Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

X edycja - WYPRZEDAŻ GARAŻOWA - 2025
Po raz dziesiąty spotkamy się na wyprzedaży garażowej - 5 kwietnia 2025 r (startujemy o godz. 10:00 a kończymy o 15:00). Dla publiczności (osób kupujących) wejście będzie jak zawsze bezpłatne i bez żadnych ograniczeń. Ostatni garaż był jednym z najbardziej udanych jeśli chodzi o ilość kupujących a na X jubileuszowym planujemy podbić rekord frekwencyjny!
Rezerwacja stolików dla sprzedających -> Wyprzedaż garażowa - rezerwacja stolików


Zdjęcie

Chemia w warsztacie .


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
314 odpowiedzi w tym temacie

#261 OFFLINE   *Hektor*

*Hektor*

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1212 postów
  • LokalizacjaPPL-SPIN
  • Imię:Piotr

Napisano 08 styczeń 2015 - 15:45

Witam Panowie.

Chyba ktoś już kiedyś wspominał o tym lakierze (coś mi świta), ale nie mogę znaleźć info.

Dostałem od kumpla parkieciarza DOMALUX Professional, poliuretan aqua, dwuskładnikowy.

Maciej jakieś doświadczenie z tym lakierem, stosowaliście go do wobków?

Mam jeszcze zwykłego classica z tamtego roku (nowa puszka też już czeka...) i nie wiem czy warto się babrać z tym dwuskładnikowym, a eksperymentować nie zamierzam.



#262 OFFLINE   maryjanl

maryjanl

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 55 postów
  • LokalizacjaMelanów

Napisano 08 styczeń 2015 - 15:54

 

Napisano wczoraj, 22:43

Szukam jakiegoś spraya oliwkowego  do woblerów boleniowych,który byście polecili?

Miałem kiedyś oliwkę w sprayu z Moto-k.Też dobra firma



#263 OFFLINE   grayo

grayo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • Lokalizacjaz nad Pisy

Napisano 12 styczeń 2015 - 21:17

Panowie mam problem z aerografem, może nie tak z aero jak z farbą (pectra), powietrze leci wszystko ok, tylko farba nie chce lecieć, raz pryska raz przerywa, czasami na grubo poleci a czasami wcale nie leci, czyżby zła gęstość farby? 



#264 OFFLINE   GregorS

GregorS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 719 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Grzegorz

Napisano 12 styczeń 2015 - 22:00

Dokładnie tak, pectra szybko wysycha i trzeba ją np. wódką rozcieńczyć. Modelarze pisali ze do konsystencji mleka( tylko ja nie wiem czy chudego czy tłustego ;) ). Trzeba do sprawy podejść doświadczalnie. Możesz jeszcze ciśnieniem się pobawić, im farba gęstsza tym większe ciśnienie i odwrotnie... . Ja dodaje do akryli jeszcze opóźniacz i jakoś leci.



#265 OFFLINE   grayo

grayo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • Lokalizacjaz nad Pisy

Napisano 12 styczeń 2015 - 22:27

no Akurat opóźniacza jeszcze nie zakupiłem i kombinuje na sucho, co do rozcieńczania wódką to chyba pisałeś o tym wcześniej, a co z rozcieńczalnikiem pectry? Nadaje się bo mam taki... acha i w jaki sposób rozcieńczać, w aero czy jeszcze przed aplikacją do aero?



#266 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 12 styczeń 2015 - 23:27

(...) acha i w jaki sposób rozcieńczać, w aero czy jeszcze przed aplikacją do aero?

Przed aplikacją.

Po wlaniu farby do pojemnika jest już za późno na rozcieńczanie. Nigdy nie uda się uzyskać jednorodnej cieczy, bo nie masz jej jak rozmieszać. Zresztą, po uzyskaniu właściwej gęstości (w tym przypadku chciałoby się rzec "rzadkości") farby, dobrze jest móc tylko dolewać kolejne jej porcje, a nie rozrabiać przy każdej koniecznej dolewce od nowa.
:)



#267 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2196 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 13 styczeń 2015 - 09:59

Ja po wlaniu (o ile muszę).

Trochę farby, trochę rozcieńczalnika i pare zaciągnięć zakraplacze wszystko miesza.



#268 OFFLINE   seba666

seba666

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 258 postów
  • LokalizacjaStalowa Wola

Napisano 13 styczeń 2015 - 11:18

Mam kilka starych woblerów w których brakuje sterów , po wklejeniu steru chce je zanużyć w domaluxie i tu mam pytanie?Czy magę te woblery zanużyć czy musze jakoś oczyścić?



#269 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 13 styczeń 2015 - 12:07

Koniecznie odtłuść, warto także lekko zmatowić papierkiem 1200-2000. Wtedy połączenie będzie pewniejsze.

Odradzam pokrywanie zanurzeniowe woblera ze sterem. Po pierwsze, przy sterze powstaną zacieki i to obojętnie, czy wobler będzie wkładany do lakieru głową w dół, czy odwrotnie. Po drugie, lakier bardzo często wpływa na poliwęglan o matuje go mniej lub bardziej. W efekcie otrzymujesz mleczny ster, a chyba nie o to chodzi. Polecam oklejenie steru taśmą izolacyjną (elastyczną, dokładniej przywiera) i malowanie pędzlem. 



#270 OFFLINE   maykel

maykel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 590 postów
  • Imię:Michał

Napisano 01 luty 2015 - 17:57

Mam pytanie odnośnie powłoki końcowej w woblerach, używał ktoś żywicy Z Poxy 45 min?

 

http://allegro.pl/sh...item=4960825980- tutaj link do produktu

 

Odpadają u mnie lakiery poliuretanowe ze względu na zapach, ta żywica ponoć wytwarza znikomy...



#271 OFFLINE   Zelldo

Zelldo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 233 postów

Napisano 01 luty 2015 - 18:37

Mam pytanie odnośnie powłoki końcowej w woblerach, używał ktoś żywicy Z Poxy 45 min?

 

http://allegro.pl/sh...item=4960825980- tutaj link do produktu

 

Odpadają u mnie lakiery poliuretanowe ze względu na zapach, ta żywica ponoć wytwarza znikomy...

 

Wygląda okej, ale cena strasznie duża jak za taką ilość



#272 OFFLINE   maykel

maykel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 590 postów
  • Imię:Michał

Napisano 01 luty 2015 - 19:37

Masz jakies inne propozycje ktore maja znikomy zapach i nadaja sie do lakierowania woblerów, a ich cena jest bardziej przystepna?

#273 OFFLINE   Arek M

Arek M

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 128 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 07 luty 2015 - 10:41

Witam. Czy taką żywicą można polakierować korpus woblera? Mam też hartzlacka ale nie chcę go otwierać do jednego wobka.

 

 

Załączone pliki



#274 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 07 luty 2015 - 11:18

Można , tylko sama żywica ma już żółtawy kolor, a jeśli dasz utwardzacz w paście który podchodzi pod czerwień to jaki będziesz miał kolor żywicy ? Chyba , że dopasujesz jakiś bezbarwny utwardzacz .


  • Arek M lubi to

#275 OFFLINE   Arek M

Arek M

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 128 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 07 luty 2015 - 12:02

Dziękuję za szybko odpowiedź. Kolor żywicy będzie różowy :) , a bez utwardzacza nie wyschnie ona w ciepłym pomieszczeniu, np. w pokoju przy grzejniku? 



#276 OFFLINE   peekol

peekol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 752 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 07 luty 2015 - 14:33

Nie wyschnie. Żywica dwuskładnikowa utwardza się w wyniku reakcji chemicznej - potrzebne są oba składniki.
  • Arek M lubi to

#277 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 07 luty 2015 - 15:48

Witam. Czy taką żywicą można polakierować korpus woblera? Mam też hartzlacka ale nie chcę go otwierać do jednego wobka.

Słaby pomysł.

Już nawet nie chodzi o kolor, tylko o samą żywicę. Niewielką ilość (do pomalowania woblera) trudno jest odpowiednio utwardzić, jeśli masz dodać 1 do 3 % utwardzacza. Chyba, że potrafisz zachować proporcje.

Dalej; jest to dość kapryśna żywica o niskiej lepkości początkowej. Nie unikniesz rozstępów, czyli w niektórych miejscach będziesz miał grubą warstwę , w innych całkowity brak żywicy. A styren zawarty w żywicy spowoduje, że jeśli zastosujesz w pomieszczeniach mieszkalnych, domownicy będą mieli pretensje o smród.


  • Arek M lubi to

#278 OFFLINE   Arek M

Arek M

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 128 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 07 luty 2015 - 17:21

Jak tak sytuacja się przedstawia, to dam sobie spokój z nią, zrobię większą ilość wobków i użyje lakieru. Dzięki za dobre rady :)  



#279 OFFLINE   Adam L.

Adam L.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 652 postów
  • LokalizacjaDąbrowa Górnicza
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Lorenc

Napisano 13 luty 2015 - 19:22

ja probowalem lakierowac zywica epidian5 i moze cos by z tego bylo gdyby byla suszarka obrotowa zywica dosc dlugo twardnieje i na gorze woblera nie zostalo prawie nic a na dole dosc spora warstwa
podejrzewam ze suszarka obrotowa zalatwila by sprawe ale ja jednak zostaje przy lakierze poliuretanowym
epidian5 prawie w ogole nie smierdzi ma delikatny zapach ale nie zawsze po zastygnieciu jest super przezroczysty czasem metnieje nie wiem od czego

#280 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 13 luty 2015 - 21:14

(...)
epidian5 prawie w ogole nie smierdzi ma delikatny zapach ale nie zawsze po zastygnieciu jest super przezroczysty czasem metnieje nie wiem od czego

Od wilgoci zawartej w powietrzu. 

E-5 jest bardzo twardy, co może wydawać się zaletą, ale jest nią tylko do pierwszego spotkania z kamieniem. Kruchy jest niczym szkło. Jeśli chcesz mimo wszystko zastosować powłokę z E-5 na jakimś woblerku, to proponuję Ci kilka prób wstępnych z suszarką do włosów, niewielkim pojemnikiem do rozrabiania epidianu i zegarkiem. Podgrzanie epidianu znacznie przyspiesza proces żelowania. Sprawdź co się będzie działo po podgrzanio przez 30 sekund, w innym pojemniku przez 60, w kolejnym np. 90 sekund. Gorący epidian jest niezwykle płynny, jednak po pewnym czasie (niekiedy bardzo szybko B)) zmienia się w "miód" i można nim pokrywać woblery. Twardnieje też na tyle szybko, że "suszenie" można ogarnąć ręcznie obracając zapiętego w peany woblerka. Obrót raz na kilka minut nie stanowi problemu ;)

Epidian 5 nie śmierdzi, natomiast utwardzacz Z-1 już tak. Uczula dość mocno, więc należy ograniczyć kontakt ze skórą. Innych utwardzaczy nie stosowałem, więc nie wiem.

Podgrzana zbyt mocno mieszanina żywicy z utwardzaczem zaczyna gwałtowną reakcję egzotermiczną i może dojść do samozapłonu, dlatego też nie powinno się podgrzewać pojemników większych niż 10 ml.

Owocnych prób z żywicami :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych