. Coś ta płetwa grzbietowa pocharatana jak na agresywne branie.
Daruj sobie takie komentarze, uwierz ze ryby mamy tu w gorszym stanie, niż taka uszkodzona płetwa ,równie dobrze mógłbym Ci powiedzieć ze idealnie,az nienaturalnie ten groszek wsadzony w pysk do fotki... Przy szczupakowaniu/sandaczowaniu podczepiało sie sporo wieksze leszki niż ten szesdziesiatak+ to można by sie chwalic na siłe... a trafiały sie ryby pod 80cm
Mnie osobiscie na paproszka/woblerka nie udało sie złowić wiekszego w tym roku jak 68cm, a taka ryba na naszej rzece uważana jest raczej za wiekszego średniaka