Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Niszczenie polskich rzek do kontroli przez NIK


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
56 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Mari

Mari

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 466 postów

Napisano 14 grudzień 2013 - 22:45

Raport o tyle prawdziwy o ile tragiczny w wymowie. Dawniej Rzeczpospolita bagnami i mokradłami stała. Rzeczka sobie przez takie bagienko czy łęgi podmokłe płynęła i nawet jak deszczyk obfity popadał, owo bagienko ochoczo przyjmowało nadmiar wody. Problem powodzi o ile nawet istniał, o tyle skala zjawiska była niewielka i lokalna. Dzięki regulacjom, rok w rok nieomal stajemy przed poważnym kataklizmem powodziowym. Żeby jeszcze sandacza w zaporówkach było w bród, ale też nie :). Co ciekawe, wiadomo o tym od dawna i nic. Absolutnie nic z tej wiedzy nie wynika. Dalej króluje wśród pomylonych meliorantów bolszewicki sposób myślenia, czyli działanie zgodnie z leninowskim hasłem: przyroda w służbie człowieka. Tyle że przyroda nie wie jak powinna się zachowywać i podtapia przy każdej okazji. Zaś wydawanie 5 mln. złotych rocznie na zarybianie karpiem, to kropla w morzu... karpia.

Czy to aby leninowski sposób myślenia? Ponad 2000 lat temu napisano "idźcie i czyńcie sobie ziemię poddaną" Stary Testament 1:28. Jednak nawet wtedy nikt nie zwalniał z przewidywania skutków działania.


  • Pisarz.......ewski Piotr i skippi66 lubią to

#22 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4947 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 14 grudzień 2013 - 23:24

Jak dołożymy do tych ekologicznych grepsów i jałowej mowy trawy naszą środowiskową histerię , to coś z tego napewno będzie , czyli jak zwykle nic .. Bo jesteśmy kilkusettysięczna organizacja która nic nie znaczy , w kraju kilkudziesięciomilionowym , w którym też nikt nic nie może , a druga wielce osobliwa specjalnością ,  niczego nie budującą , oprócz oczywiście szlochania po rozlanym mleku , jest choooy wielki na wszystkim położony .. Niemcy nie robią takich rzeczy , mają betonowe brzegi a ryb .. do pasa ! 


  • Bronek lubi to

#23 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 14 grudzień 2013 - 23:38

Czy to aby leninowski sposób myślenia? Ponad 2000 lat temu napisano "idźcie i czyńcie sobie ziemię poddaną" Stary Testament 1:28. Jednak nawet wtedy nikt nie zwalniał z przewidywania skutków działania.

Tysięczne grzechy luckość popełniła w imię Boga. Wyrybienie i powodzie też składamy na barki Kościoła? :)


Użytkownik skippi66 edytował ten post 14 grudzień 2013 - 23:38


#24 ONLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2691 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 14 grudzień 2013 - 23:50

Pamiętam doskonale jak wyglądała warszawska Wisła czterdzieści lat temu.Pamiętam bo wychowałem się mieszkając kilkaset metrów od rzeki.Ryby łowił mój dziadek, ojciec ,a w 1971 r zaczęła się moja wędkarska przygoda.Dlatego większość wolnego czasu spędzałem nad Wisłą.W tamtych czasach prawobrzeżna Wisła była naprawdę dziką rzeką , nawet na odcinku podmiejskim.Były liczne zatoki , starorzecza , odnogi opływające wyspy ,naturalne kanałki czy bagniska.Pamiętam również jak w latach późniejszych w ramach prostowania rzeki latami zwożono gruz i zasypywano wszystkie te naturalne twory.Zasypywano miejsca gdzie ryby miały wspaniałe możliwości egzystencji i rozrodu, a liczna zwierzyna swoją ostoję. Prostując rzekę zmniejszano jej naturalne koryto.Dziś po tylu latach kiedy powodzie co jakiś czas zagrażają miastu , polityka idzie dokładnie w drugą stronę.Żeby powiększyć przestrzeń dla wezbranej rzeki , wycina się cały drzewostan do obwałowań , niszcząc siedliska saren , dzików ,lisów i wielu gatunków ptactwa.Wyrzucone pieniądze zniszczona przyroda, bo ktoś nie przewidział skutków swoich działań.


