I like it, he he he
Użytkownik krzysiek edytował ten post 02 grudzień 2013 - 11:44
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 02 grudzień 2013 - 11:44
I like it, he he he
Użytkownik krzysiek edytował ten post 02 grudzień 2013 - 11:44
Napisano 02 grudzień 2013 - 12:19
wlasnie zauwazylem, ze mam tych nieszczesnych lajkow cale 664, jeszcze 2 i bede mial tak diaboliczna cyfre, ze chyba przestane pisac ...
z obawy
Napisano 02 grudzień 2013 - 12:29
Doigrałeś się zatem
Napisano 02 grudzień 2013 - 12:45
wlasnie zauwazylem, ze mam tych nieszczesnych lajkow cale 664, jeszcze 2 i bede mial tak diaboliczna cyfre, ze chyba przestane pisac ...
z obawy
Kolega też mi to wyłapał kiedyś.
Wyłapał i wypomniał, jak to kolega...
Aż sobie zapisałem dzień ten historyczny, drżąc, że nie ujrzę poranka, ewentualnie obudzę się przyklejony do sufitu z zadkiem w miejscu głowy.
Nic się jednak nie stało, racice nie wyrosły, świński ogonek też nie, nie zieję siarką, no - nie bardziej niż zwykle.
Nie było również nocnej wizyty sukuba...
the number of the beast.jpg 26,07 KB 6 Ilość pobrań
Napisano 02 grudzień 2013 - 12:48
No ale żeby takie dowody na istnienie jednego z pierdyliarda T.W.A. publikować? No jak nic, Szatan Cię opętał
Napisano 02 grudzień 2013 - 12:50
Od nagonki na jednego kolegę, któremu posty policzono i ścigano po całym forum, co, gdzie i komu napisał, aż pękł i się w wątku samookreślił, nie traktuję takich tematów zbyt poważnie.
Napisano 02 grudzień 2013 - 12:53
nie traktuję takich tematów zbyt poważnie.
A, czyli jednak wszystko w porządku Chowam w takim razie krucyfiks i wodę święconą na inną okazję.
Napisano 02 grudzień 2013 - 14:05
Kolega też mi to wyłapał kiedyś.
Wyłapał i wypomniał, jak to kolega...
Aż sobie zapisałem dzień ten historyczny, drżąc, że nie ujrzę poranka, ewentualnie obudzę się przyklejony do sufitu z zadkiem w miejscu głowy.
Nic się jednak nie stało, racice nie wyrosły, świński ogonek też nie, nie zieję siarką, no - nie bardziej niż zwykle.
Nie było również nocnej wizyty sukuba...
Najbardziej żal tego sukuba...
Six, six, six, this is the number of the beast... właśnie se zapodałem i subwoofer podkręciłem
Napisano 02 grudzień 2013 - 14:46
Napisano 02 grudzień 2013 - 15:36
Jest też w tym wymijającym nieco pomyśle , oraz niektórych zabawnych interpretacjach skryta , choć i tak widoczna doza niedopowiedzenia , przyjmująca za fakt istnienie tutaj grupy użytkowników "trzymającej władzę" , która sobie tą przestrzeń uzurpuje i zawłaszcza , czego oznaką są właśnie te nieszczęsne lajki , a przy pomocy których się komunikuje , porozumiewa niewerbalnie , a nawet rozmnaża przez pączkowanie .. Pitt , oj Ty niedobry , oj niedobry ..
Portal jest na jak krajowe warunki duży , niezadługo przekroczy dziesięciotysięczną liczebność , ale tym bardziej widać na nim różne niedoskonałości , w tym siłą utrzymywaną - nie wiedzieć czemu , wąsko zawężoną tematykę . Tyle , że dla tej i tak zawężonej "specjalistycznej" formuły , brak jest wystarczającej ilości ciekawych ludzi , nowych interesujących treści , a przede wszystkim świadomości istnienia u wylęknionych userów , szerszych horyzontów i życia tętniącego obok .. Co ze stałym widokiem tych samych w gruncie rzeczy , aktywnych użytkowników , stwarza niektórym wrażenie opresji , z która walczą dzielnie oraz cyklicznie
Kto ma czas i chęć , niech rzuci okiem na formę i organizację tego giganta , co daje szanse na zaistnienie nawet martwym duszom , oraz buntownikom bez wyraźnego powodu ..
Nasz przyszłość ..
Chyba ..
Napisano 02 grudzień 2013 - 15:42
sie doigralem i se nie wylapalem i z czortem tez nie dali poganiac ja niedobry!
Napisano 02 grudzień 2013 - 16:43
I like lajks!
me to
Ich auch....
Napisano 02 grudzień 2013 - 16:47
Aaaaaaaa, o ja gupi, to już wiem po co są multikonta. Do multiplikowania lajków!
I to całkiem w duchu jerkingu. Taki multi-kulti-plikator!
Znalazłem licznik, chwilę mi zajęło.
Dajcie lajka, bo mam nieparzyście, a bardziej lubię parzyście. Plizzz
Pozdrawiam
Grzesiek
Napisano 02 grudzień 2013 - 16:55
Ze mną, jak z dzieckiem. Mówisz i masz
Napisano 02 grudzień 2013 - 17:05
Byc może doczekamy czasów że na giełdzie będą ogłoszenia typu:
"Sprzedam kołowrotek ........... cena 1100 lajków"
Napisano 02 grudzień 2013 - 17:08
Bardzo dobry pomysł. Na wielu forach funkcjonuje coś takiego. Często nazywa się też "pomógł". Co do lajków. Forumowicze piszą pod publikę? A skąd forumowicz ma wiedzieć, albo jak przewidywać co forum kupi? To dosyć odważna hipoteza.
Lata doświadczeń...
i juz trzy strony wypocin i stękań
Na jeden bzdurny temat. Hehe
Sie potem dziwić że w telewizji czy gazetach same bzdury. Sami tego odbiorcy żądają.
Napisano 02 grudzień 2013 - 17:09
I dla Migotka, przykład na przykład.
Temat godny lajka, przyklaśnięcia, a może i ukłonu.
Oczywiście posądzić o chęć podkręcenia statystyk można, więc proszę, śmiało.
http://jerkbait.pl/t...łaja/?p=1347003
Lepiej byłoby dopisać (i potem czytać!) kilkadziesiąt postów, że "się podoba", czy oznaczyć jeden post, że się podoba kilkudziesięciu osobom? Ja tam nikomu nie żałuję, choćby i pisał dla samych lajków, grunt żebym ja miał lajków liczbę parzystą.
Jerkbait nie będzie idealny dla każdego i sam w sobie jest niedoskonały, ale nie dlatego, że ma lajki.
Pozdrawiam
Grzesiek
Napisano 02 grudzień 2013 - 17:10
i juz trzy strony wypocin i stękań
Na jeden bzdurny temat. Hehe
jaki temat takie wypociny...
Napisano 02 grudzień 2013 - 17:10
A cóż to takiego stoi na przeszkodzie , aby w działach krystalicznie czystych wędkarsko buzowało intensywnie życie , choć niekoniecznie napalone gazetą , reklamą , albo jakimś innym placement'em ? Gdzie są ci wszyscy erudyci , oryginałowie , Halikowie , Szwejkowie pionierzy i smakosze ? To oczywiste - odpoczywają w Cafe , na ożywczych pogaduchach , bo z reszty tak wieje wtórnością albo nijakością , że nasz wodzirej Friko ze zmartwienia chyba osiwieje . Ile można mielić kwestie typu : bordowy kij pod sandacza , ząbkowanie z opadu , i love you photoshopie , albo hamletowskie zjeść czy mieć ? Tam faktycznie nikogo nie może poirytować jakieś inne , domniemane t.w.a kwitnące w oparach like'ów , które jest w oczach ludu złowrogie niczym boa dusiciel , bo tylko anonimowe głosy z ciemności się niosą ..
No, i jak tu nie "dać lajka"? DAĆ
Napisano 02 grudzień 2013 - 17:46
83 lubie to na 3ciej stronie tematu, ktory ma celu ich usuniecie tzn opcji.Ludziom sie naprawde nudzi, po co cos zmieniac jesli zamysl byl dobry.Na forum spotyka sie wiele osob ktore maja podobny pkt widzenia wiec daja sobie lubie to, zamiast pisac "popieram" "potwierdzam" badz Bog wie co jeszcze.Kto wogole sprawdza sobie czy komus ile ma tych "lajkow"?Gdzie tu kwestia popularnosci, jesli mialbym sie z kims nie zgadzac i zanegowac jego wypowiedz to bym to zrobil i nie patrzyl czy ma 100000 postow i milion lajkow.A zauwazylem ze takie tendencje niestety sie utrzymuja, chlop zlowi naprawde fajna rybe i nikt mu lajkow nie wali bo ma zalewdwie 15 postow, inny pincet postow zlowi ledwo wymiarowa rybe i lajki sie sypia, i wazelina sie leje hektolitrami pod postacia postow "ale kaban", "graty", "wylize ci dupe".Jak sie jeszcze komus bedzie nudzilo i bedzie chcial blysnac to niech zaproponuje takie opcje jak "pomogl", "nie pomogl", "obrazilem sie", "juz mi przeszlo" , "krece kolowrotkiem", "przewinalem zylke", "wyszedlem z psem ", "sram", "zrobie loda za plecionke", "smierdza mi nogi".Tylko po to aby ktos zalozyl nastepnych nascie tematow typu "wydaje mi sie ze opcja "zrobie loda za plecionke" nie powinna zaistniec poniewaz ja robie loda za zylke.Bezsensowne tematy aby zaistniec i zablysnac.Kiedys sam zaproponowalem opcje nie "lubie tego" aby uniknac zbednej gadaniny jednak jak niektorzy zauwazyli ze mogloby to wywolywac niepotrzebne wyczcieczki osobiste no forum publicznym i pewnie mieli racje.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych