Mam kolegów gruntowców, to nie są amury. Te jak żrą to kłącza pływają po wodzie a tego nie widać. To co czasami się unosi to sprawka spiningistów. Problem polega na tym, że roślinki podnoszą się z dna przy swojej naturalnej wegetacji i zaraz zaczynają żółknąć, opadając na dno.
Łódka dla muszkarza
#41 OFFLINE
Napisano 07 styczeń 2014 - 10:55
#42 OFFLINE
Napisano 07 styczeń 2014 - 23:02
Być może, ale tego i tak się na 100% nie dowiemy.
Nad jaką wodą kupiłeś działkę?
Zastanawiałem się chwilkę i 200-hektarowy zbiornik w pobliżu, nie przychodzi mi do głowy.
Czyżby Klimkówka?
#43 OFFLINE
Napisano 07 styczeń 2014 - 23:23
Ja w to wierzę, znam zbiornik od chwili jak powstał. Wiem i pamiętam jak zarastał, pamiętam czasy amurów wielkości podkładu kolejowego. Potrafiły wyżreć całą roślinność a te z kolei nasi koledzy grunciarze. Takich cyklów było wiele. Od paru lat nie widać ani amurów ani roślinności. Owszem trafiają się na kiju, to nie jest jednak to co w latach ubiegłych. Możliwe, że wodociągi sypią do wody by instalacje nie zarastały. Czy jest to chemia lub biologiczne preparaty, co za różnica. Skuteczne i tyle.
#44 OFFLINE
Napisano 07 styczeń 2014 - 23:44
Ja rozmawiałem z grunciarzami przesiadującymi po drugiej stronie rybaczówki, oglądałem ich filmy, zdjęcia. Rekordzista tego roku złowił 19 amurów..... bardzo dużych amurów.
A ekipa składała się z 4 kolesi.
Nie raz do nich podpływałem bo z czasem się skumplowaliśmy i jak wiedziałem, że będę w tamtych stronach wędkował wysyłali mi SMS-kiem listę zakupów co by potrzebowali ze spożywczaka.
Mało tego 90 % ryb wypuszczali.
Ale to jeszcze nic mieli taką kamerkę którą zatapiali i robili świetne nagrania jak karpie wpływały im w łowisko i żerowały.
Ciekawi ludzie.
#45 OFFLINE
Napisano 08 styczeń 2014 - 00:20
Koledzy w ciągu dnia mieli osiem sztuk w tym jeden 15 kg. Było to podczas stypy nad wodą za naszego serdecznego Kolegę Janusza W. W trakcie uroczystości nastąpiło branie i hol przed obiektywem aparatu. Wszystkie ryby w dobrej kondycji trafiły do wody.
Wracamy do tematu łodzi, mocno zeszliśmy z tematu...
#46 OFFLINE
Napisano 08 styczeń 2014 - 22:10
Zwróć uwagę na patent od 48 sekundy filmu na dziobie łodzi. Wydaje mi się to trochę wygodniejsze niż stanie wysoko na łodzi opartym o barierkę. Im wyżej będziesz stał tym łódka będzie się bardziej gibała na boki.
#47 OFFLINE
Napisano 08 styczeń 2014 - 22:58
Dzięki za odzew w temacie to jest dokładnie to co zasugerowałem wcześniej. Nigdy nie brałem dziobu łodzi jako punktu z którego mógłbym łowić, mam zawroty głowy, bywa... Stąd mój link do takiego elementu jak tutaj: http://hydeoutdoors....leg-brace-posts.
Dzięki
#48 OFFLINE
Napisano 08 styczeń 2014 - 23:15
Andrzej, jeśli mogę coś zasugerować, i to od serca.
Odpuść temat stania na dziobie, jeśli masz zawroty głowy.
Jak wiesz mam trochę problemy z równowagą, Złe kung fu z tego wychodzi.
Jeśli mógłbym coś zasugerować, to tradycję z na irlandzkich jezior.
Długa, mocna deska, która opiera się na obu burtach. Od wewnątrz ograniczona deseczkami, dzięki czemu się nie ześlizgnie.
Na desce masz naszyte wygodne siedzenie, z piankami itd.
Efekt jest taki, ze siedzisz wygodnie, bezpiecznie i co najważniejsze - dość wysoko, nogi masz spuszczone w dół, po obu stronach deski, na której siedzisz okrakiem, jak na koniu. Jesli nie masz chyba metrowej fali, to siedzisz bezpiecznie, stabilnie i wygodnie.
Rzucasz w bok, masz dostęp do silnika, wioseł itd.
Co najważniejsze - jest i klasycznie, i elegancko, i bezpiecznie.
I nie potrzebujesz na to jakiejś kosmicznej kasy, możesz zamontować to sobie na każdej łodzi.
Wpadłem niedawno do wody, popluskałem się w zimnej, straciłem pierdyliard na utopiony sprzęt, a ja łowię chrustem zupełnym.
Nie warto.
#49 OFFLINE
Napisano 08 styczeń 2014 - 23:22
Masz to gdzieś na fotkach, jestem wizualistą, szybciej do mnie przemawia... Dzięki, sensownie to brzmi.
#50 OFFLINE
Napisano 08 styczeń 2014 - 23:27
http://www.fishingme...seat~11881.html
tak wygląda wersja komercyjna, techniczna, metalowa
są tez podobne - drewniane, myślę że każdy stolarz wykona to dla Ciebie za umierkowaną kasę
http://www.mcaboats....holdingfish.jpg
ew wersja na stałe:
http://www.cromleach...ishing-boat.jpg
#51 OFFLINE
Napisano 08 styczeń 2014 - 23:42
Świetne rozwiązanie, przy takim siedzeniu łódź nie musi być pancernikiem. Zmienia to całkowicie moje wyobrażenie co do łodzi. Wielkie Dzięki Kuba, jestem Twoim dłużnikiem...
#52 OFFLINE
Napisano 08 styczeń 2014 - 23:51
Wpadniesz na ryby, bedziemy kwita
#53 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2014 - 00:04
No tak, na wiosłach, ok. W marcu wypływam do czerwca może dopłynę. A jaki paker się ze mnie zrobi. Irlandki sikać po nogach będą jak tylko zejdę na ląd i oby nie ze śmiechu... No to zaczynam szukać od nowa o łodzi mowa. Przekopałeś mi projekt a już byłem na prostej...
#54 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2014 - 00:08
Przekopałeś mi projekt a już byłem na prostej...
Chyba w ostatniej chwili
#55 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2014 - 00:17
No prawie, że. Idę spać mam o czym rozmyślać. I taka prosta decha załatwiła temat na amen, kto by się spodziewał...
#56 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2014 - 11:07
Andrzej zapomnialem o watku stad spozniona odpowiedz: niestety nie wiem jak to sie zachowuje na stojacej wodzie i nie bede zgadywal. Mialem napisac dokladnie to samo co Kuba, spraw sobie klasyczna drewniana lodke do lapania na muche w jeziorze i po sprawie (w Szkocji uzywaja to samo co w Irlandii). Lapalem z takiej lodzi na Loch Ness i bylo super.
#57 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2014 - 13:58
Łukasz - zapytanie cenowe poszło do producenta, Kruger. Będzie łódź zlecę wykonanie odpowiedniej ławeczki + oparcie.
#58 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2014 - 23:28
A tak sobie przypomniałem oglądając http://www.youtube.c...h?v=2Z_gb_vdLIk może się jeszcze na coś przyda?
#59 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2014 - 23:43
A tak sobie przypomniałem oglądając http://www.youtube.c...h?v=2Z_gb_vdLIk może się jeszcze na coś przyda?
Temat na etapie wyboru modelu i wertowania cennika. Dzięki za link.