Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sumowe Jarosławki - nowy artykuł


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 17 styczeń 2006 - 09:15

Witam serdecznie,
Dzisiaj w ten zimowy dzień proponuję lekturę nowego artykułu Sumowe Jarosławki http://jerkbait.pl. Myślę, że kilka zdjęć z sierpniowych dni wprowadzi nas w dobry nastrój.

Mifek, z mojej strony jeszcze raz gratulacje! Piękne zdjęcia i ciekawa analiza łowiska.

Pozdrawiam
Remek

#2 OFFLINE   Michumm

Michumm

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 303 postów
  • LokalizacjaNysa

Napisano 17 styczeń 2006 - 09:51

Rafałku, gratulacje z całego serca, ja jeszcze nie miałem wyjetego suma. To musiała byc frajda. :D

#3 OFFLINE   KOMANCZ

KOMANCZ

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaŚwinoujście

Napisano 17 styczeń 2006 - 09:53

Piękny artykuł - piękne zdjęcia ! Wcześniej wiedziałem o Mifkowym sumie na horneta, ale teraz w całości relacja z nad Odry i stawy w Jarosławkach to rewelacja. Już jestem umówiony z Mifkiem na suma ... w Jarosławkach.

#4 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 17 styczeń 2006 - 09:56

Embarassed

#5 OFFLINE   shad

shad

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 183 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 17 styczeń 2006 - 10:20

mifek jestes thebesciak :huh: :huh: :mellow:

#6 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 styczeń 2006 - 11:54

Miło sobie przypomnieć połów Mifka z zeszłorocznego lata.

@Mifek,
fajny artykuł, dobrze się czyta i ciekawe zdjęcia. Tak trzymać. :D

#7 OFFLINE   EsoxRules

EsoxRules

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 56 postów
  • LokalizacjaBełchatów

Napisano 17 styczeń 2006 - 12:07

Gratuluję Mifek!! Piękna relacja, zdjęcia, przygoda i ryba.

#8 OFFLINE   phalacrocorax

phalacrocorax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów
  • LokalizacjaDziekanów Leśny

Napisano 17 styczeń 2006 - 15:38

Mifek, Jeszcze raz gratulki. Pamiętam jak mi narobiłeś wtedy smaka na takiego potwora. Bardzo fajnie opisane. W połączeniu z wypadem nad odrę stanowi zgrabną całość.

#9 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 styczeń 2006 - 16:20

Dobra relacja i ladny sumek. Bravo Mifek!Oby ich sie wiecej czepialo. Przez ta niewielka czastotliwosc to jeszcze maleja szanse na wyholowanie bo z reguly sie nie chce przygotowac sprzetu (albo z innych przyczyn) na spotkanie z lodzia podwodna.
Jak wezmie jest za pozno i moze sie tak skonczyc jak przy opisie 1go sumka.. :(
Te pogiete kotwiczki mowia duzo...
Gumo

#10 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 17 styczeń 2006 - 16:27

taaaak z sumami to juz nie zarty. Co prawda kotwice w hornecie są jeszcze slabsze od uzytych na dozbrojke w gumie, ale ni ezmienia to faktu, ze jak sie forsuje to moze sie to skonczyc tak a nie inaczej...

#11 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 styczeń 2006 - 16:42

Juz pewnie n-ty raz o tym gadam...ale dobrze jest przynajmniej w najchetniej zakladanych woblerach pozmieniac na Ownery, ktore sa jednymi z najlepszych. Na suma to bym zaczal od nr 4, ST 41 seria.
Im wieksza numeracja tym drut grubszy....na nr 2, ST 41 to juz mozna sobie naprawde pociagnac, tylko....wtedy nie wytrzymaja z kolei kolka lacznikowe.
Przy swoich 1szych zakupach tych rzeczy dokonalem zakupu kotwic nr 4/0 z serii ST66.... :huh: ...i przekonalem sie co to znaczy gruby drut.... :lol:
Gumo

#12 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 17 styczeń 2006 - 17:09

brzmi interesująco.... trzeba bedzie sprawdzic :mellow:

#13 OFFLINE   likx

likx

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 1 postów
  • Lokalizacjaszczecin

Napisano 23 styczeń 2006 - 11:22

mif niech cie kule bija ło maryjo!!!!! pikna rybka ja teraz siedze sobie w gorach u siostruni:):):D i przygotowuje nam na lato grunt na wypady lipieniowo-pstragowe z bratem mojej zony:):D wiec sie gotuj bracie bedziem lapac lipasy jak ten twoj potworek:):D super sum opowiadales mi o nim nie raz ale nie az tak malowniczo siemka z mroznych jak jasna dupa gor ps z nart nici -23st C wyblo narty z glowy kazdemu hej

#14 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 23 styczeń 2006 - 15:57

Likx trzymaj sie dzilenie i psychiczxnie na nowego multika gotuj bo onjuz tuz tuz :mellow: niemal do drzwi puka :mellow:

#15 OFFLINE   hotpoint

hotpoint

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 149 postów
  • LokalizacjaBarlinek
  • Imię:Ardiansson

Napisano 09 luty 2006 - 07:38

Drogi Mifku.
Jesteś jedynym uczestnikiem tego forum, z którym znam się osobiście.
Nie chcę być źle zrozumianym, ale chciałbym abyś mnie i innych kolegów wyprowadził z błędu.

Otuż przeczytałem Twój artykuł p.t. Sumowe Jarosławki i jak każdy zazdrościłem Ci na maxa.

Jednak żyłka poszukiwacza doprowadziła mnie do pewnych faktów.

Muszę tu od razu pogratulować koledze lekkiego pióra i takiego zakręcenia czytelnika, iż ten mysli, że Jarosławki to jakaś miejscowość nad Odrą, a jednak tak nie jest.

Szukając dalej dowiedziałem się, że w Jarosławkach, ktoś (???) trzyma sumy w stawie i jest ich tam od cholery. Po udanym holu
podjeżdza koleś taczką a za każdy kilogram wyholowanego suma trzeba zapłacić 1 zł, po czym ryba wraca do wody.

Mam nadzieję, że się mylę i napiszesz, że tam nie byłeś, ponieważ przyznasz, że coś takiego ma nie wiele wspólnego z prawdziwym wędkarstwem.

pozdr. Agraph



#16 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 09 luty 2006 - 09:20

@Adrian nie ma sie o co gniewac prawda jest jaka jest. Faktycznie Jarosławki to podszczeciński burdel i faktycznie jest tam w niektórych stawach sporo ryb. Na szczęście od tego roku polowanie na sumy nie wygląda już tak różowo jak jeszcze rok temu. Warunki się zmieniły, stawy powiększono i pogłebiono. Faktycznie jest tam jeden staw, w którym pływa ok 20 sumów oraz od kilku do kilkudziesięciu kilogramów linów, które robią za pożywkę. Na Szczęście jest też duży staw, w którym co prawda 99% wędkarzy poluje tylko na karpie jednak jest tam kilka wyrośniętych sumów (ok 60 kg) oraz duża populacja sandacza. Niestety ze względu na niemal ciągle zarzucone zestawy karpiowe najczęsciej na dużych odległościach polowanie na sandacze wyglada raczej na polowanie na zestawy karpiowe.

Tak to po krótce wygląda.

#17 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 09 luty 2006 - 09:22

Oczywiście musze od razu przyznać, że złowienie tam suma jest na pewno łatwiejsze niż trafienie suma np w Odrze, z drugiej jednak ztrony jest to łowisko dośc kapryśne i ma swoje fochy. Dla mnie jest ono wzorowym przykłądem na to, że ryby nawet jak są to i tak nie zawsze biorą :mellow: <_<

#18 OFFLINE   hotpoint

hotpoint

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 149 postów
  • LokalizacjaBarlinek
  • Imię:Ardiansson

Napisano 09 luty 2006 - 12:39

@ Mifek
Cieszy mnie, że potrafiłeś uderzyć się w pierś i przyznać do tego, iż łowiłeś w burdelu.
Smuci natomiat bardzo to, że taki wędkarz jak Ty musi się uciekać do takich rzeczy by złowić rybę.
Wiem, ze sum to nie płotka, trzeba czasu i szczęścia aby go złowić.
Drugą sprawą jest pisanie relacji z takich połowów. Myślę, że popełniłeś błąd nie pisząc na wstępie dokładnie gdzie byłeś i co pływało w tej wodzie, bo trzeba sobie jasno powiedzieć, że takie relacje tylko fałszują obraz wędkarstwa.
Owszem miło się czyta , ale ..... nic poza tym.

Dla przykładu chciałem zapytać jaką wartość miałaby relacja, w której napisałby o tym, że złowiłem 15 tęczaków takich po 2-3 kg. Oczywiście wszyscy by się łapali za głowe i gratulowali ile wlezie, ale całkiem inaczej sprawą by się miała, gdybym dodał, że złowiłem je w stawie pstrągowym.

Myślę, żę rozumiesz sprawę.
Wiem, że jako redaktor jesteś zobowiązany czasami do napisania jakiegoś teksu, jednak mam nadzieję, że następnym razem napiszesz wszystko od początku do końca, tak jak było, aby nie było takich numerów.

Pozdrawiam
Kolega z Nieśmiertelnego Akademickiego Klubu Spinningowego Black Fury
Adrian Czerwiński Agraph

#19 OFFLINE   KOMANCZ

KOMANCZ

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaŚwinoujście

Napisano 09 luty 2006 - 13:42

Trudno znaleś jakiekolwiek podobieństwo stawów w Jarosławkach ........ do dzikiej nieokiełznanej Odry, jednakże można doszukiwać sie podobieństwa do takich znanych jezior jak Piaseczno, Wygonin.
O warunkach socjalnych nie wspominam ... nie w tym sprawa.
Daltego też złapanie w Wygoninie szczupaka ..... i to wymiarowego to nie lada sztuka, karpików tam jest podobno też sporo. Piaseczno podobno najbardziej zarybione jezioro pstągowe ... i tutaj teź trzeba mieć farta aby spotkać jakąś rybkę. Trzy lata temu będąc nad jeziorem Piaseczno gościła ekipa Salmo itd.. była tam ekipa z gdańska, ze Świnoujścia..... wyniki były podłe !
Reasumując, w Jarosławskich wodach nie tak łatwo jest złapać suma, dobrze, że istnieją burdele ....... podnoszą przy odrobinie szczęścia morale wędkarskie !
Nie doszukałem się w relacji jakiegoś wypaczania ... sprawdziłem, co to za woda... na google.

#20 OFFLINE   Smaczek

Smaczek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 399 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 09 luty 2006 - 13:54

Ja osobiście jestem zdania, że wyholowanie takiego kabana- nawet na kurwidołku- to też jest sukces niemały (a przeżycie z pewnością wielkie).