha ( myśle sobie k.. 40 lat praktyki pewnie ma ten gościu, a dalej nie umie podbierać ryb). Pomyślałem sobie że ten żywiec to powinien być chyba zabroniony. Przecież to samołówki - jeszcze w wykonaniu tego gościa klnącego jak szewc, czekał czekał ąz chyba ryba połknie do d. tego żywca. I jezcze jedna myśl... może za 40 lat jak takie osoby najzwyczajniej w świecie umrą może ryba odżyje.

Właśnie!

Gościa łowiącego na żywca, sam osobiście chętnie bym za dupę na hak nawlókł i kazał parę godzin pływać. A potem w krzaki z nim i zapomnieć o swołoczy. I nie jest to żadna poetyczna licencja tylko szczera ochota żeby wyrwać chwasta.


  • Matiz992 lubi to

#28 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 16 sierpień 2013 - 22:09

Wysokie kary, pieniądze do budżetu co uruchomi odpowiednie służby i częste kontrole, bezpardonowe egzekwowanie zasądzonych należności. Można się spodziewać, że najbardziej zatwardziali kłusole, nieetyczni wędkarze do wody będą ustawiać się plecami... Wiek nie ma tu żadnego znaczenia, są młodzi którzy swą skutecznością i bezwzględnością przebijają "dziadków"...


  • Paweł nizinny i Dienekes lubią to

#29 OFFLINE   Paweł nizinny

Paweł nizinny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 612 postów
  • LokalizacjaOstrołęka
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Stypiński

Napisano 17 sierpień 2013 - 09:01

Wysokie kary, pieniądze do budżetu co uruchomi odpowiednie służby i częste kontrole, bezpardonowe egzekwowanie zasądzonych należności. Można się spodziewać, że najbardziej zatwardziali kłusole, nieetyczni wędkarze do wody będą ustawiać się plecami... Wiek nie ma tu żadnego znaczenia, są młodzi którzy swą skutecznością i bezwzględnością przebijają "dziadków"...

W 100% się zgadzam. Umoralniać, przekonywać, namawiać... ileż można, aż wszystko wyżrą pospolici kłusole i wędkarze myślący inaczej...   



#30 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 17 sierpień 2013 - 09:23

Wysokie kary, pieniądze do budżetu ...

Jak do budżetu to Wincent R. i POpaprańcy wszystko roztrwonią.



#31 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 17 sierpień 2013 - 09:30

Ale najpierw zapragną tej kasy i zrobią wszystko, by ją zdobyć. A to oznacza kontrole, kontrole i jeszcze raz... stawianie żółtych skrzynek. A nie, to nie ta bajka :lol:



#32 OFFLINE   Paweł nizinny

Paweł nizinny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 612 postów
  • LokalizacjaOstrołęka
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Stypiński

Napisano 17 sierpień 2013 - 10:01

Nie jestem prawnikiem, ale i przy dzisiejszym prawie można nieźle uprzykrzyć życie kłusolom, zarówno tym z siatkami jak i z wędkami. Jak pokazuje kilka znanych mi przypadków gdy o swoja wodę dbają prywatni gospodarze, wytaczają procesy cywilne o kradzież, wyliczane są wartości ryb nie kg/ceny rynkowej tylko faktycznej.... można, wystarczy chcieć. Niestety i tu powracamy do naszego ukochanego monopolisty, ma możliwości zaostrzenia przepisów, uruchomienia funduszy na ochronę, zatrudnienie prawników, którzy by występowali w ich imieniu przed sądami.... I tu podstawowe pytanie: czy tego chce większość członków PZW? 

Jestem za większą różnorodnością wód a co za tym idzie, opłatami za wędkowanie czyli dalej za ich rybnością. Rozumiem, że są biedniejsi i bogatsi, ale w takim świecie żyjemy. Oczywiście, rajem by były rybne wody dla wszystkich i za darmo, i nie jest to nierealne, ale nie w naszym kraju, gdzie większość chce "wszystko" i za darmo. 


Użytkownik Paweł nizinny edytował ten post 17 sierpień 2013 - 10:09


#33 OFFLINE   Matiz992

Matiz992

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 543 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:J. bo RODO

Napisano 17 sierpień 2013 - 10:03

Kontrole, kontrole... mam za mało ciepłego moczu, żeby ich olać. W tym roku sprawdzano mnie raz, jak nigdy trafiłem na bardzo miłego pana z SSR, pogadali, pośmiali się super! Jednak patrząc przez pryzmat lat ubiegłych i kontrole, które miałem... Przykład z zeszłego roku, regularnie opłacam składki, rok rocznie, rejestr prowadzę praktycznie wzorowo - raz pomyliłem datę i miałem 2 wpisy z powiedzmy 27.07.2012 z tym samym nr łowiska. Przyjechali buraki z PSR, oczywiście spina z ich strony, jakbym co najmniej siatkę stawiał - 20zł mniej w kieszeni. Natomiast siedzący kilka metrów "dziadek", który trzepał w łeb wszystko co złowił, bez karty, bez pozwolenia - "To Pan się spakuje i pójdzie, bo nie może Pan tu łowić". Czy z takimi kontrolami coś się zmieni? Wątpię.



#34 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 17 sierpień 2013 - 10:07

Pawle, że tak sobie pozwolę się zwrócić, masz zapewne na myśli proces o odszkodowanie, skoro o postępowaniu cywilnym mowa ;) Istotnie, istnieje taka możliwość, ale... aby skutecznie dochodzisz swych roszczeń, należy powództwo oprzeć na obiektywnym materiale dowodowym. To nie problem, o ile działa się konsekwentnie, tj. od samego początku egzekwuje zapisy RAPR. I to nie od wielkiego dzwonu, ale dzień w dzień, przez całą dobę. Wówczas, w przypadku złapaniu kłusownika i skazaniu go prawomocnym wyrokiem w sprawie karnej, który wiąże Sąd w sprawie cywilnej (bez wdawania się w szczegóły), proces w sprawie cywilnej jest tylko formalnością. No właśnie, tylko najpierw trzeba łotra złapać. A z tym jest jeden wielki problem, bo łapać nie ma komu. O czym wielokrotnie pisałem i czego (nie)doświadczyłem osobiście. Co więcej, kłusowanie bardzo często jest sposobem na pozyskanie kasy (czy to na flachę, czy to na michę) przez ubogich i egzekucja prawomocnego wyroku o zapłatę jest często bezskuteczna. To również stanowi o bezcelowości takiego postępowania ze strony właściciela wody. Nie żebym opowiadał się za pasywną postawą. Jedynie staram się zarysować nieco obraz beznadziei.

 

@ Matiz992: Zgroza :angry:


Użytkownik Dienekes edytował ten post 17 sierpień 2013 - 10:10


#35 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 17 sierpień 2013 - 10:09

Jestem za większą różnorodnością wód a co za tym idzie, opłatami za wędkowanie czyli dalej za ich rybnością. Rozumiem, że są biedniejsi i bogatsi, ale w takim świecie żyjemy. Oczywiście, rajem by były rybne wody dla wszystkich i za darmo, i nie jest to nierealne, ale nie w naszym kraju, gdzie większość chce wszystko i za darmo. 

Kto powiedział że łowić może każdy? Czy wszyscy jeżdżą Jaguarami? Czy wszyscy grają w golfa, uprawiają kitesurfing, grają w ruletkę w Monaco itd? Nie, tylko ci których stać. Przez lata wędkarstwo było zajęciem masowym czyli dla plebsu. Czas to zmienić. Brutalne? No pewnie że brutalne ale czyż nie prawdziwe?


  • Dienekes, Matiz992 i MateuszWwa lubią to

#36 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 17 sierpień 2013 - 10:15

Dura lex sed lex. Ja dwa lata do tyłu zapomniałem z domu zezwolenia, miałem kartę, rejestr, legitymację. 200zł od Policji Wodnej.



#37 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 17 sierpień 2013 - 10:17

@skippi66: Bardzo, ale to bardzo niepopularny pogląd w tym post-komunistycznym *urwidołku. I od zawsze popieram go w 100% :lol:



#38 OFFLINE   Paweł nizinny

Paweł nizinny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 612 postów
  • LokalizacjaOstrołęka
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Stypiński

Napisano 17 sierpień 2013 - 10:22

Radku, kolega pilnując jeziora mówił mi, jak namierzy kłusola z siatami, to czeka aż będzie możliwość "walnięcia" go z większą ilością skłusowanych ryb... wiadomo w jakim celu...

 

Michał, jak najbardziej się z Tobą zgadzam, napisałem tak na zaś, ponieważ nader często muszę mocno tłumaczyć te poglądy w post-czerwonym kraju.


Użytkownik Paweł nizinny edytował ten post 17 sierpień 2013 - 10:23


#39 OFFLINE   Andrzej.Indrzejczak

Andrzej.Indrzejczak

    Nowy

  • Zbanowani
  • Pip
  • 26 postów
  • Imię:Andrzej
  • Nazwisko:Indrzejczak

Napisano 17 sierpień 2013 - 12:00

 Pomyślałem sobie że ten żywiec to powinien być chyba zabroniony. 

Też tak uważam.



#40 OFFLINE   MateuszWwa

MateuszWwa

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:.
  • Nazwisko:...

Napisano 17 sierpień 2013 - 15:18

Kto powiedział że łowić może każdy? Czy wszyscy jeżdżą Jaguarami? Czy wszyscy grają w golfa, uprawiają kitesurfing, grają w ruletkę w Monaco itd? Nie, tylko ci których stać. Przez lata wędkarstwo\ było zajęciem masowym czyli dla plebsu. Czas to zmienić. Brutalne? No pewnie że brutalne ale czyż nie prawdziwe?

 

 

Tylko jak to wytlumaczyć masom? jaguar, gra w golfa, kitesufring, ruletka - barierą są tu pieniądze no i nie "ten" styl życia, w grze w ruletke grają też proste chamy tak jak i ich gościmy nad wodą. Jak zrobić kartę wędkarską po 1000zł hmm może? ustawić co kilka główek strażnika z lornetką i motorówką, a dodatkowo dać każdemu wedkarzowi co płaci kartę gpsa, strażnikowi tableta z wglądem w nasze pozycję by wiedział czy osoba łowiąca tam na brzegu to płaci czy nie. Tylko czy by kasy starczyło :) ale woda była by dopilnowana






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych