No panowie ogarniacie temat. Ale ten smok (105) to jakaś ekspresja chyba... pamiętam jak chyba w tamtym roku @Piecia łyknął podobnego w rozmiarach...ale nie pamiętam dokładnie.
Pogratulować.!
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 16 lipiec 2014 - 18:50
No panowie ogarniacie temat. Ale ten smok (105) to jakaś ekspresja chyba... pamiętam jak chyba w tamtym roku @Piecia łyknął podobnego w rozmiarach...ale nie pamiętam dokładnie.
Pogratulować.!
Napisano 17 lipiec 2014 - 13:48
Jak dla mnie, to on bardziej wygląda na 104 cm... (If you know, what I mean)
Napisano 17 lipiec 2014 - 14:41
Jak dla mnie, to on bardziej wygląda na 104 cm... (If you know, what I mean)
Jak dla mnie on ma 124...
Napisano 17 lipiec 2014 - 15:14
A dla mnie to poprawione PB o 1 cm z zeszłego roku
Napisano 17 lipiec 2014 - 19:02
UUUUU..huhuhhu.... koledzy zazdrośni coś albo nie wiedzą jakie jakie sandały w naszej odrze pływają ..GRATULACJE Endriu!!! Oby tak dalej!! A ja muszę poprawić moje 11 kg z tamtego sezonu bo w tym nie ma co sie chwalić moim pechem do sandaczy więc do zobaczenia nad woda
Napisano 17 lipiec 2014 - 19:16
Do rzeczy nie powinienem ale pokaże kilka sandaczy z ostatnich 3 tygodni moich kolegów i w tym samym miejscu przypadek, naciągana miara, czy po prostu umiejętności i wytrwałość i proszę o skończenie docinek .
Napisano 17 lipiec 2014 - 19:29
UUUUU..huhuhhu.... koledzy zazdrośni coś albo nie wiedzą jakie jakie sandały w naszej odrze pływają ..GRATULACJE Endriu!!! Oby tak dalej!! A ja muszę poprawić moje 11 kg z tamtego sezonu bo w tym nie ma co sie chwalić moim pechem do sandaczy więc do zobaczenia nad woda
Jakoś tych sukcesów w postaci dużych sandaczy nie tłumaczyłbym jakimś boooomem, racjonalną gospodarką, zarybieniami i odrodzeniem Oderki, tylko raczej doszukiwałbym się związku przyczynowo skutkowego ze zrzutem wody z pewnego zbiornika w okolicy wsi Mietków. O! I znowu ten Mietków i jego metrowe sandacze wracają!
Nie o zazdrość chodzi, a racjonalne klepanie w klawiaturę, szczególnie tą numeryczną Bo zrobić ładne zdjęcie naprawdę potrafi dużo osób. I nie ma nic złego w eksponowaniu zdobyczy. Ale w robieniu ludziom wody z mózgu, już tak.
Wystarczy zobaczyć, co chłopaki zrobili w wątku jaziowym. I chłodną głowę podczas pomiarów i chwalenia się rozmiarem, jak widać zachowali...
Pozdrówka
Kamil
Napisano 17 lipiec 2014 - 19:42
Kamil, dobre zdjęcie, hmm, raczej wyciągnięte rączki.
Dobrze, że nie siadły przy przystani na salmo frisky
Zresztą, było już wałkowane na multiplikator.pl.
Napisano 17 lipiec 2014 - 19:46
Użytkownik endriu24 edytował ten post 18 lipiec 2014 - 04:44
Napisano 18 lipiec 2014 - 02:17
"tesz?"
Napisano 18 lipiec 2014 - 08:43
Gratulacje. Ale kabany:)
Nie podawajcie rozmiarów po prostu, żeby się nie czepiali.
Napisano 18 lipiec 2014 - 09:10
Endriu, piekne ryby, Twoja i kumpli - gratulacje
To są prawdziwe Odrzańskie ryby, złapane na dosć charakterystycznej miejscówce, szkoda, że nie zamazałes tła...
teraz mozesz się spodziewać jeszcze większej ilości turystów ....
o tej porze roku ryba idzie do tlenu, wiec jest to klasyczne miejsce gdzie można je spotkać z całego odcinka, który wymieniłeś
Napisano 18 lipiec 2014 - 10:57
Eeeee tam na Wiśle mamy większe i więcej. Ja już przestałem łazić po nocy bo mi się znudziły
Użytkownik Pszemo edytował ten post 18 lipiec 2014 - 10:58
Napisano 18 lipiec 2014 - 13:48
@endriu24, gratulacje dla Ciebie i Kolegów
Piękne ryby łowicie. Nie powiem, że nie- fajka mi zmiękła
Jeśli możesz, napisz co połknął.
W.
Napisano 18 lipiec 2014 - 14:08
Użytkownik endriu24 edytował ten post 18 lipiec 2014 - 14:51
Napisano 18 lipiec 2014 - 20:29
Kamil, dobre zdjęcie, hmm, raczej wyciągnięte rączki.
Dobrze, że nie siadły przy przystani na salmo frisky
Zresztą, było już wałkowane na multiplikator.pl.
Napisano 18 lipiec 2014 - 20:40
To na frisky też takie walą ? Jak to prowadzić, chyba w opadzie ... ?
Na pewno blisko przystani
Napisano 19 lipiec 2014 - 07:02
Użytkownik bart edytował ten post 19 lipiec 2014 - 13:12
Napisano 19 lipiec 2014 - 10:38
I ja nie wytrzymuję napięcia...Panowie, przecież te sandacze to ściema zrobiona w foto shopie albo ( i to jest pewniejsze) sztuczne repliki z gipsu i papieru malowane u znanego lakiernika samochodowego z pod Kocka! Jest nawet wypożyczalnia specjalnie dla niespełnionych wędkarzy, dowolnych gatunków w Grudziądzu (zainteresowanym mogę dać namiary na priv trzeba tylko uważać aby zamiast takiego sandacza nie wypożyczyć dorsza ) A chłopaki z fotografii, tak na prawdę nie istnieją! Są wygenerowani komputerowo tylko po to aby jeszcze bardziej wszystkich oszukać i urealnić połów Andrzeja z sandaczem ok 3,461 kg. A Andrzej to chłop wielgachny, łapska ma długie na ok 1,7 metra to dla niego żadna sztuka robić takie zmyły przed aparatem!!!
...a tak w sumie, chciałbym choć raz powalczyć z takim smokiem...a Wy?
Gratki Endriu
Napisano 19 lipiec 2014 - 10:46
Jedna rzecz jest na 100% bezinteresowna wśród nas polaków,- zawiść i soczyste umniejszanie każdego sukcesu, obojętnie w jakiej dziedzinie...
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych