[marcinm]

czy podczas fali popery i walk the dog sa takze skuteczne i jak je prowadzic? a jak z plywajacym sliderkiem? przy bezwietrznej wiadomo a z fala nie lowilem.dzieki za wpisy.pozdro

[bassy]

Jeśli chodzi topy to można fajnie połowic. Zresztą szczerze mówiąc to nawet wolę jak jest falka. Co prawda na tafli brania sa najbardziej widowiskowe , to jednak jak wiadomo na płytszej wodzie łatwiej skusić drapieżnika na falce. Jeśli możesz sprecyzuj o jakie fale chodzi, o jaką w przyblizeniu prędkosć wiatru. łowiłem raz na 2 metrach z falami z małą białą grzywką i szczupki wychodziłu do propbaitów.Trochę wiało wtedy i bujało.
Generalnie to trzeba łowić i tyle :)przynajmniej ja tak robię. No chyba ze jakiś orkan się zbliża .

[warciak]

generalnie wolę łowić na flaucie wtedy top watery pięknie widać no i branie jest wyśmienicie widoczne podczas wiatru który nie podrywa kotwicy mamy więcej brań gdyż zwyczajnie ryby stojące przy powierzchni gorzej nas widzą i jest lepsze natlenienie.
powodzenia jeszcze kilka dni kapelony już powoli puszczają liście

[jerzy]

Wszystko zalerzy od tego jaka to falka . Ja łowie topwaterami w morzu i zauważyłem, że przy sporych falach nie mam żadnego wływu na prace wabika. Jedyne co mi zostaje to w miarę szybkie wybieranie linki, gdyż spore fale niosą wabik z duzą szybkoscią. Mimo wszystko wędkarz w takich warunkach nie jest zupełnie bezwolny. Na spore fale znacznie bardziej odporne są wieksze wabiki. Jeśli łowisz naprawdę na wzburzonej wodzie spróbuj połowić na wabiki minimum 10 cm albo wiecej np. Salmo Mass Marauder Junior. Kiedy woda jest spokojniejsza sprawdzaja się inne poppery czy walk the dog`i jak np. Yo Zuri Mag Popper, Lucky Craft Gunnish czy Salmo Rover

pozd JW