Użytkownik pisarz edytował ten post 15 grudzień 2013 - 00:15

  • gregorxix i zorro lubią to

#25 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 15 grudzień 2013 - 00:11

 a druga wielce osobliwa specjalnością ,  niczego nie budującą , oprócz oczywiście szlochania po rozlanym mleku , jest choooy wielki na wszystkim położony ...

Dlatego każda kanalia może w Polsce dopuścić się każdej podłości, każdego złodziejstwa i każdego aktu bandytyzmu i pozostaje bezkarna. Bo Polacy nie czują się gospodarzami we własnej ojczyźnie. Bo ciągle w świadomości funkcjonują jacyś niesprecyzowani i enigmatyczni ONI, którzy tym wszystkim trzęsą na zasadzie: ONI dali, ONI podnieśli emeryturę albo ONI zabrali. A skoro ONI są w zasadzie nieosiągalni i IM nie można nakopać do tyłka, to nam pozostaje jedynie, cytuję: choooy wielki na wszystkim położyć... Jakoś tak to wszystko działa. Tak przynajmniej funkcjonuje w świadomości szarego człowieka. Ileż razy słyszałem: panie, co ja będę szedł do wyborów, jak i tak zawsze przyjdzie jakiś złodziej i nic się nie zmieni. 

I tak sobie trwamy w marazmie, bierności i inercji. Taczki stoją bezczynnie i opony im sparchaciały, nikt nikogo nie wywozi...


Użytkownik skippi66 edytował ten post 15 grudzień 2013 - 00:11


#26 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4947 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 15 grudzień 2013 - 09:22

Siedzę w domu dzisiaj :(

Nie mam nic przeciw temu , aby Wisła w mieście wyglądała dokładnie tak , jak prezentuje się miejska Tamiza , Newa albo Sekwana . Dzikie rzeki skończyły się bezpowrotnie , teraz spotyka sie tylko powtórnie zdziczałe . Tak jak my .. :)

Czy w związku z tym bezspornym faktem , nie moglibyśmy w ramach jakieś nowo wyzwolonej  , świeckiej tradycji puszczać wianków zrobionych z tych kwitnących , hodowlanych  ekologów ??


  • Mari lubi to

#27 OFFLINE   wojtek_n

wojtek_n

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 316 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Wojtek
  • Nazwisko:N

Napisano 15 grudzień 2013 - 10:04

Nastepna zdegradowana i zbagrowana rzeka.

Co najdziwniejsze to ta rzeczka to ujęcie wody pitnej ( zapasowe ) dla miasta Krakowa a jednak i to nie powstrzymało bandy drani przed degradacją jej kompletnie.

 

Więcej ciekawych fotek zobaczycie tutaj.

 

https://www.facebook...4755619?fref=ts

 

Właśnie o tej rzeczce pisałem. Sprawa jest świeża, ponieważ jeszcze ze dwa miechy temu gdy przejeżdżałem tamtędy wszystko wyglądało normalnie. Poza tym jak teraz kliknąć w google maps https://maps.google....ved=0CAgQ_AUoAg to widać jak Rudawa wyglądała przed rozpoczęciem tych prac.

Na Rudawie w Mydlnikach ( poniżej opisywanego miejsca ) faktycznie jest ujęcie wody pitnej dla Krakowa. Notabene nawet w PZW o tym wiedzą, ponieważ do ujęcia wody jest to rzeka górska i przynęty sztuczne a poniżej ujęcia każda przynęta ( chyba nadal tak jest ale nie sprawdzałem )


Użytkownik wojtek_n edytował ten post 15 grudzień 2013 - 10:11


#28 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 15 grudzień 2013 - 18:59

...


Użytkownik cristovo edytował ten post 14 styczeń 2014 - 01:55


#29 OFFLINE   gregorxix

gregorxix

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 42 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 15 grudzień 2013 - 19:51

Czytając niektóre komentarze z podziwu wyjść nie mogę. Kolego Bronikowski czekam z niecierpliwością, by w tej zdewastowanej przez meliorantów pstrągowej rzece móc brodzić wśród ryb "do pasa".

Swoją drogą skoro jest opcja "lubię to" może by i wprowadzić taką "nie lubię"? Czasem chętnie bym z niej skorzystał.

 

Ponoć dla samej PZW sytuacja była zaskoczeniem ponieważ wykonawca (czy raczej zleceniodawca) robót nawet nie raczył uprzedzić o planowanych pracach. W przeszłości zdarzały się przypadki gdy informowano z minimalnym wyprzedzeniem. Może na koniec roku zostały niewydane pieniążki w budżecie? A może chodzi o czyjeś interesy? Na tym odcinku Rudawa płynie praktycznie w terenie niezabudowanym. Duży łąkowy fragment przed Krakowem. Obszar chroniony, ale też łakomy kąsek dla inwestorów, położony pomiędzy Zabierzowem, Balicami(port lotniczy) i Krakowem.

Do poczytania:

http://www.dziennikp...l,,0:pag:2#nav0

 

Najwyraźniej ktoś ma mocne plecy. Nie ważne że z pieniędzy podatników zabezpiecza się przed zalaniem łąki (i pewną samowolę budowlaną) zwiększając tym samym zagrożenie powodzią dla niżej położonych i gęsto zabudowanych obszarów nad rzeką w samym Krakowie. Nic to, jak zaleje będziemy odbudowywać. Za pieniądze podatników rzecz jasna.


Użytkownik gregorxix edytował ten post 15 grudzień 2013 - 19:52

  • Tomasz K, Karol Krause i Pisarz.......ewski Piotr lubią to

#30 ONLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2691 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 15 grudzień 2013 - 19:52

Siedzę w domu dzisiaj :(

Nie mam nic przeciw temu , aby Wisła w mieście wyglądała dokładnie tak , jak prezentuje się miejska Tamiza , Newa albo Sekwana . Dzikie rzeki skończyły się bezpowrotnie , teraz spotyka sie tylko powtórnie zdziczałe . Tak jak my .. :)

Czy w związku z tym bezspornym faktem , nie moglibyśmy w ramach jakieś nowo wyzwolonej  , świeckiej tradycji puszczać wianków zrobionych z tych kwitnących , hodowlanych  ekologów ??

Bezsporny fakt!? :D :lol: :D          Tylko jeśli przyjmiemy że  Pkt. 1 ... :( ... ma rację. Pkt .2 ... :(... ma zawsze rację. Pkt .3 Jeżeli ... :( ... nie ma racji , patrz pkt .1.             Nowa świecka tradycja jestem za , a nawet przeciw  :D :D  , o ile zamienimy  ekologów na demagogów :D :lol: .


Użytkownik pisarz edytował ten post 15 grudzień 2013 - 19:53

  • Sławek Oppeln Bronikowski lubi to

#31 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4947 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 15 grudzień 2013 - 20:22

Zawsze dobrze jest nie dać się zwariować . Z nawiedzonymi ekologami jest tak samo jak z mniejszościami , można je z godnością tudzież cierpliwością znosić , dopóki nie zaczynają się natrętnie pchać .. na łeb ..  :) 

pisarzu .. Spływające z biegiem rzeki wianki z fermowych ekologów , śpiewających przy tym wesoło Odę do radości , przeciw niszczącym polskie rzeki , przeszłoby do annałów najbardziej odjechanego postępu :) Oczywiście dobrowolne wianki ..


  • Mari i Pisarz.......ewski Piotr lubią to

#32 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4947 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 15 grudzień 2013 - 20:33

Panowie , tak ogólnie , ogólnoświatowa , bezczelna hucpa nazywana szumnie ekologią ,  mało ma wspólnego z rozumem albo rozsądkiem . Będę dalej rozmawiał tylko z przemieszczającymi się pieszo , boso , nie zamieszkujących tradycyjnych domostw , bez dostępu do sieci i smartfonów oraz telefonii komórkowej , pracujących gołymi rękoma na roli , a do tego w 100% wege . Reszta to pozoranci i wyznawcy podwójnych standardów , których co prawda nie lekceważę , ale tez całkiem nie bardzo poważam , jako załganych obłudników .. :)



#33 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 15 grudzień 2013 - 20:47

Sławku a czy  w szałasie mieszkasz bez prądu , wody , telewizji , telefoni i internetu  ;)

Prosze nie wsadzaj wszystkich do jednego wora z napisem EKOTERORYSTA  ;) ludzi którym dobro naszych rzek i przyrody jest nie bez znaczenia  :)



#34 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4947 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 15 grudzień 2013 - 20:56

Nie wsadzam Karolu nikogo do wora , tylko sami tam włażą i wyjść za żadne skarby nie chcą na świeże powietrze albo szersze horyzonty . Staram się tylko , żeby tym forum nie zawładnęła do końca masowa poprawność , a urojony monopol na racje nie zatkał nikomu pyska .. :) Co to jest owo "dobro rzek" , bo to dość często słyszę ?


  • Karol Krause i Mari lubią to

#35 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 15 grudzień 2013 - 21:30

...


Użytkownik cristovo edytował ten post 14 styczeń 2014 - 01:56

  • Sławek Oppeln Bronikowski i skippi66 lubią to

#36 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4947 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 15 grudzień 2013 - 22:28

Symbioza - to dobrze brzmi i dużo oznacza , ale kwestia jej interpretacji już dawno stała się ideologiczna pałą w rękach "nowych dzikich" . Zdaje się , że forma linii brzegowej jest tu kwestią zasadniczą i najbardziej sporną , no może jeszcze kształt koryta , mylę się .. ?

 

Co prawda nie ma jeszcze jednolitej uczciwej wykładni , czym jest dzisiaj ekologia , ale mogę dołozyć kilka zauważalnych składowych , które nie są jednak pełna definicją  :) 

 

Otóż jest to nowa świecka religia , klejona z gruzów poważnych uniwersalistycznych religii , odwołująca się zarówno do resentymentów bardzo infantylnych - misia pandy oraz wszystkich innych misiów ,  jak i składników ukradzionych - czyli motywu raju utraconego , nieokreślonego bliżej szczęścia ogólnego , gdzie czyny przeczą słowom ,  a Holendrzy są apostołami tego kościoła , jeżdżąc ekologicznymi holenderkami podle sztucznych polderów i kanałów pełnych ryb , używana do wyrafinowanych gier światowej władzy , przy użyciu nas - oświeconych lemingów , gdzie na szczęście jeszcze samochody i drogi nie są zastrzeżone do użytku wybranych kapłanów  , i nie ma powszechnego obowiązku noszenia butów z zawiniętymi do góry nosami , które nie będą kaleczyły ziemi matki , przez ludzka hołotę przewidziana do eliminacji .

 

A to w jakim stopniu rzeki są skanalizowane , to wszędzie zdaje się być prosta pochodna ceny gruntów . Zysk jest zły ? :)



#37 OFFLINE   alex62

alex62

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 19 grudzień 2013 - 22:29

Panowie,nie ma się o co kłócić. Wszyscy wiemy że przyroda bez nas bardzo dobrze będzie funkcjonować.Wręcz jesteśmy jej zbędni.Jak ktoś mądry kiedyś napisał - jeśli wytępić np. owady to za powiedzmy 50 lat nas i większosci życia wokół nas nie ma - jeśli pozbyć się człowieka to przyroda rozwinie się jak nigdy dotąd.Kiedyś rozmawiałem ze znajomym który jest w kole łowieckim,z jego słów wynikało że gdyby nie koła łowieckie to  zwierzęta miałyby duży problem - ciekawe jak to wyglądało z 1000 lat temu  ;)  rozumiem że jakoś trzeba funkcjonować, ale jakoś rozsądnie da się wiele spraw pogodzić.Pozatym jest jeszcze jeden , podejrzewam problem,UNIJNE pieniądze które trzeba za wszelką cenę wydać żeby nasi wybrańcy narodu mieli się czym wykazać.



#38 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 20 grudzień 2013 - 21:43

...


Użytkownik cristovo edytował ten post 14 styczeń 2014 - 01:55


#39 OFFLINE   multimati

multimati

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 15 postów
  • LokalizacjaTychy
  • Imię:mati
  • Nazwisko:-

Napisano 04 styczeń 2014 - 10:50

http://3obieg.pl/che...olokaust-polski



#40 OFFLINE   gregorxix

gregorxix

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 42 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 05 luty 2014 - 20:31

Polecam uwadze, zwłaszcza kolegów z Krakowa. Wspomniana wyżej regulacja Rudawy poniżej Zabierzowa to małe miki, nasi dzielni melioranci wespół z samorządowcami mają znacznie ambitniejsze plany:

 

http://www.mzmiuw.kr...lacji-szreniawy

 

Właściwie nie wiem jak mam to skomentować. Witki opadają.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych