Raczej film nie jerkbaitowy. pewnie zaraz polegnie. Łowisko faktycznie specyficzne. Tylko taki pstrążek z wody bez nurtu powinien pewnie szybciej wyjechać.
Film może i polegnie, ale osobiście średnio mnie rusza, że jakiś jegomość na drugim krańcu świata wziął sobie rybkę. Jeśli jest wędkarzem to dorośnie do momentu kiedy zda sobie sprawę, że zmniejszył sam sobie szanse na satysfakcję w tym miejscu przy kolejnych odwiedzinach.
Zdrowy pstrąg to godny przeciwnik, również na stojącej wodzie "ciut" większy złamał mi szczytówkę w spinie wyjeżdżając mi z ręki, szczupaki mogą się uczyć waleczności
Nawet jeśli popełnił błąd w sztuce to na niewiele zaszkodził tym tej rybce