[mkuczara]

Witam wszytkich . To moj dopiero drugi boleniowy sezon wiec wybaczcie moze naiwne pytanie.

Czy jest sens poszukiwania bolenai w okolicah dna, orania rzeki gleboko schodzacymi woblerami, czy moze lepiej dac sobei spokoj i walczyc thrillem czy hermesem, a SDR zostawic na trolling etc.

Dzieki za wszelakie odpowiedzi.

[szpiegu]

warto

[hasior]

odpowiedz chyba prosta jak niewidać na wieszchu to trzeba szukać głebiej dostosowanie do panujacych waronków na łowisku i szukanie ryb nie odwrotnie

[rognis_oko]

Witam wszytkich . To moj dopiero drugi boleniowy sezon wiec wybaczcie moze naiwne pytanie.

Czy jest sens poszukiwania bolenai w okolicah dna, orania rzeki gleboko schodzacymi woblerami, czy moze lepiej dac sobei spokoj i walczyc thrillem czy hermesem, a SDR zostawic na trolling etc.

Dzieki za wszelakie odpowiedzi.

Cześć.

Odpowiedź na twoje pytanie jest prosta. Oczywiście, że warto szukać boleni głębiej oraz przy samym dnie. Szczególnie warto jeżeli w danym dniu nie widać ich na powierzchni, a wiemy że tam są.

Dodam tylko, że ja prawie wszystkie swoje największe bolenie złowiłem szukając ich bliżej dna.


Proponuję także prześledzić na forum starsze wątki, dotyczące boleni. Już sporo napisaliśmy o łowieniu boleni z dna.

[Janusz Wałaszewski]

Warto, jak to lakonicznie powiedział Szpiegu. Ja niewątpliwie nie złowiłem tylu bolków co moi przedmówcy, ale faktem jest, że te największe były właśnie z dna. Pierwszy był przyłowem w trakcie polowania na sandały z wahadłem, łowiskiem była Odra w okolicy Bielinka pod koniec października. Jak się zorientowałem o co chodzi to tego samego dnia złowiłem jeszcze cztery.

[patu]

Z dna masz większe szanse złowić bolenia przez duże B...te największe, ociężałe rapy żadko hasają po powierzchni...choć nie mówię żę nigdy

[Włóczykij]

Ja bym zadał nieco inne pytanie...
skoro wszyscy potwierdzają że Ciotki siedzą porzy dnie.
Ja jutro się wybieram nad Narew i w miejscu w którym się spodziewam dużych Rapsk jest ok. 3-4m.
Z czym do dna w takim miejscu?
Czy jest sens machać podobnymi przynętami jak po wierzchu z doczepionym np 20g ciężarkiem na troku?

[Ziom]

A ja się dołączam do pytania Mateusza

[wujek]

Ja bym zadał nieco inne pytanie...
skoro wszyscy potwierdzają że Ciotki siedzą porzy dnie.
Ja jutro się wybieram nad Narew i w miejscu w którym się spodziewam dużych Rapsk jest ok. 3-4m.
Z czym do dna w takim miejscu?
Czy jest sens machać podobnymi przynętami jak po wierzchu z doczepionym np 20g ciężarkiem na troku?

Przypuszczam że wszelkie przywieszki tylko spłoszą bolenia, ale spróbować można. Z tym łowieniem boleni z dna właśnie jest problem bo nie ma nie dobrych przynęt. Ja zacząłem robić głębokie woblery na bolenie, ale zdobycz nadal jest dość przypadkowa. Są one bardziej do łowienia w pół wody niż z dna. Z mojego doświadczenia i kolegów wynika że jak na razie najlepsze na denne rapy są srebrne wahadłówki prowadzone średnim tempem lub wolno i gumy. W miejscach nie wymagających dalekich rzutów też mogą sprawdzić się głębokie, drobno pracujące woblery. Ale jak pokazują statystyki nie są to najlepsze przynęty bo sandaczowcy powinni łowić zdecydowanie więcej dennych boleni.

[patu]

Ja do tego celu polecam sztywne rippery ( np. delalande). Jeżeli głębokość i uciąg na to pozwalają można tez spróbować ciężką boleniówką, puszczając ją do dna i prowadząc średnim lub szybkim tempem. Prowadzenie można konfigurować na różne sposoby, np. co jakiś czas opuszczając woba do dna ( ot taki opad z woblerem).Złowiłem trochę rap podczas takiego swobodnego opadania na napiętej lince. Jedyne ale, wobek musi być na tyle ciężki aby pokonał napór nurtu i opadał na dno... dodatkowa zaletą, jest takie jego wyważenie, aby podczas opadania migotał jak cykada...wtedy są najbardziej skuteczne

[Włóczykij]

Wiem że trochę nie w temacie ale zapytam przy okazji.
Co sądzicie o takim kolorku na Bolenie

Załączone pliki

•  IMG_1049.JPG   90,92 KB   625 Ilość pobrań

[wujek]

Ja na bokach złamałbym tą zieleń srebrem i zostawił zieleń bliżej grzbietu. Efekt byłby super, ale pewnie i taki spodoba się boleniom

[Maciejowaty]

Bolenie z dna..jak najbardziej:)

Moje ulubione przynęty na takie łowienie to wahadła(Mors,Rapa) ,gumy i niektóre modele wobków(np.Hermes)

[Włóczykij]

W rzeczywistości kolorek wygląda niego lepiej, taki szmaragd z wyraźnym połyskiem

[sebek]

Czy boleń 80+ to tylko z dna i na co?

[Krzysiek_W]

Jasne, że nie tylko . Ale rzekłbym, że bardziej prawdopodobnie, jeśli idzie o 80+. A na co...? rzecz jasna, że na RH . A tak wogóle, to trzeba by spytać Bolka co lubi najbardziej...

[patu]

Można i w pół wody, można i wierzchem - wszystko zależy od miejscówki.
Na 2-3 metrowej wodzie metr pod powierzchnią to jeszcze nie z dna ale juz nie z powierzchni

[szpiegu]

jak kolega wyżej na 2 3 metrach wody metr nad dnem to jeszcze nie dno a już na pewno nie wierzch

[Jack__Daniels]

ja kiedyś próbowałem z dna, na koszyk i glizdę, ale nie brały

[sebek]

A propos RH, czy na uklejkę dużo siada bolków?