Witam,polega to na tym że jest problem ze zbiciem kabłąka kołowrotka,jesli sie już uda to kołowrotek zaczyna pracować jak traktor,jesli zbije kabłąk reką to jest ok,jesli zbije kabłąk krecąc kołowrotkiem do tyłu to też jest wszystko ok,może poprzedni użytkownik poprostu coś żle w nim złożył?prosze o porady.pozdrawiam.maciej
problem z shimano sustain
#1 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2013 - 20:22
#2 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2013 - 09:02
Prawdopodobnie uszkodzona jest sprężyna kabłąka lub sam kabłąk zdeformowany.
Napisz:
- czy kabłąk chodzi lekko,
- czy nie czuć w pewnym momencie oporu,
- czy po zamknięciu ręką trzyma się sztywno w pozycji zamkniętej.
#3 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2013 - 09:52
kabłak chodzi leciutko,nie jest zdeformowany,spreżyna trzyma ok,jesli zbijam go krecąc korbką kołowrotka do tyłu do zbija super bez żadnego oporu ,jesli zbijam reką też super.mysle że coś w kołowrotku żłożone jest odwrotnie -tylko co?
#4 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2013 - 19:06
Moze byc za luzna uszczelka pod rotorem. Jaki to model sustaina ?
#5 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2013 - 19:21
model 5000fd
#6 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2013 - 19:22
,jesli zbije kabłąk reką to jest ok,jesli zbije kabłąk krecąc kołowrotkiem do tyłu to też jest wszystko ok,
To ja mam chyba wszystkie daiwy popsute, z ciekawości próbowałem zbić kabłąk kręcąc do tyłu i w każdej pełny opór i brak możliwości dalszego kręcenia w tą stronę.
#7 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2013 - 19:24
zbijanie do tyłu udaje sie dzieki wyłączonej blokadzie biegu wstecznego,myślałem że to jest jasne
#8 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2013 - 19:55
zbijanie do tyłu udaje sie dzieki wyłączonej blokadzie biegu wstecznego,myślałem że to jest jasne
Napiszę jeszcze raz to samo tylko wolniej, a Ty wolniej przeczytaj "próbowałem zbić kabłąk kręcąc do tyłu". Sprawdzałem to w kilku modelach daiwy i w żadnym z nich nie ma możliwości zbicia kabłąka przy kręceniu do tyłu, więc albo w Shimano jest inaczej, albo faktycznie coś źle złożono. Pozdrawiam
#9 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2013 - 20:07
Maciek ja z ciekawości sprawdziłem w swoim susteine fb----nie na możiwości zbicia kabłąka kręcąc do tyłu
U Ciebie chyba jakieś perpetum mobille
Użytkownik martek edytował ten post 19 grudzień 2013 - 20:07
#10 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2013 - 21:57
zbijanie do tyłu udaje sie dzieki wyłączonej blokadzie biegu wstecznego,myślałem że to jest jasne
Witam.
Właśnie że to nie jest jasne,nie ma takiej możliwości,aby nawet przy wyłączonej blokadzie można było zbić kabłąk kręcąc korbką do tyłu.
Niech Pan odkręci rotor i sprawdzi taką czarną gumkę,bywa że ona sprawia kłopoty zarówno w kwestii pracy kabłąka jak i pracy kołowrotka.
Ta gumka służy do stabilizacji rotora po otwarciu kabłąka aby nie opadał w dół i była możliwość płynnego zamknięcia korbką.
Gumka ta w wyniku nasycenia środkami smarnymi "podwaja" swoją średnicę i potrafi wchodzić w różne zakamarki .
Jeśli jest sflaczała to proponuję ją usunąć i nic wielkiego się nie stanie.Można posługiwać się bez niej.
Kołowrotki na rynek europejski posiadają te czarne i najgorsze gumki.Natomiast kołowrotki JDM mają już zastosowane inne,silikonowe
gumki w kolorze fioletowym lub niebieskim. I te praktycznie są niezniszczalne przez cały okres użytkowania kołowrotka.
Tym samym jeszcze raz wyższość kołowrotków JDM na przykładzie takiej małej dupereli.
Ps.Takie gumki można sobie zamówić w Mefisto Fishing, koszt ok,30 zł. ( oczywiście mowa jest o tych silikonowych ).
Pozdrawiam
Józef Leśniak
- Guzu lubi to
#11 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2013 - 23:28
napisze tak ja sprawdziłem też w swoim stradicu 2500fa(nowym)jest możliwośc zbicia kabłąka do tyłu!!czyli nowy też jest z defektem?
Użytkownik macieqbw edytował ten post 19 grudzień 2013 - 23:32
#12 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 11:15
u mnie stradic 4000 fj ,3000 fg brak możliwości zbicia kabłąka kręcąc do tyłu
#13 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 11:51
Wszystko zależy od tego jak jest rozwiązany mechanizm zbijania kabłąka. Rozwiązanie stosowane w większości shimano (i wielu innych markach) daje możliwość zamknięcia kabłąka przy ruchu wstecznym - wszystko zależy od ukształtowania ślizgu.
Rozwiązanie zastosowane w Daiwie (emblemy, tournamenty itp) taką możliwość wyklucza.
Jednak nie o to chodzi co w którym kołowrotku można, a o niedomykanie kabłąka w tym konkretnym Sustainie.
Maciek musisz zdjąć rotor i zobaczyć jak to wygląda. Możesz zrobić fotki i wkleić tutaj, jeżeli sam nie zauważysz nieprawidłowości.
- zorro lubi to
#14 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 12:22
Wszystko zależy od tego jak jest rozwiązany mechanizm zbijania kabłąka. Rozwiązanie stosowane w większości shimano (i wielu innych markach) daje możliwość zamknięcia kabłąka przy ruchu wstecznym - wszystko zależy od ukształtowania ślizgu.
Rozwiązanie zastosowane w Daiwie (emblemy, tournamenty itp) taką możliwość wyklucza.
Jednak nie o to chodzi co w którym kołowrotku można, a o niedomykanie kabłąka w tym konkretnym Sustainie.
Maciek musisz zdjąć rotor i zobaczyć jak to wygląda. Możesz zrobić fotki i wkleić tutaj, jeżeli sam nie zauważysz nieprawidłowości.
No. Krótko i węzłowato.
#15 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 12:26
dzieki Tomku.
#16 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 21:39
Wszystko zależy od tego jak jest rozwiązany mechanizm zbijania kabłąka. Rozwiązanie stosowane w większości shimano (i wielu innych markach) daje możliwość zamknięcia kabłąka przy ruchu wstecznym - wszystko zależy od ukształtowania ślizgu.
Rozwiązanie zastosowane w Daiwie (emblemy, tournamenty itp) taką możliwość wyklucza.
Jednak nie o to chodzi co w którym kołowrotku można, a o niedomykanie kabłąka w tym konkretnym Sustainie.
Maciek musisz zdjąć rotor i zobaczyć jak to wygląda. Możesz zrobić fotki i wkleić tutaj, jeżeli sam nie zauważysz nieprawidłowości.
Konstrukcyjnie nie jest to przewidziane,bo i po co.Szczerze mówiąc nigdy tego nie sprawdzałem,bo i po co.
Natomiast wiem że takowe próby mogą doprowadzić do awarii całego systemu zbijania kabłąka i tego typu eksperymenty nie są zalecane,
co jest wyraznie zaznaczone w niektórych instrukcjach kołowrotków Shimano.
Tak więc Panowie nie cudować tylko czytać i jeszcze raz czytać instrukcje.W niektórych kołowrotkach Shimano już samo otwarcie kabłąka
w niewłaściwej pozycji ( tzn.położenie rolki na dół i w tej pozycji otwieranie ) może doprowadzić do awarii .
A tak na marginesie, ślizg nie ma tu nic do rzeczy.
Jak chcecie to sobie kombinujcie,bo wychodzi na to że teraz więcej naukowców wędkarskich jak prawdziwych wędkarzy,o czym świadczą
co niektóre wypowiedzi .Zresztą nie tylko w tym wątku.
Pozdrawiam
Józef Leśniak
#17 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 22:11
Fakt Panie Józefie. Po co zbijać kabłąk kręcąc korbka do tyłu? Dla badań naukowych niczemu nie służących?
#18 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 23:38
Fakt Panie Józefie. Po co zbijać kabłąk kręcąc korbka do tyłu? Dla badań naukowych niczemu nie służących?
No na przykład żeby udowodnić Światu, że jednak można zepsuć "praktycznie niedozepsucia zbijalność kabłąka" w Emblemie...
#19 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 23:56
Po upowszechnieniu się przydatności odbytu do innych czynności niż wydalanie*, nastał czas zbijania kabłaka na wstecznym.. Czego jeszcze przyjdzie nam dożyć...?
*) nie dotyczy wyznawców tęczy.
#20 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2013 - 00:00
A ja spróbuje nawijać linkę kręcąc korbą do tyłu, bo do tyłu mi przekładnia nie ząbkuje.Tylko muszę oporówkę na lewo stronę przekręcic ,zeby blokada do przodu łapała
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych