Aparat dla wędkarza
#41 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2008 - 18:02
Mam do wydania 500-600 PLN ale w USA (tam ceny trochę niższe).
zastanawia mnie tylko problem baterii... nie jestem zwolennikiem ładowanych firmowych akumulatorków. Stawiałbym raczej na bateryjki (akumulatorki) AA, żeby w razie czego w terenie prądu nie zabrakło.
jakie są wasze doświadczenia w tym temacie?
#42 ONLINE
Napisano 13 kwiecień 2008 - 18:49
W większości aparatów nie wytrzymują wiele czasu.
Akumulator, jaki by nie był, zawsze przed wypadem ładuję i to wystarcza.
Trzeba jednak pamiętać że są różne mniej i bardziej energożerne aparaty.
Mój mały Samsung D60, zżera 2 akumulatorki R6, o pojemności 2400 mAh każdy, w przeciągu kilkudziesięciu fotek. Strach pomyśleć w jakim tempie wykończy zwykłe R6.
Zawsze mam w zapasie 2 szt. akumulatorków, o poj 1700 mAh, na zapas.
Z kolei 3 letni akumulatorek, w Panasonicu FZ7 wytrzymuje spokojnie 100-120 (częśc z błyskiem) fotek.
#43 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2008 - 19:22
Osobiście do swojego starego soniaka wkładam 2x2800 mAh do tego mam zawsze 2 albo 3 komplety w zapasie (do aparatu i GPSa)
#44 ONLINE
Napisano 13 kwiecień 2008 - 19:36
Ale, mówienie o wyższości, nawet jak masz 2x2800, jest nieporozumieniem. Miałem już kilka aparatów (HP 850, 2 Minolty, Canona A95, Mju 300 i 400, Olympus Fe, Samsung i FZ-7) w tym i takie które obsługiwały 2 i 4 paluszki i akumulatorki dedykowane.
Żaden z tych zestawów akumulatorków paluszkowych w niektórych z tych modeli, nie przywyższył jakością dedykowanego odmieńca.
Ale to nie musi być pewnikiem. Dużo zależy od firmy i daty produkcji oraz pewnie sformatowania akumulatorka.
#45 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2008 - 20:20
#46 ONLINE
Napisano 14 kwiecień 2008 - 05:08
Są takie. Na przykład Samsung D60 (był taki w promocyjnej w Awans) Zdaje się, że niektóre IXUS-y też
HP 850 kapitalne fotki robił i jako, że firmowy- trzaskali foty wszyscy i wszędzie. Zrobił chyba dziesiątki tys. fotek (a może i setki). Za to akumulatory wykańczał błyskawicznie. Chodził na 4x 2400 mAh, w trzech kompletach
Natomiast dedykowany aku, w również firmowym Fuji FinePix F30 ( NP-95, tylko 1800 mAh ), trzyma całymi tygodniami. To nie przekłamanie- tygodnie i setki fotek .
#47 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2008 - 00:38
http://www.olympusamerica.com/cpg_section/product.asp?produc t=1363&fl=4
miał ktoś do czynienia z poprzednimi modelami tej serii?
zastanawiam się czy aby nie przepłacam za bajery, typu wodoszczelność i takie tam..
w USA do kupienia w zakresie 300-400$ czyli prawię o połowę taniej niż u Nas.
może ktoś poleci coś lepszego w tej cenie?
#48 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2008 - 08:11
Faktycznie w Stanach taniej, ale wcale nie trzeba kupować najnowszych wersji aparatu, te 10 mln pikseli to tak naprawdę do niczego nie jest potrzebne. Poniżej link do stronki naszego sklepu Vobis obejżyj porównaj. Ja osobiście zamierzam kupić Olumpusa SP-550 UZ.
http://sklep.vobis.pl/oferta/fotografia_cyfrowa/aparaty_cyfr owe/olympus/lista.aspx?strona=2
Pozdro Jachu
#49 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2008 - 08:15
Pozdrawiam
Remek
#50 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2008 - 12:54
#51 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2008 - 14:39
#52 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2008 - 15:31
sigma dp1
ładna zabawka, tylko ta cena
a może znacie jakiś ranking kompaktów, jakąś stronę z poradami..
#54 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2008 - 18:58
ale chcialem najlepiej wykorzystać sumę którą mam, chociaż podejrzewam ze przy amatorskiej fotografii nie odczuje zbytniej różnicy
#55 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2008 - 19:02
#56 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2008 - 07:51
Pozdrawiam
Remek
#57 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2008 - 07:52
Tego olympudsa raczej odrzadzam - miałem 500 i była poprawna, 510 to już porażka, słyszałem że 550 też
Ja kiedys Opympusa miałem (pożyczony). Sparwował się idealnie. Ale wtedy ten aparat miał chyba jak dobrze pamiętam coś około 5Mpx.
Pozdrawiam
Remek
#58 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2008 - 10:59
#59 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2008 - 22:00
O taaaaaak, na Andrzeja woblery trzeba długoooooo czekać Potem trzeba mieć odrobinę szczęścia, żeby dał z magicznego pudełka Bowiem Andrzej ma kilkanaście pudełek z woblerami. Ale jedno jest jego (takie osobiste), a w nim są same kilery Jak ma dobry dzień, to wyciągnie właśnie z magicznego pudełka i da. A jak ma taki sobie humor, to rozdaje z innych pudełek. Dlatego mniej więcej od stycznia jesteśmy dla Andrzejka baaaaardzo mili i grzeczni. Trzeba sobie zapracować na kilera
[/quote]
start off top
no bardzo nieladnie, ze tak robi, bo w krokodylu sa sprzedawane po 20 PLN ... czyli kaszana za 20 PLN a dla kolegow (tylko w przyplywie szampanskiego humoru) z magicznego pudelka?
oj nieladnie
koniec off top
a tak na powaznie, to krotki instruktaz zdjeciowo-portretowy z samowyzwalaczem to by bylo COS
[/quote]
Pitt-obrażasz mnie posądzając o to,że sprzedaję złej jakości woblery.Czy mógłbyś potwierdzić to osobiście,bądź znasz kogoś komu sprzedałem zły wobler czy po prostu wyssałeś to sobie tak o z palca-bo musiałeś coś napisać.Poświęcam naprawdę dużo czasu na dokładne przetestowanie wobków a robię to nad rzeką,nie w domu - tak by trafiały do moich klientów tylko w pełni wartościowe wyroby.
Mam oczywiście swoje ulubione wobki,którymi nie lubię się dzielić
Lecz zdziwiłbyś się porównując je do tych,które sprzedaję.
Dużo prawdy jest w przysłowiu-szewc bez butów chodzi.
Niestety czasem najlepszy wobler w złych rękach nie osiągnie tego co inny najgorszym zdawałoby się badziewiem....
Proszę cię na przyszłość,zanim naciśniesz odpowiedz przeczytaj to co napisałeś i przemyśl....
#60 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2008 - 22:21
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych