No ja wczoraj byłem i posucha, jazie odpływały od jiga spłoszone. Ale fajnie że ktoś połowił.
Marcin, ja Ci zazdroszczę kleni. Muszę skombinować narybek i pozarybiać.
Łowienie białorybu na spinning
#1261 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2015 - 15:16
#1262 ONLINE
Napisano 23 lipiec 2015 - 15:20
#1263 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2015 - 15:28
Klenie stoją w tym samym miejscu już drugi sezon. Na drugim jeziorze przeniosły się i nie mogę ich znaleźć, więc póki co kusze te z fotek póki nie pogłaskam wszystkich
Powiem Ci Tomku, że łowienie na kąpielisku nie jest zbyt przyjemne i bezpieczne, ani dla Ciebie ani dla korzystających z wody. Sam także łowię na plażach, bo po wyjściu z wody ludzi zaczyna się u mnie uczta drobnicy. Wszelka płoć, leszcz i krąp aż buzują wodę i wybierają z piasku wszystko co się da. Dodatkowo regularnie wieczorem spływa bolesław pokaźnych rozmiarów i robi meeega fontanny na wodzie 30-40cm
#1264 OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2015 - 17:58
Dziś znów dzień okonka i okonia 35 szt. - wszystko na brązkę.
#1265 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2015 - 05:31
A ja miałem trochę płotek/jazików Wieczorkiem dam fotki. I zaskoczenie, około 70 cm węgorz. Ale silne rybsko.... Niestety, nie wyjęty. Ta ryba wykorzystuje każdą okazję zeby się w coś zaplątać.
#1266 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2015 - 09:25
Ja wczoraj niestety nie połowiłem kleni Były na łowisku, chodziły leniwie, co chwilę się pokazywały ale nie chciały współpracować.
Ogólnie było bidnie bo tylko kilka okonków i 5 płoci z wody 20cm + jedno mocne branie ale rybka spadła
Dodatkowo mała strata, ułamała się blaszka od terkotki w hamulcu przy ostatnim odjeździe okonia ze środy Niby pierdoła ale irytuje
Użytkownik Marcin P. edytował ten post 25 lipiec 2015 - 09:26
- Paavo i thoffi lubią to
#1267 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2015 - 17:09
A ja zamiast chodzić na ryby "morduję'' kolejny kijek XUL,pewnie do środy bedzie gotowy i wybiorę się na testy.Podczas ostaniej wyprawy na miejski odcinek jeziora prawie tydzień temu namierzyłem na słuch leszcze i już nie na sztuki,ale szczerze mówią bardziej na tony .Ponad 500m długości przybrzeżny odcinek z 3-4 pasem grążeli,aż ''cmokał'' od obżerających się najprawdopodobnie rojącą się ochotką leszczy.Przy brzegu jeziora biegnie trasa widokowa z małymi pomostami i z jednego z nich obserwowałem jak 30-50cm leszcze co 2-4m głośno ''obsysają'' od spodu liście grążeli.Oczywiście łapać nie było jak,bo oczka miedzy ''zieleniną'' nie miały więcej jak 20-30cm średnicy,więc znalazłem jedną w pobliżu kamienistą rafkę z dużą ilością drobnicy i ''szarpałem'' okonie,które polowały w jej pobliżu.Chyba powoli nadchodzi pora,aby przestawić się z białorybu na okonie .
Użytkownik Paavo edytował ten post 25 lipiec 2015 - 17:10
#1268 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 19:06
Kontuzja nogi, woda do kolan nic nie bierze.
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
#1269 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 19:36
I mnie udało się wyskoczyć na rybki za białorybem. Jednak bez rewelacji. Kilka okoni na parkinsony, jakieś płotki sprawdzały ile da się ta "guma" wyciągnąć. Jeden boleń odprowadził imitację pijawki.
#1270 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 19:44
Byłem dzisiaj na teście nad przydomowym jeziorze i tragedia,miejscowe służby oczyszczania miasta ''zlikwidowały'' cały pas roślinności wodnej (grażeli,skrzypów i trzciny) na więkrzości miejscówek (również przy ujściu mojego ciurka) gdzie łaziłem za białorybem,woda klarowna a w niej pusto,trochę smutno to wygląda.
#1271 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 19:46
Dziwna praktyka
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
#1272 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 20:16
Ale że do wody az sie zabrali za oczyszczanie? Dziwne. Myślałem że Finowie pod tym względem cosik myślą...
#1273 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 21:09
Jeśli przy okazji wykosili grzybień biały i grążel drobny (które rosną razem z grążelem żółtym) to mają na koncie zniszczenie dwóch gatunków chronionych...
- ezehiel lubi to
#1274 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2015 - 00:10
To jest tak większość jezior w mojej okolicy jest praktycznie nie dostępna z brzegu ze względu na ich specyfikę.Łowię głównie w miejscach bytowania ludzi tzn.rózne pomosty,miejsca do wodowania łodzi,kąpieliska i w takich miejscach działają też służby miejskie zapobiegając kompletnemu zdziczeniu owych miejsc.Jest to normalna praktyka,jestem zdziwiony i trochę zły,że w tym roku zrobiono to tak wcześnie,w poprzednich latach takie ''sprzątanie'' miało zawsze miejsce we wrześniu,gdy łowienie białorybu już mnie raczej nie interesowało,ponad to rozwój roslinności w tym sezonie porównując do poprzednich był niewielki,ze względów na pogodę i dosyć niską temperaturę wody.Chyba wykrakałem wcześniej i pozostało mi łażenie za żerującymi okoniami .
Użytkownik Paavo edytował ten post 28 lipiec 2015 - 00:11
#1275 OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2015 - 20:48
U mnie niestety też od kilku dni biednie. Trochę okonków i płoci
Dziś stały klenie - ładne grube klenie. Były 4 sztuki + sporo okonia 25+. Jednego udało się zaciąć, jednak żyłka przetarła się o betonowy kolek i okonek ma kolczyk. Bez zadziora więc szybko się go pozbędzie na szczęście.
#1276 OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2015 - 21:46
Wcięło mi drapieżniki, nawet kajtki.
Dziś udało się złapać szczupaka 45 cm, powiecie przecież złapałeś...
6 godzin łowienia 2 ryby...
Szczupak i karp ~68cm
To już nie fajne...
uploadfromtaptalk1438289100742.jpg 591,33 KB 32 Ilość pobrań
- Kamil Z., fish28, xyzzvpc i 5 innych osób lubią to
#1277 OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2015 - 22:06
jak wrażenia z holu? chyba nie na UL?
- ezehiel lubi to
#1278 OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2015 - 22:25
Ja mam dość białorybu..
Wcięło mi drapieżniki, nawet kajtki.
Dziś udało się złapać szczupaka 45 cm, powiecie przecież złapałeś...
6 godzin łowienia 2 ryby...
Szczupak i karp ~68cm
To już nie fajne...
IMAG0656_1.jpg
Taka mała mleczna ''krówka'' .
- ezehiel lubi to
#1279 OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2015 - 22:40
Kij paladin River Raid 2-14gjak wrażenia z holu? chyba nie na UL?
Przynęta — nimfa z pomarańczową główką i złotym grzbietem, hak 8.
Niestety podczas podbierania wypiąłem hak z pyska.
Tak jest z bezzadziorowymi hakami, a ja nie lubię kuć ryby dla foty.
Hol... Trzeba było biegać
10 minut zabawy
Odjazd był niesamowity, hamulec luzowałem po 2sek.
Polecam takie przygody
#1280 OFFLINE
Napisano 06 sierpień 2015 - 09:30
Wszyscy poszli na urlop i nikt nie łowi?
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych