Łowienie białorybu na spinning
#1321 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 08:01
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
#1322 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 08:08
Da się
Tzn. może nie przynętą poniżej 1g i może nie na 20m
Ja rzucam w ten sposób że w lewej ręce trzymam żyłeczkę podczas rzutu.
- Paavo lubi to
#1323 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 08:10
Tylko musi być cienka linka.
Najlepiej zielone kamatsu 0.03
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
#1324 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 08:11
PKP dupło i mam opóźnienie...
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
- fish28 lubi to
#1325 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 09:58
#1326 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 10:54
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
#1327 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 11:22
Ja klasyczny rzut, tylko staram się naładować kij.
Tylko musi być cienka linka.
Najlepiej zielone kamatsu 0.03
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
Używaj procy zanentowej
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
Ufff .... gorąco dzisiaj...
#1328 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 12:41
Używaj procy zanentowej
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
Tiaaa...i wiadra czerwonych żywych ''glutów''.Dalej się będę upierał,że rekojeść musi posiadać butt ,aby czasami rzucić trochę mocniej oburącz,takim jedno-rękim bandytą można sobie ''popstrykać'' np: z plastykowej krypy lub z gumowej dędki,pod gołym niebem .
Pozdrowienia z chłodnej Finlandi...
Użytkownik Paavo edytował ten post 12 sierpień 2015 - 12:42
#1329 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 13:21
To nie moje kije
Twórca wie jakie moje zdanie jest
Czyta nas pewnie, więc pozdrawiam Janusza
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
#1330 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 13:59
Zawsze mozna się troszkę po przekomarzać ,chyba że ktoś umie ''machać'' kijkiem jak Johnny z reklamy,to jestem pełen podziwu .
Ps.Urlop się skończył i trochę marudny się robię .
#1331 ONLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 18:51
Jednego widziałem na żywo, castem tak zawijał na kleniach.
Coś skubie.
Co sie okazało? Złowienie płotki na nimfę nie jest trudne. Ja po prostu dopiero nauczyłem się lowić opadem. Eh, uśmiałem się nad samym sobą.
A teraz kręcę coś na jazie, bo namierzyłem stadko przyjemnych prosiaczków, a microjigi choć zasysają pewnie, nie to co smuzaki. A i mieszanka tych kolorów u mnie najlepiej na jazie działa.
- Paavo i ezehiel lubią to
#1332 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 20:15
Zawsze mozna się troszkę po przekomarzać ,chyba że ktoś umie ''machać'' kijkiem jak Johnny z reklamy,to jestem pełen podziwu .
Ps.Urlop się skończył i trochę marudny się robię .
Jak obejrzałem ten film, to od razu coś takiego mi się przypomniało. Gdzieś na forum znalazłem i zapisałem w swoich zakładkach, żebym długo nie musiał szukać. Swoją drogą mikruskiem 0,5g raczej ciężko takie rzuty będzie się robić....
- Kuballa44 lubi to
#1333 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 21:28
Jak obejrzałem ten film, to od razu coś takiego mi się przypomniało. Gdzieś na forum znalazłem i zapisałem w swoich zakładkach, żebym długo nie musiał szukać. Swoją drogą mikruskiem 0,5g raczej ciężko takie rzuty będzie się robić....
Fajny filmik,teraz wiem jak się nazywa technika rzutu jaką najczęściej stosuje w trudnych warunkach.Oczywiście opcja numer 3...poziomo i pionowo... do ogarnięcia przy ''prawie gramie'',tylko trzeba troszkę siły przyłożyć...aaa i nie zapomnieć otworzyć kabłąka...
- ezehiel i JanuszD lubią to
#1334 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2015 - 10:33
Widzę że tu niezłe wywody jak rzucić żeby ryby brały
Idzie nad wodę chłopaki! Teorią zajmiemy się po sezonie ( o ile ktoś w ogóle kończy sezon)
Tak jak mówi Kuba, ryby skubią. Ba! Biorą i to wściekle
Z wujkiem zaliczyliśmy wypad na jeziorko trochę bardziej oddalone (jakieś 45km), jednak z rana tętniące życiem! Nad wodą byliśmy ok 5:30
Mój wynik w jakieś półtorej godzinki to 11 okonków około wymiarowych, 2 płocie całkiem silne, 8 krapików i 5 małych krasnopiór. U wujka nie liczyłem ile czego, ale też co chwilę ciągnął rybkę. Zabawa przednia, brały wszędzie i na wszystko. Fotka tylko jedna, płoć na przywitanie jak weszliśmy na molo rozejrzeć się tylko. Później łowiłem brodząc i wolałem nie wyjmować telefonu.
Po 7:00 dostaliśmy cynk, że klenie stoją tam gdzie ostatnio ich szukałem. Nie zalazłem nawet 1 malutkiej sztuki, więc od razu pobiegłem brzegiem prawie kilometr dalej. I tutaj zaliczyłem największą wędkarską irytacje i niemoc
W wodzie było może ze 100 sztuk! A gdzie tam - więcej! Byłem pewny, że obłowię się jak głupi i liczyłem na PB bo wdziałem tam piękne kluski!!!
Najpierw strzeliłem kilka fotek z brzegu, żeby pokazać wujkowi co się działo. Widać słabo na nich ale da się dostrzec na tle plaży.
Zabrałem się za kuszenie ich z niewielkiego klifu, jednak albo nie dorzucałem albo się płoszyły. Uznałem ze założę lżejszego jiga, żeby nie pluskał a wejdę po cichu do wody. Niestety, ryby nie reagowały na nic, ani na przynętę, ani nie robiły sobie nic z mojej obecności. Skubały tylko krąpie, które ławicą płynęły pod same moje nogi. Półtorej godziny pływały 2m ode mnie a ja rzucałem jak w studnie W końcu się poddałem...
Mam nadzieję, że jak powiększycie foto to coś dostrzeżecie. A ja w sobotę postaram się dobrać do nich z atrakrotem bądź wobkami.
#1335 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2015 - 10:40
Zrób myfly lub chrusta.
Teraz zasuwaj nad wodę i przegrzeb dno szukając robactwa.
Szukaj wszędzie, kamienie, piach, zielsko, patyki.
Rób foty tego co znajdziesz.
Może coś wymyślimy na te twoje kluski.
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
#1336 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2015 - 11:14
Co do robactwa to ciężko będzie teraz pojechać. Łowisko nie jest jednym z tych które mam 10min od domu. Kawałek jest drogi, natomiast czym się żywią? Obserwowałem je w tamtym roku. Ryja na plaży w poszukiwaniu tego, co będzie na piasku po całym dniu ludzi w wodzie. Niedaleko są kamienie jednak wśród nich nie grzebią.
Z klifu zwisaja drzewa. Czasem spadnie z nich robak i to je interesuje. Dlatego teraz wybiorę się z wobkami i zuczkami.
Ostatnio ewidentnie nie zerowaly. Próbował ze mną tez drugi wędkarz, jednak nic nie zdzialal. Zupełnie się nie interesowały
#1337 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2015 - 12:52
Co do suchara.... Jak to się mówi:
Masz ręce i ch... To kombinuj
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
#1338 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2015 - 16:33
Załóż białego i będą grzały jak wściekłe.
- ezehiel lubi to
#1339 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2015 - 16:36
Białego robala czy jiga? Bo nie za bardzo rozumiem
Jeśli robala to muszę zmartwić. Niestety ten pomysł był wczoraj - zero reakcji na białe podane w zanęcie. Schodzący wędkarz zobaczył je i wrzucił kulę z zanęty która została. Przepływały obojętnie obok.
#1340 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2015 - 17:07
To jak nie reagowały na naturalne przynęty,nic ich nie ruszy.Pewnie się opalały.Wcześnie rano musisz uderzyć przy takich upałach,na świtaniu.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych