Łowienie leszczy w Finlandii , ma sens i tradycję
. Rekordowy leszcz był złowiony właśnie w tym kraju
.Takiego kabana, to na te nasze wykałaczki raczej by nie przytrzymał
.
W pewnym sensie masz rację,ale ''lahna'' to tutaj ryba ''sieciowa'' i nikt z Finów nie nastawia się na nią z ''wędą'' .
Użytkownik Paavo edytował ten post 07 listopad 2015 - 12:21