Cholernie żałuję, że nie mogę
Ja też
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 06 lipiec 2014 - 17:54
Cholernie żałuję, że nie mogę
Ja też
Napisano 06 lipiec 2014 - 17:57
Dzien dobry chcialbym zglosic na zawody 2 osoby: @pickok (Maciej Polok) i ja (Michal Polok) plus rezerwacja 1 lodzi.
Prosze o info na priv co i jak.
Cieszy mnie bardzo, że są chętni z Krakowa.
To znaczy - z Katowic.
Z Krakowa - nikt. NIKT! No comment.
Napisano 06 lipiec 2014 - 21:53
Janusz,
naprawdę mam na ten wyjazd wielką ochotę. Jest duża szansa, że mi się uda.
Ale na razie nie jestem w stanie potwierdzić tego na 100%.
(posiadam własny środek pływający więc nie muszę nic rezerwować)
Napisano 06 lipiec 2014 - 22:01
Tomku, lejesz miód na moje serce
Zapisuję Cię z maleńkim znaczkiem zapytania. Życie lubi namieszać w planach, wiadomo, ale tak bardzo liczyłem na Krakusów...
I się nie zawiodłem. Dziękuję.
Napisano 13 lipiec 2014 - 13:48
Hej,
przyjadę na pewno (no chyba, że jakiś kataklizm się przydarzy)
Nie wiem jeszcze, czy dotrę w sobotę po południu czy skoro świt w niedzielę.
Być może przyjadę z kolegą a jeśli nie to będę miał wolne miejsce na pontonie (350 cm, dość szczelny).
Jutro będę wiedział i dam znać.
Napisano 14 lipiec 2014 - 20:07
No więc kolega nie jedzie.
W związku z tym, mam wolne miejsce na pontonie. W zakresie obowiązków załoganta obsługa kotwicy, dobry humor i tolerancja dla nałogowego palacza.
Gdyby ktoś z Krakowa się zdecydował to możemy zabrać się moim samochodem.
Termin wyjazdu do ustalenia choć marzy mi się wyjazd w sobotę po południu.
Napisano 23 lipiec 2014 - 17:07
Pozwolę sobie na małe podsumowanie wątku - hmmm.
Hmmm. !
Macie Koledzy zorganizowaną imprezę, na której można się troszkę poznać, prawicę uścisnąć, poglądy wymienić.
Tomek zaoferował miejsce w samochodzie i łodzi. Swoje towarzystwo.
I co?
Hmmm. Żeby się spotkać, to jednak z przed ekranu trzeba się ruszyć. Można było w Pieninach. Można było w Warszawie. Można było nad Turawą. Nawet poza granicami Polski też można zorganizować spotkanie. Pokażcie proszę, że potraficie coś więcej niż tylko gadać (pisać) o konieczności spotkania się. Zróbcie to. Po prostu zróbcie.
A ja postaram się przybyć na Wasze spotkanie.
Tomku, bardzo miło było Cię poznać - fajny chłopak jesteś i w Twoim towarzystwie wędkowanie to sama przyjemność. Jak będziesz się znów wybierał w moje strony - daj znać. Może uda się połowić z jednej łodzi, lub burta w burtę - mi etyczni wędkarze na łowisku nie wadzą. A może wybierzemy się nad Sołę lub Wisłę pobrodzić za kropkami? Dziękuję za przyjazd i serdecznie pozdrawiam.
Janusz
Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 23 lipiec 2014 - 17:08
Napisano 24 lipiec 2014 - 08:56
Hmm, dziękuję za dobre słowo.
Co do spotkania, było bardzo miło, zacne towarzystwo, ciekawa woda. Pogoda tylko nie dopisała, niemiłosierny upał cały dzień...
Co do krakowskiej frekwencji...
Ja bym się nie zrażał, są wakacje, ludzie mają zobowiązania rodzinne itp.
Na pewno warto by spróbować jeszcze raz, np we wrześniu, bo miejsce jest idealne na tego typu imprezy. I z Krakowa nie tak daleko, 1,5 - 2 h samochodem.
Janusz, jeszcze raz dziękuję i gratuluję organizacji.
Tomek
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych