[j-23]

Nie ma nic fajniejszego jak wypad na jezioro przy bardzo dużym mrozie. Tak koło -20 i wiecej. Aż czuje sie jak ten mróz przygniata i wręcz ściska całe otoczenia. Wszystko obszronione. Śnieg skrzypi jak diabli. Gałęzie trzaskają w lesie. Wywiercone dziury zamarzają w oczach. Ubrania jedynie dobre i w dużych ilościach bo inaczej szybka ewakuacja do domu. Ryby oczywiście mają nas gdzieś.
Po powrocie do domu na ryjku wygląda się jak profesjonalny ,z bardzo dużym stażem konsument denaturatu.

Uwielbiam zimę na lodzie

 

Święte słowa Marku , zima ma swój urok i naturalna selekcja postepuje tu najszybciej .

Najbardziej wytrwali jednak łowią , ale żeby łowić trzeba tak jak piszesz ciepło się ubrać .

Może byś napisał jakie buty polecasz , bo w polszy to królują niesmiertelne gumofilce rodem z poprzedniej epoki wczesnego gierka  .

Tu nie ma kompromisu wszystko musi być tip top ciepłe i wiatroodporne .

Asekuracyjnie zakupiłem na ten sezon kombinezon pływający Fladen ,

Rękawice gore bundeswehry są ok nie trzeba ściągać ich przy odhaczaniu ryb .

Futrzana uszanka z królika i okular polaryzacyjny dopełnia reszty 

A jak zimno to od czego świder , zawsze mozna się rozgrzać kująć lub wiercąc dziurki .

Przy słonecznej pogodzie mozna się nieźle opalić słońce odbija się od śniegu tak że nie trzeba czekać do lata 

 

pozdrawiam fanów lodu !!!

[MIGOTKA]

Mam baffin titan. Buty zajefajne. Mam je trzeci sezon.  Ciepłe i w ogóle ach i och.

Z wyjątkiem dwóch rzeczy. Cena i waga. Niestety są co ciężkie buty. A ceny nie będę komentował.

Ale jeśli maą to być buty na kilka wypadów to stykną Lemigo. Jest taka wersja zimowa.

 

Osobiście jestem na etapie poszukiwania zastępstwa dla baffinó  ze względy na wagę.

[misiek116p]

Nie ma nic fajniejszego jak wypad na jezioro przy bardzo dużym mrozie. Tak koło -20 i wiecej. Aż czuje sie jak ten mróz przygniata i wręcz ściska całe otoczenia. Wszystko obszronione. Śnieg skrzypi jak diabli. Gałęzie trzaskają w lesie. Wywiercone dziury zamarzają w oczach. Ubrania jedynie dobre i w dużych ilościach bo inaczej szybka ewakuacja do domu. Ryby oczywiście mają nas gdzieś.
Po powrocie do domu na ryjku wygląda się jak profesjonalny ,z bardzo dużym stażem konsument denaturatu.
Uwielbiam zimę na lodzie

Dodalbym do tego jeszcze dwie rzeczy:
Jezioro najlepiej sielawowe tak 20m + glebokosci zamarzniete przy bezwietrznej pogodzie, wygląda to wtedy tak jakby sie stało nad wielką czarną dziurą, a druga rzecz to pekniecia jak przy dużym mrozie lód sie rozszerza. Za pierwszym razem jak przezylem takie coś to myślałem, że w gacie narobie ze strachu.

[MIGOTKA]

Temat podupada z wiadomego powodu, więc podrzucę dwie fotki z mojego bajorka.

Niestety a może stety klimaciki ino

      

 

w sumie to trzy fotki ale co tam ....

     

 

Lodu jest dużo. około 20 cm. ładny twardy tafel ale niestety w oczach ginie.Pogoda wybitnie wiosenna nas(podlodowych) dręczy.

Myślę że za tydzień nie da się już wejść, i trzeba będzie zdjąć plandeką z pływadła, i udać się w rejony gdzie da się zwodować łódkę i popływać.

Użytkownik MIGOTKA edytował ten post 21 grudzień 2013 - 19:35

[xyzzvpc]

Sezon podlodowy rozpoczęty Kilka małych okoni udało się oszukać. Niestety tam gdzie stoją prawdziwe garbusy nie udało się dojść lód był za cienki, poniżej 4cm to nie na moje nerwy.

 

 

[kostom63]

Gumofilce kolego J-23 niejednemu życie uratowały, a Bundeswera mimo swoich super wyrobów niestety na wschodnich mrozach poległa

[rózgaś]

 Arctic termo + od Lemigo to dobre ciżemki na taflę - koniecznie 3 numery za duże!!!

Użytkownik rózgaś edytował ten post 23 grudzień 2013 - 01:26

[j-23]

Gumofilce kolego J-23 niejednemu życie uratowały, a Bundeswera mimo swoich super wyrobów niestety na wschodnich mrozach poległa

gumofilce są i dobre ale do temperatury -5 stopni ponizej guma tak ciągnie ze szok , 

A jezeli chodzi o bundeswehrę to pisałem o rękawicach a nie o butach tej armii .

 

[kapi81]

gumofilce są i dobre ale do temperatury -5 stopni ponizej guma tak ciągnie ze szok , 
A jezeli chodzi o bundeswehrę to pisałem o rękawicach a nie o butach tej armii .
 

Z gumofilcami się nie zgodzę że tylko do minus 5 ja tam śmigam i jak jest minus 20 tylko gumniaki muszą być za duże i to sporo trzeba najmarniej z trzy komplety dobrych wkładek , porządne skarpety parę par i jeszcze gumniak ma być za duży uwierzcie mi ze daje rade, a odkryłem to przez przypadek zawsze miałem filce tylko trochę za duże i zawsze zimno w noge aż raz założyłem filce teścia bo swoich zapomniałem mam noge 43 a tamte to nie wiem ale najmarniej 48 tak cieplutko jak w tedy maiłem nie miałem nigdy na lodzie a było z - 25

[sacha]

Lód zimy 2013 można na Mazowszu skreślić, a kiedy się pojawi po Nowym Roku? W/g jakiegoś instututu amerykańskiego nieprędko.

Mam jakieś gumowe buty a właściwie to chyba jest pianka EVO (czy jakoś tak) z wkładkami z ocieplanej folii aluminiowej (przynajmniej tak wygląda) za coś ok. 90plz. Na Mazurach przy temp. ok. -20C czułem się komfortowo, buty b.lekkie i przy jednej parze skarpet wełnianych było ciepło. 

[miramar69]

Po co tak kombinować: kilka par skarpet, kilka par wkładek ,buty do tego jeszcze 3 numery za duże- potem biolodzy powiedzą że nad stawem było YETI. Wychodzi na to że z numeru 42 po takich zabiegach wychodzi 49 , a nie lepiej zainwestować w jedną parę dobrych skarpetek i jedne dopasowane buty????- przecież jest na rynku w czym wybierać i to wcale nie tak drogo.

[j-23]

Po co tak kombinować: kilka par skarpet, kilka par wkładek ,buty do tego jeszcze 3 numery za duże- potem biolodzy powiedzą że nad stawem było YETI. Wychodzi na to że z numeru 42 po takich zabiegach wychodzi 49 , a nie lepiej zainwestować w jedną parę dobrych skarpetek i jedne dopasowane buty????- przecież jest na rynku w czym wybierać i to wcale nie tak drogo.

i oto chodzi  

Użytkownik j-23 edytował ten post 28 grudzień 2013 - 06:55

[MIGOTKA]

i oto chodzi  

 

Po co tak kombinować: kilka par skarpet, kilka par wkładek ,buty do tego jeszcze 3 numery za duże- potem biolodzy powiedzą że nad stawem było YETI. Wychodzi na to że z numeru 42 po takich zabiegach wychodzi 49 , a nie lepiej zainwestować w jedną parę dobrych skarpetek i jedne dopasowane buty????- przecież jest na rynku w czym wybierać i to wcale nie tak drogo.

 

 

i oto chodzi  

Dlatego na warunki w Pl wystarczą Lemiigo w wersji zimowej
.

[MIGOTKA]

Pomimo mojego wczeeśniejszego biadolenia że nie będzie już lodu do łowienia to dziś udało się spokojnie połowić.

Poza bardzo śliskim lodem i watrem króry miotał nami po lodzie jaki lis kurczakiem po pustym kurniku wszystko było po naszej myśli.

Rewelacji nie było ale beczeć też nie było powodu.

Ja miałem ponad 60 okonków. Z wyjątkiem jednego który skusił sie na cykadę  wszystkie na Aragona produkcji Termosa.

Oprócz tego miałem 4 szczupaki z których dwa jednak stwierdziły że nie chcę wyglądać przez dziurę i zwiały.

Dodatkowo miałem 8 płotek na sztuczna ochotę.

Ryby pcieszyły wzrok i wróciły do wody.

 

Kolega miał podobnie.

 

Generalnie szału w rozmiarach nie było bo pogoda ostatnio bardzo zmienna . A i ciśnienie też skakające  było.

 

 

Podsumowując było fajnie 

[Kamil Z.]

Gratulacje!

Ja takich wyników absolutnie nie odbierałbym jako słabe! A jeśli tak, to aż się boje pomyśleć, jakie będą te "dobre" Sam czekam na odpowiednio mocną pokrywę, żeby się nieco "powiercić"

 

 

P.S. Na takiej "szklance" nie odkładałbym świdra luzem na lodzie, tylko w niego wkręcał, bo wywrotka może być fatalna w skutkach...

 

 

Pozdrówka

Kamil

[MIGOTKA]

Gratulacje!

Ja takich wyników absolutnie nie odbierałbym jako słabe! A jeśli tak, to aż się boje pomyśleć, jakie będą te "dobre" Sam czekam na odpowiednio mocną pokrywę, żeby się nieco "powiercić"

 

 

P.S. Na takiej "szklance" nie odkładałbym świdra luzem na lodzie, tylko w niego wkręcał, bo wywrotka może być fatalna w skutkach...

 

 

Pozdrówka

Kamil

Grubość lodu nie pozwalała już na wkręcanie wiertła na postój.

Ilościowo było spoko. jedynie rozmiary. Najwieksze miał około 25 cm.

[TERMOS]

Na polnocy zas stabilnie i daleko nam jeszcze do zimy .Narazie zajezdza wiosna i juto na trol jade .

Apropos Marek gratuluje polowu i zazdroszcze lodu .Z relacji miejscowych wynika ze tu -150-200 km na polnoc mozna podobno gdzies posmigac po tafli .Co za zima w tym roku za oknem 9,5 na +++ .Az ciezko uwierzyc ze wy smigacie na lodzie .

Pike ,pierzchnie proponuje zawsze razniej sie chodzi i trzaska po lodzie .Jak cos to  na priv. wiem kto jeszcze ma taka star-nowa mazurska lache .Brzytwa na cinki i pierwszy lod .

 

pozdrTermos 

[MIGOTKA]

http://www.yr.no/ste...tidsvarsel.html

Zima wraca. Juz za tydzień bedzie można jeziorko ponownie dziurawić.

[dekosz]

Chyba czas odgrzebać temat i zmienić nazwę na 2014/2015

 

Dzisiaj kumpel otworzył sezon okoniem   . Lód na mazurach około 4cm. Tydzień mrozów i śmiało będzie można wchodzić. Teraz tylko dla hardcorów, nie polecam,  chyba że komuś życie nie miłe albo lubi zimną wodę (nie mylić z tą 40% )

Użytkownik dekosz edytował ten post 30 listopad 2014 - 20:49

[gumowy]

Po takim lodzie to juz prawie czolgiem mozna jezdzic zimo przybywaj bo mormyszki i swidry sie grzeją

Czołg ma mniejszy nacisk na cm2 od wędkarza