Nie śpimy, kręcimy.
Łowienie białorybu na spinning
#501 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2015 - 17:04
- @slider@, Sebo85, Alexspin i 1 inna osoba lubią to
#502 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2015 - 17:20
#503 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2015 - 13:14
A ja wczoraj dostałem taką upasioną płotkę
11045521_10205291599922787_1894119041_o.jpg 47,66 KB 96 Ilość pobrań
Czekam na paczuszkę z PL z serią mikrojigów. Wtedy dopiero będę mogł dorzucić w stanowiska największych ryb!
Pozdrawiam
M
- platynowłosy, Paavo i Tszonek lubią to
#504 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2015 - 14:22
A ja wczoraj dostałem taką upasioną płotkę
11045521_10205291599922787_1894119041_o.jpg
Czekam na paczuszkę z PL z serią mikrojigów. Wtedy dopiero będę mogł dorzucić w stanowiska największych ryb!
Pozdrawiam
M
To joke???
#505 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2015 - 14:24
Nie, dlaczego?
Przed chwilą listonosz przyniósł paczuszkę z PL! Yeah!!!!
- platynowłosy lubi to
#506 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2015 - 15:55
Mel, a murowało Ci to bydle do dna, bo chyba z dna wzięła.
- @slider@ lubi to
#507 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2015 - 16:09
Melek mam nadzieje że nie łowisz tych płotek tylko po to żeby je zalać silikonem i zrobić real fishe jak co niektórzy tutaj na forum ?
#508 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2015 - 17:12
Eeeee zwróciłem im wszystkim wolność ! Nie lubie zabijać ryb
Do real fisha mam jednego okonka w zamrazarce! Jakiś miesiąc temu na kanale przy sprawdzaniu prototypów jak w końcu doszedłem do odcinka bez lodu znalazłem zamrożonego okonia odłamałem ten kawałek lodu z okoniem i do domu żeby się po drodze nie rozmroził
Jak przyjdzie odpowiedni moment zrobie video jak zrobić real fisha
M
Użytkownik Melanzyk edytował ten post 11 marzec 2015 - 17:12
- jbk, platynowłosy, Manniek66 i 2 innych osób lubią to
#509 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2015 - 19:37
Miło popatrzeć ,że koledzy już rozpoczęli sezon spinningu białorybnego ,ja jeszcze pewnie z miesiąc poczekam,gdy lód na jeziorach puści całkowicie,a woda się troszkę wyklaruje i złapie parę stopni więcej.Z dwojga złego pewnie do tego czasu zdążę jeszcze ukręcić jeszcze jeden kijek .
#510 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 19:01
Jakieś tam dziubią rybki. Wleczony przy dnie jig ochotka wlasnej roboty. Fajnie polowic na swoje przynety. Kijek też się sprawdza, czuć jak rybka zasysa, troche bran spartolilem bo odrazu probuje zacinać, a ten ulamek sekundy warto poczekac.
- platynowłosy i WIL lubią to
#511 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 19:06
a co to za badylek?
#512 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 19:09
Shakespeare Sigma, muchówka w klasie 4, z doczepionym, odłączalnym dolnikiem, czyli i spinn i muchówka w zaleznosci czego trzeba.
- platynowłosy lubi to
#513 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 19:11
achh pisałeś coś o tym. nie skumałem
#514 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2015 - 21:21
Dzisiaj wybrałem się na godzinkę przetestować jigi ukręcone przez forumowego kolegę zasięg już odpowiedni niestety wiatr pokrzyzował mi plany łowienie przypominało bardziej trolling niz spinning bo po zarzucie wiatr skutecznie trollingował moje jigi Ryby też niestety były rozproszone po kanale bo niedawno przegonili je koparką, ale w końcu im się dobiore do tylków
P1070699.JPG 55,73 KB 19 Ilość pobrań P1070700.JPG 62,54 KB 20 Ilość pobrań
Pozdrawiam
M
- Kamil Z. i platynowłosy lubią to
#515 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2015 - 21:36
Nie, dlaczego?
Przed chwilą listonosz przyniósł paczuszkę z PL! Yeah!!!!
Cześć
Poprostu nie mogłem uwierzyć, że taki maluch zgarnął jiga.
Pozdrawiam
Alek
#516 OFFLINE
Napisano 17 marzec 2015 - 20:05
Panowie, a nie macie problemów z czuciem brań?
Przyznam szczerze, że od tego roku postanowiłem sobie że połowię sobie delikatnie, ale na około 6-7 wyjazdów nie udało mi się kompletnie nic złowić. Już sam nie wiem gdzie szukać przyczyny, wędka do 7g wklejka, żyłka 14, mikruski 1-2 gramy, rzuty około 20 metrów, czasem dłuższe. W sumie łowię na dość przełowionym zbiorniku i tym sobie te porażki tłumaczę, ale wydaje mi się że mimo wszystko nawet jakiś zdechlak powinien chociaż raz się zawiesić. Normalnie ręce opadają.....
Analizuję co robię nie tak i próbuję to poprawiać w miarę możliwości i ostatnio naszła mnie taka myśl, że po prostu nie czuję brania z powodu luzu żyłki. Generalnie chodzi o to, że taka lekka przynęta nie jest w stanie zatopić żyłki i znajduje się ona przez długi czas na powierzchni, tak jak na załączonym obrazku:
schemat.jpg 28,15 KB 17 Ilość pobrań
Mało tego, jak delikatnie wieje z boku to dochodzi do tego jeszcze jakiś delikatny balon. Oczywiście jak poczekam ze dwie, trzy minuty to żyłka się zanurzy, ale czekać tak za każdym rzutem to bez sensu. Jak to u was wygląda zarówno na żyłce, jak i nanofilu? A może w niczym takie zachowanie żyłki nie powinno przeszkadzać?
#517 OFFLINE
Napisano 17 marzec 2015 - 23:36
Jak wieje z boku to troszkę kupa, bo wtedy faktycznie balon robi schody żeby cokolwiek wyczuć. Ja wtedy albo staram sie ustawić plecami do wiatru, albo ide do domu. Ew mozna patrzec kiedy balon się prostuje, to wtedy moze być branie...
A, i zlikwiduj jeżynkę. Jak narazie najłowniejszy wzór u mnie ,to hak 16, owiniety czerwona nitka, z czerwonym ogonkiem z nitki, i doklejona kropelka srucina ołowiana. Dzieki temu dosyć szybko idzie na dno, co likwiduje luz zyłki. A rybki skubią.
Na jeżynkowce przyjdzie czas jak juz wiosna wybuchnie. :>
A jesli brak Ci cierpliwości do prób, to poczekaj aż na kąpieliskach pokaża się płotki, lub przy pomostach, wtedy bedziesz miał idealny poligon doświadczalny, teraz jest problem ze znalezieniem rybki, mi sie udało dopiero na 3 zbiorniku...
Wytrwałości. A, i opanuj odruch, i nie zacinaj odrazu. Mi to ciezko przychodiz do tej pory, i cześć bran psuje.
Ale nie poddawaj się. To daje sporo zabawy.
Użytkownik Kuballa44 edytował ten post 17 marzec 2015 - 23:39
- platynowłosy lubi to
#518 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2015 - 10:04
spróbuj przy opadzie trzymać żyłkę w palcach, wyczujesz delikatniejsze skubnięcia niż na kiju
#519 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2015 - 10:21
Witam Panowie
Gdzieś oglądałem filmik, gość łowiący muchą. I miał do linki podpięty coś na wzór kuleczki (patrz w mowie spławikowców-spławik), pływający na powierzchni wody. W momencie brania, kuleczka albo wyraźnie przesuwała się po wodzie, albo tonęła.
Nie jestem muszkarzem, więc może Koledzy łowiący na muchę coś podpowiedzą.
Pozdrawiam
Alek
#520 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2015 - 10:59
Ale to tylko na wodach prywatnych, ew łowiskach specialnych, bo niestety, RAPR twierdzi ze łowiąc na spinning nie mozemy używać żadnych dodatkowych wskaźników brań...
A cudo to zwie się indykator.
- platynowłosy i Alexspin lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych