Problem moim zdaniem tkwi w art 15 ustawy o ochronie przyrody. Kwestia ta podobno nigdy nie była dyskutowana z konserwatorem przyrody i ZAWSZE w Świdrze wędkowaliśmy poniekąd nielegalnie. Tzn legalnie wedle informatora PZW ale nielegalnie w myśl ustawy. Ot taka kwadratura koła
Żeby nie szukać...
Dz.U. z 2013 poz. 627
USTAWA z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody
Art. 15.
1. W parkach narodowych oraz w rezerwatach przyrody zabrania się:
(..)
-14) połowu ryb i innych organizmów wodnych, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych w planie ochrony lub zadaniach ochronnych;
(..)
5. Regionalny dyrektor ochrony środowiska może zezwolić na obszarze rezerwatu przyrody na odstępstwa od zakazów, o których mowa w ust. 1, jeżeli jest to uzasadnione wykonywaniem badań naukowych lub celami edukacyjnymi, kulturowymi, turystycznymi, rekreacyjnymi lub sportowymi lub celami kultu religijnego i nie spowoduje to negatywnego oddziaływania na cele ochrony przyrody rezerwatu przyrody.
6. Zezwolenie na odstępstwo od zakazów, o których mowa w ust. 1, wydaje się, w drodze decyzji administracyjnej, na czas określony, nie dłuższy niż 5 lat.
7. Wniosek o wydanie zezwolenia na odstępstwo od zakazów, o których mowa w ust. 1, zawiera w szczególności:
1) imię i nazwisko oraz adres albo nazwę i siedzibę wnioskodawcy;
2) wskazanie zakazów, od których wnioskodawca zamierza uzyskać zezwolenie na odstępstwo;
3) cel wykonania wnioskowanych czynności wraz z uzasadnieniem;
4) opis planowanych czynności;
5) lokalizację wykonywania planowanych czynności;
6) uzasadnienie braku rozwiązań alternatywnych względem planowanego wariantu w przypadku realizacji inwestycji liniowych celu publicznego;
7) opis przewidywanych działań mających na celu zapobieganie, ograniczanie lub kompensację przyrodniczą negatywnych oddziaływań na przyrodę parku narodowego.
Pytanie, w jakim konkretnym celu powstał rezerwat, choć nie sądzę, by wędkowanie "negatywnie oddziaływało na cele ochrony przyrody rezerwatu przyrody". Przecież, jak już wspomniałem wyżej, wokół warszawskiej Wisły - a w zasadzie od Góry Kalwarii do Zakroczymia - są same rezerwaty.. Wyspy Zawadowskie, Wyspy Świderskie, Ławice Kiełpińskie czy Zakole Zakroczymskie... i co? Łowienie nielegalne, czy jest zgoda na odstępstwo?
I czy OM PZW w ogóle występował z jakimkolwiek wnioskiem?
Użytkownik argrabi edytował ten post 04 styczeń 2014 - 10:53