Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Punkt odłowu troci na Drwęcy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4919 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 29 listopad 2013 - 22:10

Gorzej .. My jesteśmy PZW ..  :rolleyes: 



#42 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5053 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 29 listopad 2013 - 23:24

Kiedy opuściły mnie już emocje i mogłem chłodno spojrzeć na cały problem, doszedłem do nieco innych niż na początku wniosków. Rzeka Drwęca toczy wody opływające mój rodzinny dom, żal mi nie tylko troci, jeśli mam być szczery to najbardziej żal mi wszystkich pozostałych, reofilnych gatunków, które tworzyły bardzo liczne populacje w tej rzece. Nie jestem pasjonatem ryb łososiowatych stąd poruszony tym co wyprawia się w Lubiczu uprościłem sobie całą sprawę.

 

Największym problemem rzeki jest zapora ale jeśli przyjąć jej istnienie za coś czemu przeciwdziałać nie można to mamy do pokonania kolejne problemy związane już bezpośrednio z biologią troci  :(. Niestety faktem jest, że tylko pewien odsetek ryb docierających do zapory jest w stanie oddać produkty płciowe. Wiele ryb czeka z owulacją do momentu kiedy znajdzie się na miejscu upragnionego naturalnego tarliska, te ryby należało by przenieść powyżej i chronić w okresie tarła a smoltom umożliwić powrót do Wisły. Powyższe daje do myślenia w kontekście tarła przeżyciowego gdyż odłowienie i przetrzymywanie tarlaków przez dłuższy czas do momentu kiedy będą skłonne owulować znacznie zmniejsza jego sens z powodu malejącej z każdą godziną przeżywalności tarlaków  :( Ryby bombardujące zaporę też ulegają uszkodzeniom a te które zawrócą będą miały przejrzałą ikrę, która albo zostanie zresorbowana albo nie ulegnie zapłodnieniu.

 

Wszystkie problemy są do pokonania i wiele organizacji na świecie doskonale sobie z nimi radzi jednak patrząc trzeźwo na stan z jakim należy się zmierzyć zadań wyłania się znacznie więcej niż tylko samo sztuczne tarło. Sporo gotowych rozwiązań już istnieje i trzeba je stosować co powinno być celem związku a nie budowa wędzarni. Operaty dotyczące przegrodzonych rzek powinny nie tyle dotyczyć dawek zarybieniowych co właśnie wdrażania rozwiązań wspierających naturalny cykl rozrodczy ryb, co znacznie łatwiej rozliczać i kontrolować.



#43 OFFLINE   Forecast

Forecast

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2009 postów
  • LokalizacjaZadupie
  • Imię:J
  • Nazwisko:P

Napisano 30 listopad 2013 - 00:06

Nie ma co się łudzić. Pzw powstało po to aby wataszkowie za czasów komuny mieli gdzie dzierżyć i rozwijać swój grosz nie mówiąc głośno o działalności wcześniejszego ustroju. Wystarczy sprawdzić historię osób należących do zarządu lub tej walonej że tak brzydko ujmę PSR która to od lat z "wiosennego doskoku" a najwięcej robi ta ze społecznego ruchu. Mają nas za nic i w dupie. Ja jako taki głupi obywatel łowiący ryby w naszych wodach pomimo mego ubogiego słownictwa a patrząc na to co się dzieje .... napisałem sobie pisemko i wysłałem do odpowiednich władz unijnych ciekaw co mi odpiszą.

 

Szkoda mi tych wód ... a w temacie trochę wiem. Na zatrudnienie i godziwe zarobki nie mam co liczyć bo jak mi powiedziano oficjalnie nie jestem dla nikogo z władających wodami wartościową osobą gdyż nie mam na szczeblu wojewódzkim pociotków tak samo jak większość kolegów ze studiów.

 

Nadzieja umiera ostatnia ... ale pierw te szmiry z Pzw.


Użytkownik Forecast edytował ten post 30 listopad 2013 - 10:31

  • Maticsh lubi to

#44 OFFLINE   siwypike

siwypike

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 945 postów
  • LokalizacjaToruń

Napisano 30 listopad 2013 - 17:04

 

Brak słów. Napisałem do Wędkarskiego Świata. W odpowiedzi :

Dzień dobry – na prokuraturę bym nie liczył bo generalnie „gospodarz” wody zgodnie z prawem robi co mu się żywnie podoba, a prokurator umorzy postępowanie. Natomiast z pewnością trzeba zastanowić się nad wyborem władz na następną kadencję choć przy tej ordynacji jaka jest , nie jest to proste. O trociach wiemy – będzie ostra reakcja w styczniowym numerze. Pozdrawiam Marek Szymański

U mnie był kilka razy Kuba Guciolucy i widział jak za mięsem w kolejkach do miejscówek etyczni wędkarze stoją. Dlatego skończyłem z wklejaniem zdjęć bo żadnej rybie nie przepuszczą. :(



#45 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5053 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 30 listopad 2013 - 17:36

U Darka nad Wisłą to można nawet w ryj dostać jak się człowiek niechcący znajdzie w pobliżu tych etycznych, wielu z nich nie krępuje się walić sandaczy w maju na tarlisku które z racji powierzchni jest powszechnie znane  :angry:



#46 OFFLINE   Mari

Mari

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 466 postów

Napisano 30 listopad 2013 - 18:08

Bo w Lubiczu przepławka jest odłówką. Kilka lat temu prywatny inwestor chciał uruchomić na tym progu elektrownię. W ramach inwestycji miała powstać przepławka z prawdziwego zdarzenia. Widziałem plany. Jak myślicie, kto zablokował tą inwestycję? Tak, dobrze się domyślacie PZW Toruń.

Efekt mamy taki jaki mamy. Próg istnieje i oczywiście będzie istniał. Elektrowni i przepławki nie ma i nie będzie. Za to jest przepławko-odłówka PZW, przez którą ryby nie przechodzą, niezależnie od ich wyławiania, bo po prostu taką ma konstrukcję.

I wszyscy zadowoleni z proekologicznej działalności toruńskiego okręgu :angry: Za to jacy to mistrzowie w działaniach pod publikę.



#47 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1601 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 02 grudzień 2013 - 11:10

Jest takie powiedzenie: płać i płacz.

 

PZW Toruń pokazało dobitnie że nawet jak się znajdzie sponsor i wolontariusze do tarła przeżyciowego to i tak zrobi swoje...

 

Marcin dzięki za organizację tego wszystkiego,mam nadzieję że ziarno zostało zasiane...



#48 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2423 postów

Napisano 02 grudzień 2013 - 15:04

A to pzw Torun odzyskalo juz Drwece? Byl taki czas ze to RZGW rzeka byla, przejsciowo ale byla



#49 OFFLINE   Rajfel

Rajfel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 849 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 02 grudzień 2013 - 16:55

Dziś tj. 02.12 2013 na rzece Parsęcie w majestacie prawa na odcinku powyżej Karlina

dokonano odłowów troci. Jak myślicie co się z nimi stało ?

A w styczniu będzie głośno: ciąg ryby był duży ale wszystkie kelty spłynęły .Szkoda gadać.



#50 OFFLINE   janek78

janek78

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 1 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Janek
  • Nazwisko:Nowak

Napisano 03 grudzień 2013 - 11:21

Jak zwykle barbarzyńska gospodarka pana Purzyckiego daje o sobie znać. Dopóki te stare betony nie wyginą to nic się w tym naszym PZW nie zmieni, aż serce się kroi patrząc na te zdjęcia. Tylko opłaty co roku podnoszą a kłusują na legalu i nie ma na to kary. Powywieszać gnoi za taką gospodarkę.



#51 OFFLINE   R2D2

R2D2

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 05 styczeń 2014 - 11:40

Witam ! 01.01.2014 Na Drwęcy padło ponad 30 ryb, z tego co wiem dalej pływa max 5-6. Jak to skomentujecie ??? ... W żadnym wypadku nie pochwalam tego co widać na zdjęciach ale...zarówno pzw jak i wędkarze zabijają legalnie :( ... W tym wypadku pzw bylo nawet ilościowo mnie brutalne bo z tego co wiem większość wypuścili...

Użytkownik R2D2 edytował ten post 06 styczeń 2014 - 00:19


#52 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5053 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 06 styczeń 2014 - 15:42

Nie każdy kto opłaca składkę i łowi ryby za pomocą wędki...



#53 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 06 styczeń 2014 - 16:03

Nie było to żadne kłusownictwo, okręg zadziałał zgodnie z operatem bo inaczej sobie nie wyobrażam. Jakiś ichtiolog piszący operat wpisał odłowy i tyle. 

W OM odbywają się odłowy gospodarcze ale zdjęć z żadnego ch..... zdobyć się nie da, mało tego - raportu odłowów też nie.

A znajdzie ktoś zdjęcia z działalności PZW Suwałki  :unsure: . To co się podniecacie kilkoma trociami?

Mnie się i te trocie nie podobają, i OM i Suwałki ale wpływu na to ani ja ani Wy żadnego nie mamy.

A pomysł wędzarni? a smażalni na terenie PZW w Wierzbicy to nie ma? jest, i to od lat.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych