Pewnie tak, choć ten co ja go widziałem był młody
Ale ... najważniejsze to łowić. Kupić sobie sprzęt i łowić. Reszta sama przyjdzie. Szkoda czasu na doktoryzację. Lepiej pisać o rybach złowionych bez wędki niż o poszukiwaniu idealnego zestawu w internecie. Dlatego kupować, lecieć nad wodę i eksperymentować, pisać, dzielić się i cieszyć