[CIECIER]

witam myślicie że są orginalne patrzyłem na ebay-u to opakowania są takie same można znaleźć co o tym myślicie.

http://www.allegro.p...obkow_duel.html

[Taps]

Podróby na bank !!!
Podróby Yo-zuri także pojawiły sie na Allegro.Napisałem do kolesia,ze nie oryginalne przynęty,to napisał mi ,że kupił je jako yo-zuri.I tyle.
Warto sprawdzić jeszcze na stronie Duela.

[Roch]

witam ciecier piszecie a mitu kurna citamy i nie wiemy cojest napisowane czesc

[remek]

Ja bym troszeczkę powstrzymał się od komentarza - podróba. Większość tych woblerków produkowana jest przez jedną chińską fabrykę. Różnica między woblerami poszczególnych firm jest praktycznie ZEROWA.

Pozdrawiam
Remek

[Redzi]

Ja podobne wobki widziałem ostatnio u mnie na targu, dużo jest takich podróbek ale też ciężko powiedzieć czy akurat to podróbki. Jak się nie kupi i nie sparwdzi to się nie okaże

[@slider@]

Ja bym troszeczkę powstrzymał się od komentarza - podróba. Większość tych woblerków produkowana jest przez jedną chińską fabrykę. Różnica między woblerami poszczególnych firm jest praktycznie ZEROWA.

Pozdrawiam
Remek

Dokładnie

Nudzac sie troche w piatek zaczolem przerabiac woblera wygladajacego jak yo-zuri. Po wyczyszczeniu z farby, zobaczylem ze
taki sam układ obciążenia jest w yo-zuri. Pewnie te wszystkie woblery pochodzą z jednej malej fabryczki gdzie małe żółte rączki je robią.

Pozdrawiam
Slider

[Thymallus]

To trochę groteskowe co piszą niektórzy o autentyczności woblerów. U nas w kraju poza kilkoma znaczącymi firmami nie ma żadnego oficjalnego przedstawicielstwa uzanej firmy wędkarskiej. Natomiast w większym lub mniejszym obiegu jest bardzo wiele produktów sygnowanych orginalnymi napisami.
Pocieszające jest to, że mamy tylu znawców i fachowców od woblerów. Ludzi, którzy potrafią jednoznacznie określić orginał lub podróba. To zastanawiające. Tym bardziej, że wielu producentów krajowych nawet nie potrafi podać masy własnych woblerów nie mówiąc już o deklarowynej pływalności czy głębokości pracy. Natomiast w audycie orginalności jesteśmy najlepsi.
Ciekawi mnie tylko kto i gdzie wydaje certyfikaty rzeczoznawców tym kolegom?

pozdrawiam

[pablom]

Co do certyfikatów to nie wiem, natomiast przedstawiona seria jest najczęściej podrabianą. Zastrzeżenia budzi też cena (w tej cenie powinno być ok 1,5 woblera), nieznaczny to że są słabe. Sam nabyłem z ciekawości podrobionego magneta i spisywał się znakomicie. Jest tak jak koledzy napisali - większość jest tłuczona w jednej fabryce. Jest to przeważnie prawie to samo, a jak wiemy prawie robi (często) dużą różnice - przykład Ryobi - Spro - niby to samo ale... Dla niedowiarków proponuje rozkręcić oba kołowrotki, zważyć itd

[Gumofilc]

Jedno jest pewne, 1szt woblera Duel(Yo-zuri) kreci sie wokol tej ceny, ktora tutaj jest za 5szt...

Gumo

[Thymallus]

Rozumię Gumo z twojej wypowiedzi, że jeżeli u wskazanego odbiorcy cena za 1 szt była by na poziomie porównywalnym z innym dostawcą to wówczas wobler byłby orginalny.
Bardzo ciekawy sposób deklarowania autentycznoci.

pozdrawiam

[Gumofilc]

Nie.
To oznacza, ze to nie moze byc wobler (ry) z tego samego zrodla. Zdarza sie, ze cos mozna kupic ze 30% taniej ale nie 300%...
I tyle.
Jak kupic dokladnie to, co sprzedaja za Woda wiadomo...kupic moze i drozej ale w sklepie, ktory wstawia na Allegro(albo tym podobne).

A najlepiej kupic bezposrednio za Woda, nie slyszalem zeby sprzedawali co innego..

Gumo

[Thymallus]

Masz rację Pawle. 300% taniej nie może być. Chyba. że 200% ceny pierwotnej będą dopłacać do każdego woblera.
Kilka tygodni temu mój kolega kupił na rynku amerykańskim nowe Volvo. Dał z trnsportem przez Niemcy do Hanburga około 46% ceny z Polskiego salonu we Wrocławiu. Tak się zastanawiam czy aby to też nie była chińska podróbka????
A tak już na poważnie. O tym czy jest czy nie jest orginalny wobler trzeba by porównać ze wzorcem. jak pracuje, lata i jak pływa. Czy ma takie same kolory, materiały i.t.d. Często drastyczne różnice cen na naszym rynku wynikają najdelikatniej mówiąc z rozbieżnej i niezrozumiałej polityki cenowej firm i osób wprowadzających dany produkt do obiegu. Różnice na poziomie 20-60%, a niekiedy więcj nie są żadną dziwną sprawą. Wystarczy włączyć sobie wyszukiwarkę n.p. Ceneo lub inną. I sprawa nie dotyczy tylko woblerów ale rówież wielu, wielu innych towarów.

pozdrawiam

[Taps]

@Thymallus-W Bydgoszczy jest przedstawicel Yo-zuri i Duel-firma Mister Fish.ul.Toruńska 57a.Warto tam podjechać.Z oferty tych firm mają wedki i przynęty.Dueli i yo-zuri mam w domu około 100szt. A mialem ich znacznie wiecej.Znam te woblery nie tylko z obrazka.Wiem ,ze ofreta Duel jest ogromna.Warto zajrzeć na ich stronę,a żeby przewertować całą ofertę, zobacz jeszcze ofertę ich przedstawiceli (np Mister Fish -Italia).Znajduje sie tam jeszcze wiele innych wabików.
Podróbę można poznać po jej pracy,wykończeniu samego woblera,kotwicach i kolorze samego woblera.Zobacz na Allegro ile chińskich woblerów jest w takim ubarwieniu jak te z aukcji.A także sprawdź czy Duel ma takie.
To tyle.

[Thymallus]

Taps@
Nie za bardzo rozumię dlaczego adresujesz ten post do mnie. Ja nie napisałem, że f.Duel ma lub nie ma przedstawicielstwa w Polsce. Jeżeli ma to bardzo dobrze. Przy okazji mam prośbę do ciebie. Zamieść adres orginalnej strony Duela z wykazem przedstawicielstw na Europę. Chętnie się zapoznam.
Dalej nie rozumię dlaczego ja mam sprawdzać różnice w kolorach woblerów na różnych aukcjach?
Osobiście nie mam problemu orginalny czy nie orginalny. Interesowało mnie tylko źródło przekonania wielu forumowiczów o nieautetyczności danego produktu. To tyle.

pozdrawiam

[Taps]

@ Thymallus-ponieważ Twoja wypowiedź najbardziej pasuje do mojej.
Stronka:
http://www.duel.co.j...lish/index.html

ktalog z europejskiego dystrybutora:
http://www.yo-zuri.it/Yo-Zuri.pdf

[Thymallus]

Taps@

Bardzo dziękuję za przesłane adresy. Chyba jakoś niestarannie szukałem ale nie znalazłem w wykazie przedstawicielstw podanej przez Ciebie firmy z Bydgoszczy?

pozdrawiam

[Taps]

Ja także nie znalazłem.Widocznie firma zmieniła nazwę na jakieś Via Como.Kiedyś to był Mister Fish,a jeszcze wcześniej sklep/hurtownia w Polsce nazywał/a się Kamex.Taki sklep był także w Warszawie.

[Thymallus]

Nie martw się. Mnie tylko chodziło o to, że użyłeś jakby na wyrost terminu przedstawiciel f.Duel. Chodzi o to, że t.z. fachowcy od woblerów często mimo dobrych chęci tak naprawdę nie mają się na czym uczyć i dlatego różne opinie są takie rozbieżne.
Osobiście nie dzielę woblerów na orginalne i nieorginalne tylko na łowne i niełowne. Do tego lubię jak ładnie latają i nie są drogie. To czy zrobiły je żółte, białe czy czarne rączki nie jest dla mnie ważne.

pozdrawiam

[Kuba]

Nie za bardzo rozumię

Off topic kompletnie - nie zebym sie czepial, ale masz moze syna, corke, albo...jakies dziecko w wieku szkolnym w okolicy?? To niech ci odmieni przez osoby czasownik rozumieć i najlepiej niech to napisze...a potem sie tego trzymaj.

[Thymallus]

Kuba ja też się nie czepiam. Ale czy wiesz co to jest inteligencja? W potocznym znaczeniu to szybkość kojarzenia faktów. U ciebie występuje chyba syndrom dziecka więc masz kłapoty ale się nie martw. Z tego można się wyleczyć.

pozdrawiam