Łowienie białorybu na spinning
#2661 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2017 - 19:51
#2662 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 09:56
Wczoraj w końcu przetestowałem ukręconą przez siebie wykałaczkę i jest bajka (szczyt szkło, dolnik sztywny węgiel). Rzuca to wszystkim tylko kołowrotek mniejszy i lżejszy muszę dobrać. Jak na złość wzdręgi w ogóle nie współpracowały. Mimo, że ich stada były w zasięgu rzutu to tylko jedna się skusiła, ale spadła po kilku metrach. Jedynie małe okonki testowały mi pracę wędki.
IMG_20170820_140818.jpg 79,74 KB 23 Ilość pobrań
- Jozi, ezehiel i coma lubią to
#2663 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 10:14
#2664 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 10:21
Z chęcią bym pojechał na testy.Dzięki ,zapraszam do Mnie to przetestujesz wędkę kompleksowo .Bardzo chętnie sam bym ją przetestował .Na pierwszy rzut poszły by jigi 0.6 gr i tak doszlibyśmy do 1 gr ,sprawdzając przy tym odległości jakie osiągają mikrusy. No i trzymanie ryby podczas holu .
Tylko zamiast zbiornika rzeka
#2665 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 10:24
Spróbuj davy knot podwójnyNi ma szans , żeby mi fc przeszedł 2 krotnie przez oczko . Takze kocia lapa odpada .
Dzięki za info !
#2666 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 10:26
#2667 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 11:05
Dziękuję za zaproszenie, będę miał na uwadze
Klują mi się jeszcze dwa pomysły ULków to bym wtedy mógł wziąć niejeden kij do wytestowania.
#2668 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 18:10
Dziękuję za zaproszenie, będę miał na uwadze
Klują mi się jeszcze dwa pomysły ULków to bym wtedy mógł wziąć niejeden kij do wytestowania.
Kamil pochwal się co ukręciłeś na wzdręgolki? Wungiel ze szkiełkiem .
#2669 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 18:30
#2670 OFFLINE
#2671 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 20:29
No szczytówka w nim właśnie jest od muchówki z włókna szklanego. Ale chciałem, żeby był mocniejszy w dolniku, stąd dopasowałem węglowy dolny skład. Chociaż ciekaw jestem, jakby się holowało na całoszklanym blanku
Przy okazji zbrojenia tego kijka liznąłem tematu przemalowywania blanków (szczytówka byłaby rudawa, a dolnik grafitowy, co słabo by wyglądało). Wyszło, jak wyszło, następnym razem będzie lepiej...
Mam jeszcze dwie takie zapasowe, szklane szczytówki, więc mogę sobie jeszcze inne opcje przetestować
- Jozi, bartek2301 i Tom Rob lubią to
#2672 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2017 - 11:37
Ze względu, że ten temat jest skarbnicą wiedzy i bardzo dużo adeptów tu zagląda, wrzucę króciutki tekst na temat doboru przynęt jak mikrojigi i im podobnych Na pewno sprawdzi się także przy połowie na przynęty (jak ja je nazywam) plemnikowate oraz wszelkiego rodzaju imitacje robactwa i ochotki.
Myślę, że przyda się na początku przygody nieco usystematyzowania i wpis będzie pomocny potomnym (jeśli się do niego dokopią za kilka miesięcy )
Od poczatku sezonu zaobserwowałem spore zainteresowanie tematem łowienia białorybu na spinning. Nie wiem czym jest to podyktowane, ale mogę się jedynie domyślać. Może jest to chęć poszerzenia horyzontów, spróbowania czegoś nowego? Może chęć "odchudzenia" zestawu i poczucia przyjemności z holu? A może po prostu desperackie szukanie jakiegoś wyjścia na przetrzebionych wodach? Pozostaje mi tylko liczyć na to, że ostatnia opcja jest tylko moim wymysłem...
Od osób, które chcą zacząć przygodę z XUL otrzymałem sporo wiadomości. Większość z nich dotyczyła przynęt i łowisk. Coś w stylu: "gdzie szukać i na co łowić?".
Niestety, nie da się napisać dokładnego "step by step" nie znając szczegółów łowiska czy występujących ryb i ich zwyczajów. Można dać co najwyżej ogólny zarys i kilka wskazówek. Resztę trzeba samemu wypracować nad wodą w oparciu o obserwacje, doświadczenie, próby, zmiany i godziny nad wodą.
Na początku, chciałbym odnieść się do przynęt. Oczywiście ograniczę się tutaj do mikrojigow, jednak białoryb z powodzeniem łowię także na woblerki i malutkie gumy - imitacje robactwa.
Bardzo częstym pytaniem jest kolor przynęty. I tutaj pojawia się już moja pierwsza sugestia - zaczynasz od złej strony
Śmiało mogę stwierdzić, że kolor przynęty jest ważny, ale nie najważniejszy. Najważniejsza jest gramatura! Co da Ci Twój najłowniejszy kolor, jeśli przynęta będzie szybko opadać, włazić w ziele i uciekać z partii wody gdzie znajdują się ryby? Albo w druga stronę - kiedy trzeba zrobić zamieszanie przy dnie, wzbić trochę pisaku by zainteresować rybę, nie ma sensu zakładać najlżejszych przynęt służących do łowienia pod powierzchnią...
W moim pudelku znaleźć można spory przekrój wagowy i wielkościowy. Poniżej po kilku przedstawicieli każdej z kategorii wraz z krótkim opisem.
Zaczynając od najlżejszych - wagowo ok 0.5g. Hak #14 kiełzowy i nieco większy heavy body. Przynęty bardzo słabo latają, przez co ciężko je podać, jednak prezyzyjny rzut zza drzewa lub trzciny gwarantuje branie. Pomimo słabych lotów używam ich bardzo często łowiąc z brzegu przy trzcinach lub z pomostów.
Kolejne są nieco większe i cięższe robione juz wyłącznie na hakach heavy body. Rozmiar #12 pozwala zrobić przynętę cięższa, przy zastosowaniu jednakowej wielości główek. Te przynęty ważą ok 0.5-0.7g w zależności od tego czy są z główką wolframową czy miedzianą oraz ile lamety i jakiej grubości zostało użyte. Są to najchętniej wybierane przeze mnie przynęty. Przy zastosowaniu odpowiedniego sprzętu dają się posłać na prawdę daleko, jednocześnie nie toną zbyt szybko przez co dłużej pozostają w "zainteresowaniu" ryb. Ich w pudełku mam najwięcej i gdybym miał wybrać jedną gramaturę do wabienia białorybu z pewnością postawił by na tą!!
Dalej wchodzimy w zdecydowanie cięższe łowienie. Na pewno łowienie bardziej przy dnie, a więc opuszczamy ryby lubujące się w zbieraniu z powierzchni.
Tutaj mamy do czynienia z hakami #10 i #8 oraz dużym przeciążeniem przynęty. Zarówno główką jak i lametą. Waga oscyluje wiec okolicach 0.8-1g. Zasięg zdecydowanie wzrasta w porównaniu z poprzednikami, zapewne ze względu na to , że wasze najdelikatniejsze wędki zaczynają się fajnie ładować dopiero od takich wartości. Przynęta raczej do połowu ryb typu klenie czy leszcze, jednak trafiłem na takie krasnopióry i płocie
Ostatni - zawodnik wagi ciężkiej. Na razie nie wyobrażam sobie łowienia cieszymy mikrojigami... Zasięg bardziej niż bardzo dobry. Dzięki skupionej masie leci lepiej niż cięższe gumki czy woblery.
Hak #8, gruba lameta po całości i główk wolfranowe rzędu 4.5mm i większe. Waga? Nawet 1.3g... Dla mnie najlepsza przynęta do robienia zamieszania na plaży. Stworzyłem ją wyłącznie na potrzeby sięgnięcia i skuszenia klenia na moim łowisku, ale wiem, że doskonale sprawdzają się na pstrągach w małych rzeczkach na północy Polski.
Mając już dobraną gramaturę do warunków i ryb, które chcemy łowić, pozostaje kwestia koloru.
Jak już zaznaczyłem na początku - tutaj kwestia jest otwarta. Jestem zwolennikiem kolorów naturalnych i najczęściej sięgam po zieleń, brąz, czerń i czerwień. W moim pudelku mam także kolory bardziej kontrastujące z otoczeniem jak pomarańcz, miętowa zieleń, żółć czy fiolet. Sięgam po nie kiedy moja podstawowa paleta zawiedzie, jednak ostatnio mam bardzo dobre wyniki na fiolecik.
Elementem "drażniącym" ryby są także główki w kolorach fluo pomarańcz i żółć. Ich minusem jest to, że jeśli trafimy miejsce, w którym woda "gotuje" się od drobnego okonia, nie mamy szans połowić białorybu. Kolory fluo działają jak płachta na byka...
- TroutFan, nowwwak, Stafford i 11 innych osób lubią to
#2673 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2017 - 11:55
#2674 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2017 - 12:01
Z drugiej strony niektórzy "oblatani" tez mogą z tego korzystać.
Połamania. Deszcz przeszedł wiec wsiadam w autko i nad wodę
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
#2675 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2017 - 15:04
Moim nr 1 zdecydowanie jest red tag, raczej wszelkie wariacje na temat. I jako taki kolor bez namysłu polecił bym na początek.
I jeszcze co do masy i szybkości tonięcia - trzeba zaznaczyć, że jeżynka, ogonek, ogólnie 'puchatość' będą spowalniać opad, a jednocześnie chłonąć wodę, a tym samym rzutowo przynęta bedzie cięższa.
A to moje dopiero co kręcone
IMG_20170822_152053.jpg 59,46 KB 29 Ilość pobrań
#2676 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2017 - 15:49
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
#2677 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2017 - 17:10
W celu spowolnienia opadu można zastosować też sztywniejszy ogon niż często stosowany marabou czy delikatna jeżynka z koguta, np sierść sarny lub jelenia. Ilość tej sierści też robi różnicę.
- homax lubi to
#2678 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2017 - 20:29
Od poczatku sezonu zaobserwowałem spore zainteresowanie tematem łowienia białorybu na spinning. Nie wiem czym jest to podyktowane, ale mogę się jedynie domyślać. Może jest to chęć poszerzenia horyzontów, spróbowania czegoś nowego? Może chęć "odchudzenia" zestawu i poczucia przyjemności z holu? A może po prostu desperackie szukanie jakiegoś wyjścia na przetrzebionych wodach? Pozostaje mi tylko liczyć na to, że ostatnia opcja jest tylko moim wymysłem...
Skoro sandacze, bolenie, pstrągi, zalegają na dnie zamrażarek, to trzeba szukać nowych "rynków"
- homax i Tom Rob lubią to
#2679 OFFLINE
Napisano 23 sierpień 2017 - 08:17
Użytkownik MARIUSZ 69 edytował ten post 23 sierpień 2017 - 08:38
#2680 OFFLINE
Napisano 23 sierpień 2017 - 09:27
Skoro sandacze, bolenie, pstrągi, zalegają na dnie zamrażarek, to trzeba szukać nowych "rynków"
Juz niedługo wzdręgi podzielą ich los
- Alexspin i paka030385 lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych