Niektórzy łowią pstrągi na 17 lb, ja łososie na 14.
Co kto lubi
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 15 styczeń 2014 - 22:42
Niektórzy łowią pstrągi na 17 lb, ja łososie na 14.
Co kto lubi
Napisano 15 styczeń 2014 - 22:51
Raczej co kto umie.Niektórzy łowią pstrągi na 17 lb, ja łososie na 14.
Co kto lubi
Napisano 15 styczeń 2014 - 23:10
..w posprzątanym burdeliku to i 70taki mozna łowić na 8lb..dzikuny z bystrzyn zapewne sponiewierają niejeden niededykowany im kji ( 10-15lb )...
Podstawa- dobrać zestaw do warunków ...i ryb
Napisano 16 styczeń 2014 - 16:00
Użytkownik Sławek edytował ten post 16 styczeń 2014 - 16:01
Napisano 16 styczeń 2014 - 18:58
Raczej co kto umie.
Nie od dziś wiadomo ze braki w umiejętnościach wędkarskich najłatwiej rekompensowac nad wyraz mocarnym sprzętem...
Na swoją obronę mam tylko to, ze pstragi próbuje lowic od niedawna.
Pozdrawiam
Czasami i na pstrągi trzeba mieć (drąga). Ja łowię na spin sandaczowy i nie mam gorszych wyników od kolegów, a najczęściej lepsze. Po to tyle tego jest, aby każdy coś dla siebie dobrał. Każdy gatunek ryb jest specyficzny i każdy ma na nie swój patent
Napisano 16 styczeń 2014 - 21:08
Panowie, a powiedzcie mi coś jeszcze - jakich linek używacie?
Niesamowicie często spotykam się z sytuacją, że ktoś pomyka z mocarnym kijem i cieniutką żyłką.
Rozumiem, że skoro wiele osób uważa, że bez 15 lb na pstrągi nie ma co wychodzić z domu, to te same osoby mają nawiniętą żyłkę co najmniej 0.30 mm lub plecionkę 15 lb (lb test, czyli takie polskie ponad 10 kg wytrzymałości )
Ja łowię w zwałkowych rzeczkach i jakoś nie miałem problemów z wyjęciem dobrze odpasionych (majowych) rybek w przedziale 55-60+ cm) na kij 10 lb.
Ryby trochę poskakały, ale kierunek był jeden - brzeg.
Nigdy nie miałem ryby 70 cm, a to pewnie już byłaby inna bajka.
Za to potwierdzam to co napisał Sławek - kotwiczki potrafią się rozgiąć.
Użytkownik hlehle edytował ten post 16 styczeń 2014 - 21:11
Napisano 16 styczeń 2014 - 21:11
15lb tuffline + metr z hakiem 0,30
Napisano 16 styczeń 2014 - 21:14
15lb tuffline + metr z hakiem 0,30
I to rozumiem
Napisano 16 styczeń 2014 - 21:20
Napisano 16 styczeń 2014 - 22:07
Użytkownik Guzu edytował ten post 16 styczeń 2014 - 22:19
Napisano 17 styczeń 2014 - 04:22
Na pstrągi mam Batson SH1084-2, czyli 8-12 lb i do tego Stren 10 lb, mi to wystarcza bo i tak nic nie łowię
Napisano 17 styczeń 2014 - 08:16
Ja zimą stosuje mocniejszą żyłkę że względu na obmarzanie przelotek by nie było niespodzianek.A tu proszę: wczoraj rzut pod korzeń i zabawa wobkiem do przodu do tyłu i tak kilka chwil samym kijem, ładne branie kwituję zacięciem. Niestety żyłka przymarzła do przelotki na tyle bo strzeliła jak włos w momencie zacięcia.
Napisano 17 styczeń 2014 - 08:34
Team Dragon express 12g żyłka 0,18 max 0,22
Napisano 17 styczeń 2014 - 09:50
15lb tuffline + metr z hakiem 0,30
Nie lubię przeciągać holu, do kija 9'0, 15lb używam plecionki 20lb lub żyłki Stroft 0,30. W zaszczupaczonej wodzie stalki 20lb. Mam większą obawę o spinki niż zerwanie takiego zestawu. W zeszłym roku nie miałem spadów (!) Ta sama kombinacja wywleka szczupaka 100+ w dobrej formie w 1,5-2min.
Do krótkiego kija 7,6 12lb używałem żyłki Strofta 0,22 - na bardzo dużych dystansach (rzuty z wiatrem) miałem problem z zacięciem. Spadów (i z rzutu i z trolla) miałem trochę. Podobnie Harry na 8'6" 12lb z żyłką. Po przejściu na plecionkę problem się skończył.
Napisano 17 styczeń 2014 - 14:21
Napisano 17 styczeń 2014 - 16:01
Napisano 18 styczeń 2014 - 07:31
2 tyg ale zleci szybko ciekawe jakie będą warunki
Napisano 18 styczeń 2014 - 10:30
Mnie już skręcać zaczyna. Dni się dłużą strasznie do 1-go lutego...
Napisano 18 styczeń 2014 - 11:52
znając życie walnie śniegiem po kolana:-(
Napisano 18 styczeń 2014 - 17:40
Faktycznie jakoś same małe biorą... dzisiaj 4 sztuki w godzinkę ale takie +-30cm
Pewnie dlatego, że ciągle katuje je swoimi woblerami Na jigi może dałoby się wydłubać jakiegoś czterdziestaczka
Użytkownik Kondziu edytował ten post 18 styczeń 2014 - 17:41