Dzisiaj słabiutko bo niedziela to ''dzień śmierdziela'' i koło moich miejscówek kręciły się grupki ludziów wyrowadzające i kąpiące swoje futrzaste pociechy.Złowiłem kilkanaście wzdręg,węikszość mikra,tylko 3 mogły zapozować,był też nieduży leszcz,ale fotki nie ma,bo był podbierany w ciężkich warunkach i trochę się ''upanierował'' i wolałem go od razu wypuścić niż 5 minut ''szykować'' do zdjęcia.Białoryb nie obrodził za to połowiłem okoni,około 30 szt. w przedziale 20-30cm,które dużym stadem mordowały ukleje.Nagonka trwała około godziny i okonie siadały praktycznie co rzut,na agresywnie prowadzony trójkątny ścinek perłowej gumy na 1,5g główce (miałem ze sobą tylko dużego 9cm ripera któremu ściąłem brzuch).Zdjęć też nie ma bo była za duża ''akcja'' ,a okonie to ryby które lubię łowic najbardziej.
WP_20150628_12_17_02_Pro1.jpg 52,57 KB
19 Ilość pobrań
WP_20150628_13_02_46_Pro1.jpg 50,85 KB
18 Ilość pobrań
WP_20150628_13_29_08_Pro1.jpg 52,84 KB
18 Ilość pobrań