Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Najładniejszy kołowrotek muchowy :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
232 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 05 listopad 2013 - 20:36

Jak widać każdy ma inne preferencje i o to chodzi. Świat jest kolorowy a ludzie mają robotę...



#22 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 05 listopad 2013 - 21:33

Jak widać każdy ma inne preferencje i o to chodzi. Świat jest kolorowy a ludzie mają robotę...

 

I niech tak będzie Andrzej. Nasze pokolenie chyba najlepiej umie porównać ten nowy, kolorowy świat, nawet ze wszystkimi jego niedoskonałościami, z tym szarym, sprzed 30 lat. 

 

A żeby nie było poza tematem to jeszcze ten Lamson bardzo mi się podoba

http://salar.pl/popu...ge.php/pID/1823

 

a ten Wychwood jest designersko wręcz zniewalający

 

http://harius.com.pl...3(3,,1216).aspx

 

choć nie mam pojęcia o jego walorach użytkowych - jednak te grawerki, skórzane etui i ta minimalna waga,  w tak rewelacyjnej cenie...... nie ukrywam, że do lżejszego łowienia ..... kusi bardzo. Ktoś na forum już się nim zachwycał w innym temacie. Chyba jest nawet ładniejszy niż moje Orvisy ;) .



#23 OFFLINE   TroutFan

TroutFan

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 253 postów
  • LokalizacjaNad Łebą
  • Imię:Bartosz

Napisano 05 listopad 2013 - 21:46

No zdecydowanie moimi faworytami są Charltony , ale te stare modele.

Wykonanie i wykończenie "bajka"



#24 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 05 listopad 2013 - 22:06

Jeśli mowa o kształtach, bryłach, design, to mnie rajcuje taka forma. Obydwa wykonanie perfekcyjne, Zeppelin z dokładnością do trzech zer po przecinku...

 

 

 

pkl7.jpg


  • oz_jarek lubi to

#25 OFFLINE   Rafał.N

Rafał.N

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2095 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:N

Napisano 05 listopad 2013 - 22:11

Dla takich maszyn warto muchówke kupic xD 



#26 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 05 listopad 2013 - 22:20

Genialne. Z tego co kojarzę to służą do nieco zmodyfikowanej wersji muszkarstwa - float fishingu. Przepraszam jeśli pytanie jest głupie - czy one mają klasyczny hamulec ?



#27 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 05 listopad 2013 - 22:38

Loop ma hamulec Power Matrix Drag System, bardzo precyzyjny wielostopniowy, odporny na morska wodę, piasek. Dokręcony do oporu trudno ręką pociągnąć za linkę. Zeppelin jest centerpinem, hamulec to docisk łapy do rantu szpuli lub zapadka blokująca szpulę w bezruchu która to może służyć jako jednostajny hamulec o przeraźliwym dźwięku... ;) Jest to moja perełka w kolekcji. Porażający w realu dokładnością wykonania. Pomagał mi go sprowadzić z Anglii K.Z. Razem otwieraliśmy karton dostawczy, pierwsze nasze słowa jakie wyrwały się po zakręceniu szpulą było "o ku..........a" i długa, długa, długa cisza... :D

 

Było już ale jak ktoś ma ochotę to zapraszam...  http://www.andrzejstanek.pl/post/41

Dla wyjaśnienia, strona jest "non-profit", powstała z czystej pasji, lepiej mi w niej eksponować fotki, nie mam limitów, ograniczeń. To tak dla dociekliwych po co linkuję... ;)



#28 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 05 listopad 2013 - 22:55

Loop ma hamulec Power Matrix Drag System, bardzo precyzyjny wielostopniowy, odporny na morska wodę, piasek. Dokręcony do oporu trudno ręką pociągnąć za linkę. Zeppelin jest centerpinem, hamulec to docisk łapy do rantu szpuli lub zapadka blokująca szpulę w bezruchu która to może służyć jako jednostajny hamulec o przeraźliwym dźwięku... ;) Jest to moja perełka w kolekcji. Porażający w realu dokładnością wykonania. Pomagał mi go sprowadzić z Anglii K.Z. Razem otwieraliśmy karton dostawczy, pierwsze nasze słowa jakie wyrwały się po zakręceniu szpulą było "o ku..........a" i długa, długa, długa cisza... :D

 

Dzięki - znowu się czegoś dowiedziałem. Nawet nie mając w rękach tych Zeppelinów, patrząc tylko na fotki..... dech zapiera..... tylko powiedz Andrzej - jak taki kołowrotek położyć na kamieniu czy piachu ? Gdy kolega podparł mojego "Hydrosa" o kamień, bo koniecznie musiał obejrzeć mój nowy zestaw muchowy, po trzech drinkach, mało nie eksplodowałem, a te Zeppeliny, jak widzę na stronie Kingpin są ok. 2- 2,5 razy droższe ? Niemniej jednak zazdroszczę Ci ich aż się robię zielony........ Jakość wykonania wyziera z każdego detalu.



#29 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 05 listopad 2013 - 23:02

Jeśli chodzi o mnie nigdy nie odkładam kija na piach, kamienie. Szukam podparcia lub podstawy by młynek był w powietrzu. Nauczyłem się tego za "bajtla" i zleciało do dzisiaj. Mając kiedyś: Libella, Tokoz-a, Rex-a, Stabila, inne, postępowałem zawsze tak samo. Ciekaw jestem kto z Kolegów młodej generacji kojarzy te nazwy... :D


  • Włodzimierz Janowicz lubi to

#30 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 05 listopad 2013 - 23:10

I to jest główna różnica chyba.

U mnie maszynki dostają naprawdę ostro po grzbiecie - bo nie da sie inaczej. Nie ma możliwosci chuchać i dmuchać na sprzęt który jest w akcji np praktycznie dzień w dzień od maja do końca września, w dodatku w środowisku, przy którym Dunajeckie kamienie to jak jakiś materac puchowy.

AK 47 zamiast wymuskanych ręcznie robionych flint :D


  • ...not here lubi to

#31 OFFLINE   Rafał.N

Rafał.N

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2095 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:N

Napisano 05 listopad 2013 - 23:23

I to jest główna różnica chyba.

U mnie maszynki dostają naprawdę ostro po grzbiecie - bo nie da sie inaczej. Nie ma możliwosci chuchać i dmuchać na sprzęt który jest w akcji np praktycznie dzień w dzień od maja do końca września, w dodatku w środowisku, przy którym Dunajeckie kamienie to jak jakiś materac puchowy.

AK 47 zamiast wymuskanych ręcznie robionych flint :D

 

U ciebie nawet AK47 długo nie pożyje :) 



#32 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 05 listopad 2013 - 23:25

Jeśli chodzi o mnie nigdy nie odkładam kija na piach, kamienie. Szukam podparcia lub podstawy by młynek był w powietrzu. Nauczyłem się tego za "bajtla" i zleciało do dzisiaj. Mając kiedyś: Libella, Tokoz-a, Rex-a, Stabila, inne, postępowałem zawsze tak samo. Ciekaw jestem kto z Kolegów młodej generacji kojarzy te nazwy... :D

Miałem Tokoza, Rexa, a czasem tato pozwalał połowić na Delfina.....,jednak już swojego pierwszego Shimaniaka małolatowi do ręki nie dawał.

 

 

I to jest główna różnica chyba.

U mnie maszynki dostają naprawdę ostro po grzbiecie - bo nie da sie inaczej. Nie ma możliwosci chuchać i dmuchać na sprzęt który jest w akcji np praktycznie dzień w dzień od maja do końca września, w dodatku w środowisku, przy którym Dunajeckie kamienie to jak jakiś materac puchowy.

AK 47 zamiast wymuskanych ręcznie robionych flint :D

 Tak ekstremalnie jak Ty Kuba raczej nie łowię, jednak w obchodzeniu ze sprzętem mieszczę się pomiędzy Tobą, a Andrzejem - bywa, że wędka z kręciołem ląduje na kamykach lub w piachu ale tylko wtedy gdy w zasięgu nie znajdę żadnego materacyka z trawy.  Dlatego też moje wybory w zakupach zbliżone są do parametrów wspomnianego "Kałacha" - głównie twarda, prosta amerykańska myśl techniczna, ..... niestety coraz częściej w chińskim wykonaniu, co nie zawsze oznacza kiepską jakość. Chińczyki Quantum, a zwłaszcza Orvisa zdecydowanie trzymają parametry, natomiast z Pennem  pojawia się niestety element loteryjny.



#33 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 05 listopad 2013 - 23:36

Kuba trochę przesadzasz, teren nic nie ma do tego. Panowie w tweedowych marynarkach łapią w Twoim kraju i nie widziałem by na fotach byli "dotarci". Jeden dba drugiemu nie robi to różnicy, sprzęt to mój konik stąd takie a nie inne zachowanie. W innych dziedzinach życie nie jestem już tak zapobiegliwy i "picuś glancuś" jak by powiedział nie jeden złośliwy... ;)  :D Bywa, że też mam młynki "utytłane" tym co na brzegu strumienia lub dnie łódki. Zasada wtedy jest jedna - po powrocie do domu jako pierwsze czyszczę sprzęt, na końcu ląduję w wannie. Piwo ostatnie w kolejce...



#34 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 05 listopad 2013 - 23:42


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 13:05


#35 OFFLINE   Rafał.N

Rafał.N

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2095 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:N

Napisano 05 listopad 2013 - 23:42

Zawsze moża czyścić sprzęt pijąc piwo w wannie :) 



#36 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 06 listopad 2013 - 00:08

Kuba trochę przesadzasz, teren nic nie ma do tego. Panowie w tweedowych marynarkach łapią w Twoim kraju i nie widziałem by na fotach byli "dotarci". Jeden dba drugiemu nie robi to różnicy, sprzęt to mój konik stąd takie a nie inne zachowanie. W innych dziedzinach życie nie jestem już tak zapobiegliwy i "picuś glancuś" jak by powiedział nie jeden złośliwy... ;)  :D Bywa, że też mam młynki "utytłane" tym co na brzegu strumienia lub dnie łódki. Zasada wtedy jest jedna - po powrocie do domu jako pierwsze czyszczę sprzęt, na końcu ląduję w wannie. Piwo ostatnie w kolejce...

Och, gdybyś zobaczył "Panów w Tweedach" w "moim kraju"...

Ale, dla ludzi w PL Anglia, Szkocja czy Irlandia to "wyspy", nie ma rozróżnienia :D

Dość powiedzieć, ze spotkanie osobnika nad zatoką, który jest lokalny i łowi np na muchę, a nie jest mna lub jednym kolegą - graniczy z cudem.

Króluje teleskop, gumofilce, bazarowy kręcioł "do góry nogami", wahadło, czasem gdzies sie ktoś z woblerem wygłupi :D :D

A co do warunków - gwarantuję, ze sezon na skałach i plaży, w solance i nawet u Ciebie straciłyby poler.



#37 OFFLINE   mkuczara

mkuczara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Kuczara

Napisano 06 listopad 2013 - 09:05

Ja tam wole jak jest porysowane i podrapane. Nie mam żadnych oporów, żeby takiego Loopa porysować :)


  • Bujo lubi to

#38 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 06 listopad 2013 - 09:44

No to mam mylne wyobrażenie o "wyspiarzach", a na filmach tak ładnie wygląda... ;) Ostatnio widziałem Królową na fotkach w starym, obnoszonym płaszczu z wielbłądziej wełny i kaloszach na nogach. Pomyślałem sobie, fajna ta "starsza Pani", podobna swym zachowaniem do nas, zwykłych ludzi. Wyprowadzała pieski spacerując po łąkach posiadłości. Sympatyczny widok dla poddanych...

 

Maciej - Runner-a mam kilka sezonów, idealny to on już nie jest, ma drobne ryski, zmatowienia. Normalna kolej rzeczy, kołowrotek zostanie ze mną tak długo jak będę w stanie łowić na muchę...



#39 OFFLINE   Joah12345

Joah12345

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 817 postów
  • LokalizacjaGorzów Wielkopolski
  • Imię:Dawid
  • Nazwisko:Spin & Mucha

Napisano 06 listopad 2013 - 10:16

A mi się taki marzy mmmm...  ;)

 

http://fly.hardyfish...edition-bougle/



#40 OFFLINE   mkuczara

mkuczara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Kuczara

Napisano 06 listopad 2013 - 11:03

Korci mnie ten Loop z wyprzedaży co Bujo wrzucił do wędki streamerowej. 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych