Do rzeczy nie powinienem ale pokaże kilka sandaczy z ostatnich 3 tygodni moich kolegów i w tym samym miejscu przypadek, naciągana miara, czy po prostu umiejętności i wytrwałość i proszę o skończenie docinek .
Szacun. Nie sądzę aby w tamtym miejscu (znanym i uczęszczanym) jakoś szczególnie łatwo było o takie sandały. Sekret chyba rzeczywiście w wytrwałości i umiejętnościach.
Użytkownik analityk edytował ten post 19 lipiec 2014 - 14:57