poważnie przecie piszę, że kultura pracy, "luzy" jak wy to nazywacie, itp cechy są najwyższych lotów jak dla mnie...szumów brak i stukotów...choć myślę, że dla "pewnej" grupy jerkbaitowców siedzących na kiblu ze stetoskopem zawsze bedzie coś szumiało i stukało ( poza spłukiwaną wodą i stukotem wpadającego gó.. )
aha i nie żabkuje
Zlikwidowany jest też "rigid support" w szpuli....gdyby ta stella była czarna, miała szpulę i terkotkę jak SW to bym może dla siebie wzieł ale majac vańka nie widze takiej potrzeby więc nie bedę miał takowej stelli. Wyleczyłem się z onanizmu wolę swoje mgsy karpiowe o ULTRA WOLNEJ OSCYLACJI bo one są najwyższych lotów i częściej ich uzywam niż młynków spinerowych
Użytkownik MefistoFishing edytował ten post 10 kwiecień 2014 - 22:44