[@slider@]

Ja smaruje formę rozdzielaczem raz na 10 woblerów na wszelki wypadek.

[Melanzyk]

Jestem ciekaw jak ten tani silikon odwzorowuje detale w porównaniu do tych które kosztują ponad 100zł za kg

Slider zawsze możesz pokryć woblera cieniutka warstwą tego silikonu za ponad 100zl, poczekać az wystygnie a później zalać pozostałość tym tanim silikonem o którym mowa wyżej. Dodatkowo do taniego silikonu bym dorzucił pocięte kawaleczki starych form i masz maksymalna oszczędność.
Ja osobiście rozważam kupno 2-3 kg tego taniego silikonu...


Edit. Na dobra sprawę możesz pozostałość zalać gipsem i też bedzie tanio.

Użytkownik Melanzyk edytował ten post 16 styczeń 2014 - 00:51

[@slider@]

Wczoraj zamówiłem ten tani silikon zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeśli chodzi o kawałki silikonu to mam dostatecznie dużo resztek więc prawdopodobnie wykorzystam w taki sposób jak napisałeś

[Melanzyk]

Kiedyś robiąc 2 częściową formę zapomniałem psiknac rozdzielacza :-) forma sie skleila. Wtedy wpadłem na pomysł żeby ponownie zuzywac stare formy

[woblery z Bielska]

Po cichu podpowiem, że formy z żywicy, takie "po przejściach", też da się ponownie wykorzystać...

Recykling, koledzy, recykling

[@slider@]

Silikon już dotarł do mnie, w piątek został wysłany w sobotę odebrany w paczkomacie. Paczkomat, super sprawa. Polecam! Do rzeczy, przy tworzeniu form na woblery z wieloma drobnymi detalami niestety jest niezbędna pompa próżniowa. Do woblerów bez detali wg mnie pompa próżniowa będzie zbędna. Bardzo dużo pęcherzyków powietrza powstaje przy mieszaniu. W instrukcji jaką otrzymujemy wraz z silikonem jest napisana procedura mieszania. Próżniowo albo wolno mieszamy. Do rozdzielenia trzema użyć dobrego rozdzielacza, żadne mydło/masło/olej czy pasta do butów.

[Melanzyk]

A probowales zalać cienką warstwę na przynete i dac jej 15-20min na odbabelkowanie? Dopiero później zalać resztę?
Tak swoją droga jeżeli byś zrobił cienką warstwę z drogiego silikonu, dał mu zastygnac i zalal resztę formy tym babelkujacym to mialbys formę spelniajaca swoje zadanie w 100%.

[Tomy]

To trzeba by chyba dodać do tego drogiego silikonu Thivex żeby nie spłynął.

[Melanzyk]

Tomi ja zalewam najpierw cienką warstwę i daje jej odbombelkować. Silikon sie rozlewa na boki ale zostaje na całej przynecie cienka warstwa. Wtedy można poczekac do utwardzenia i zalać czymkolwiek, nawet gipsem.
Po utwardzeniu można jakaś starą formę polamac na duże kawałki i wrzucić do foremki. Później zalewamy tanim silikonem i forma można powiedzieć za tanioche gotowa. Po tym zabiegu nie bedzie trzeba kroić starej formy na małe kawałeczki chcac oszczędzić bo już warstwa kryjąca przynęte jest utwardzona. Z Mold Maxem będzie lipa bo do utwardzenia potrzebuje 24h, ale Oomoo czemu nie? Tylko 7h do pełnego utwardzenia więc nie ma tragedii.

[judo 1988]

Panowie Ale po co te pompy prózniowe itp.Ja jak robiłem na gumach problem bąbli rozwiązywałem następująco.Silikon zawsze był intensywnie mieszany z oczywistych powodów.Kiedy był już zmiksowany z katalizatorem taki mocno zapowietrzony lałem...z góry.Cały dowcip polega na tym żeby lać go cieniutkim strumyczkiem(1mm może i mniej chwilami) z wysokości np. łokcia który jest podparty na blacie stołu a pod wiszącą w powietrzu ręką z kubkiem ramka z modelem zalewowym.Silikon lejąc się takim cieniutkim strumyczkiem nigdy wam się nie zapowietrzy w formie.Robiłem tak na gumach o większej i mniejszej gęstości i lałem to na naprawdę małe skomplikowane detale.Też swego czasu chciałem sięgnąć albo po pompę próżniową albo po super lejny i drogi silikon.Spróbujecie tej metody a sami zobaczycie

[Melanzyk]

Andy ale tu nie chodzi o babelki, a o oszczednosc materialu temat powstał po to zeby zaoszczedzic na drogim silikonie ;p

[judo 1988]

Ale równie dobrze właśnie można to zrobić za pomocą tej tanioszki Ja tam generalnie na warstwę licową walę żelkot(1-2mm) potem beton żywiczny i forma o wymiarach 38dł,10 szer,2cm wysoka kosztuje mnie max 70zł.Wytrzyma tylko kilka nawet kilkanaście tysięcy odlewów.Silikon zużył bym na nią dokładnie 2-2,5 kg.

[@slider@]

Pompę próżniową mam tak samo jak autoklaw tylko sam fakt mnie dziwi że aż tak się napowietrza. Zazwyczaj robię tak jak pisze Melanżyk, tylko tutaj jest jeden problem silikon szybko się żeluje, po 7min mamy konsystencje kiślu. Największym problemem stanowi rozdzielacz, woskowy od progmaru jest za słaby. Myślę nad tym aby przy kolejnym odlewaniu zamiast rozdzielacza woskowego użyć smaru. Silikon jest tak twardy że ciężko wyjmuje się odlew. Bo całkowitym zastygnięciu ma twardość podobną silikonu uniwersalnego do pistoletu. Plusem twardości silikonu jest to że można jego obrabiać. Więc jeśli robimy formę dwuczęściową i mamy jakieś nierówności możemy je wyrównać.

[Tomy]

eee to pieprzyć taki materiał.

[@slider@]

eee to pieprzyć taki materiał.

Czas wrócić do niebieskiego silikonu 

[Tomy]

Niebieski jest "we beściak"ale cena jest okrutna,po prostu okrutna.Dobry jest też Tempo30 ale śmierdzi sku....l jak kupa na kacu.

[judo 1988]

Co do rozdzielacza do wydaje i się , że popełniasz jakiś błąd przy nakładaniu.Używam wosków z progmaru i są zajefajne.Ile kładziesz warstw i po jakim czasie i czy każda warstwa jest polerowana na lustro?Ja tego rozdzielacza używam do sztywnych żywic i wszystko gra i buczy

[@slider@]

Rozdzielacza kładę 3 warstwy na każdą połówkę w odstępach ok 4min. Nie poleruję

[judo 1988]

Polerka konieczna.Bez tego wosk nie ma swoich właściwości.Jak spolerujesz zobaczysz jaki gładki będzie w dotyku(powinien się błyszczeć)

[@slider@]

Dzięki Judo za radę, pomogło Jutro jak znajdę czas zaleję formę z swimbaitem z dużą ilością detali. Jest ryzyko jest zabawa,