[mifek]

Panowie

 

Moja ładniejsza połowa wymyśliła, że w tym roku urlop letni spędzimy w miejscowości ZAWOJA. Z tego co udało mi się do tej pory wygrzebać to:

- w okolicy mam do dyspozycji takie rzeki / rzeczki jak:

Wełczówka

Skawica

Czatożanka

no i oczywiście SKAWA

Stryszawka

 

Do muchowania wracać nie planuję, więc rodzi się pytanie czy można / i ew gdzie szukać tam jakiś ryb z UL BAITCASTEM (głównie kleniojazie/ pstrągi). Ew jakie są ograniczenia / obostrzenia. Od biedy pozostaje jeszcze Wisła, ale chciałbym się skupić nad mniejszymi rzeczkami, które będę miał bliżej i na które mógł bym wyskoczyć na godzinke czy dwie przed zachodzem słonca...

 

 

Z góry dzięki za pomoc

[PocoLoco]

Chodzi o ms. Zawoja w Malopolsce?

[mifek]

kliknij w slowo ZAWOJA w pierwszym poscie

 

 

Ale nie wiem czy są jeszcze jakieś w okolicy Skawy, Skawicy itp itd

[PocoLoco]

Mifek nie Jestem zbytnio biegly w necie wiec tylko zapytałem ......powracając do lowisk polecam ORAWE w Lipnicy masz cowke ze zbiornika Orawskiego można polowic W

[krakus]

Rafał wiekszosc tamtejszej wody to wody górskie <mucha> wiec proponuje  zabrać muchówke i odwiedzic Stryszawke i Koszarawe klimat przedni i kropków też nie brakuje pozdr.

[mifek]

Kurde no własnie jakoś tak mi wyszło z dzisiejszych wstępnych oględzin wykazu wód. Niestety jak już mówiłem nie przewiduje muchowania. Więc pytanie: gdzie najbliżej znajdę wodę na której mogę spinningowac (baitcastować)

[mifek]

Mifek nie Jestem zbytnio biegly w necie wiec tylko zapytałem ......powracając do lowisk polecam ORAWE w Lipnicy masz cowke ze zbiornika Orawskiego można polowic W

Dzięki, ale podtrzymuje wersje: chodzi o coś w okolicy, coś co da możliwość wyskoku wieczorem na dłuzszy spacer
wypad całodzienny też mam w planie ale coś mi się wydaje, że prędzej wyląduje na Wiśle

[Greku35]

Do połowienia Skawa najbliżej, byłem kilka razy w Zawoji, nie łowiłem, przejeżdżałem przez Skawę, przy letnich niżówkach będziesz musiał pochodzić

[Tomek TJ]

Mifas   Krisu23 mieszka w Zawoi. 

[godski]

Przejeżdżałem kilka razy przez Zawoję omijając korki w drodze do Liptovskiej Mary . Jeszcze wtedy dobrej drogi do Krakowa nie było i przez Katowice warto było jechać.  Dzika dzicz. Piękne widoki. 

[Gobio Gobio]

Proponuje wsiąść w auto i podjechać 50km w kierunku nowego targu. Na dunajcu można spiningować od mostu w Knurowie(można liczyć na pstrągi)...a poniżej masz już Czorsztyn. Wynajmij łódkę w Cichej Wodzie( 50zl) zapakuj na nia swoją Panią ( żeby się nie zanudziła niech weźmie książkę), sprzęt( mogą być gumy na główkach do 30gr i kijek który to ogarnie) i bawcie się dobrze!
Edit: z tymi kilometrach to troche przesadziłem, do spiningowego dunajca bedzie 60 a Czorsztyn jakieś 70

Użytkownik Gobio Gobio edytował ten post 23 styczeń 2014 - 00:09

[woblery z Bielska]

Z Zawoi na spinningową Skawę to masz "kawałek" drogi. Do tego musisz liczyć się z naprawdę trudnym dojściem (dojazdem) do wody. Bliżej i łatwiej będzie CI dojechać nad Koszarawę. Rzeka bardziej klimatyczna na odcinku muchowym, lecz i spinningowy jest urokliwy. Sporo niewielkich kropków, im niżej tym więcej kleników. To podstawa ryb poławianych na spina. W większości wypadków do brodzenia wystarczą wodery, można również radzić sobie z brzegu. 

Koniecznie wybierz się nad Czarną Orawę. Trasa widokowo przepiękna(Przełęcz Krowiarki),  małżonce z pewnością przypadnie do gustu, a sama Czarna Orawa jest chyba jedyną w obecnych granicach naszego kraju średnią rzeką wpadającą do Morza Czarnego. Naturalnie występuje w niej Głowacica (rzadkość, można nie liczyć ), są pstrągi, klenie, "wyrozuby" (lokalna nazwa jazi), są okonie i szczupaki (bywają potwory z pobliskiego Jeziora Orawskiego - Słowacja). Dawniej orawskie słynęło z sandaczy, ale odkąd Słowacy nauczyli się je łowić, pogorszyło się. Rzeczka pięknie meandruje wciąż zmieniając swój charakter od bystrzyn do dołków ze stojącą wodą.

Dunajec już Ci koledzy podpowiedzieli.

Te wody będziesz miał w odległości tak do godziny jazdy samochodem

[PocoLoco]

Kolega wobrer potwierdzil moja wypowiedz. na Orawe jezdze od małego,ORAWA to najlepszy wybor dzięki zbiornikowi do rzeki wchodzą durze ryby Twój profil to Klenie jazie?wystepuja w cowce wraz z rybami okon sandacz szczupak dużo bialorybu im wyżej tym ciekawiej jeśli chodzi o salmolidy ......odnośnie głowacicy to jedyne miejsce gdzie wystepujy glowacica czarnomorska ,,,,NA ZBIORNIKU wystepowala duza populacja sieji Skawa i inne male ciurki w lecie na nizowce to raczej może być dontka .

[Jozi]

Dzięki, ale podtrzymuje wersje: chodzi o coś w okolicy, coś co da możliwość wyskoku wieczorem na dłuzszy spacer
wypad całodzienny też mam w planie ale coś mi się wydaje, że prędzej wyląduje na Wiśle

Mifek masz chyba dług wdzięczności u Krisu 23 z Dunajca, jeżeli to o tą Zawoję chodzi    . 

W razie czego ma hodowlę ptrągów to w sadzach możesz połowić  .

[mifek]

kurde ja już stary jestem i nie pamiętam bym miał jakieś długi wdzięczności u Krisu23 ale nie mówię, że nie ...

[Jozi]

Tzn Krisu ma u Ciebie jak go wiozłeś po kąpieli w Dunajcu do hotelu  .

[mifek]

aaaaaaaa czyli w drugą strone... To trza będzie się przypomniec

 

tylko coś nie odpisuje na prv ale poczekam - nie pali sie

[Jozi]

Priv  .

[Tomek TJ]

Mifas jedź chlopie na Dunajec do Tylmanowej, do Dunajca od kwater jakies 30 czy 35metrów, za płotem bar z piwkiem.Wychodzisz z rzeki, opierasz kij o płot , pykniesz bronka i dalej do wody.Z tamtąd żebys babe udobruchał codziennymi wypadami na ryby i nie miał KARY  bardzo dobra baza wypadowo-turystyczna ( Pieniny, Tatry )i wszedzie nie daleko.Wieczorem zakladasz gacie i za 1 min jestes na wodzie. 60km to mozna jeździc na ryby ale nie na urlopie.Zawoja jest średnio atrakcyjna poza Parkiem Babiogórskim i przełęczą nie ma tam nic. Mówimy o tym że nie muchujesz 

[mifek]

na te chwilę jako baza wybrana została (wstępnie) Zawoja. Załóżmy, że póki co nie mogę tego przeskoczyć stad moje pytanie. Jakbym był po drugiej stronie Dunajca to by problemu nie było - tamtejsze rejony nieco znam a i Grzesio G. pod ręką