[malcz]

Panowie,

 

chciałbym się wybrać nad POR w marcu, orientujecie się może jakie zasady obowiązują? Czy to jest łowisko specjalne czy obowiązuje składka na wody górskie w PZW Zamość? Bo jakoś nie mogę odszukać spójnych danych w necie. A rzeka podobno piękna...

 

Jak macie jakieś kontakty, albo www to proszę podeślijcie na priw jakieś pomocne info....

 

 

pozdrawiam,

malcz

[rokorok]

http://www.pzw.org.p...tr_okresowy.pdf

[rokorok]

http://www.pzw.org.p...kie_na_rok_2014

[Sarniok]

"Rzeka podobno piękna". Ja bym tego rzeką nie nazwał. Co najwyżej prosty zamulony kanał. Oczywiście chodzi mi o odcinek NK. Kolego chcesz nacieszyć oko przyrodą, wybierz Wieprz. 

Również pozdrawiam 

[dawidzcm]

Mieszkam nad nizinnym Por-em Jeśli masz jakieś pytania to priv

[KALI]

Lata świetności POR ma już dawno za sobą. I raczej "TO se ne wrati". Możemy za taki stan rzeczy podziękować mięsiarzom i ZO Zamość z nie-miłościwie nam panującym Prezesem . Raczej wybierz kolego inną rzekę.

[Zielony]

W ubiegłym roku uiściłem opłatę na górskie wody Roztocza. Wiosną kilka razy odwiedziłem rzekę Por. Lubię to łowisko bo ta rzeka ma wielki potencjał w latach wcześniejszych łowiłem tam wielkie pstrągi.Czysta, źródlana woda o idealnej termice pozwala pstrągom znaleźć idealne warunki do nabierania masy. Tarlisk drastycznie brakuje. Rzeka jest zmeliorowana w sposób straszliwy. W większości wygląda jak równiutki kanał o niemal wszędzie tej samej głębokości. Do czasu kiedy ta rzeka była tajna żyło tam trochę pstrągów. Później nastąpił najazd wędkarzy autami o rejestracjach z całej Polski w celu pozysku pstrągowego mięska. W pierwszych dwóch miesiącach feralnego roku wyjechało z rzeczki setki wielkich i małych pstrągów. Niektórzy potrafili jeździć na rzekę codziennie przez niemal dwa miesiące zabijając każdego wymiarowego pstrąga.Skala zjawiska była na tyle duża, że gospodarz łowiska zdecydował się objąć całą rzeką zakazem zabierania ryb. Niestety po roku zanim jeszcze rzeka się odbudowała zrezygnowano z tego obostrzenia. Jakieś pstrągi jeszcze w Porze żyły znajdując tam dobre warunki. Dwa lata temu rzekę ponownie zmeliorowano . Sam zastanawiałem się po co ponownie przekopywać koparką taki równiutki rów. Z rzeki zginęły kolejne ryby. W czasie pracy koparki pstrągi kryły się w roślinach i razem z nimi lądowały na brzegu. Wracając do ubiegłego roku to pstrąga złowiłem jednego poniżej odcinka wody górskiej. Szybciutko przeniosłem go powyżej tamy narażając się na kąśliwe komentarze spławikowców łowiących poniżej. Ryby tam pewnie jeszcze jakieś są ale ja straciłem serce do wyjazdów na tą dziwną rzekę. Mimo wszystko warto tam pojechac i zobaczyć te wywierzyska obok rzeki, zobaczyć też skalę zniszczenia melioracją. Patrząc na pozostałość po rzece można sobie wyobraźić jak wspaniałe łowisko straciliśmy. Oczywiście można tam zbudować tarliska, przeprowadzić w jak największej skali renaturyzację....to raczej tylko marzenia

Użytkownik Zielony edytował ten post 18 luty 2014 - 07:54

[misiek116p]

Kolego @Zielony zgodze sie prawie z całości twojej wypowiedzi poza jednym, a mianowicie renaturyzacja. Jakiś czss temu rozmawiałem ze Zbyszkiem Kawalcem na temat rzek pstrągowo lipieniowych. On mi powiedział, że był kiedys taki plan nawet chcieli się starać o środki unijne, ale na szczęście ktos sprawdził co by musiało nastąpić, a mialo by nastąpić zarybienie rzeki płcią, szczupakiem, i innymi gatunkami nizinnymi i usuniecie z rzeki pstrąga, bo wg urzędników renaturyzacja to powrót do stanu pierwotnego, a dawno temu tam pstrągów nie było. Rzekę trzeba chronić, zarybiać i nie dopuszczac do tskiej sytuacji, jak miala miajsce przed laty, że pozwolono na wybicie prawie wszystkich pstrągów.

[Zielony]

Por ma to szczęście, że występowanie tam pstrągów w latach dawnych jest udokumentowane. A renaturyzacja nie jedno ma imię. Myślałem raczej o powrocie wody w rzece do swojego dawnego koryta, którego resztki można jeszcze znaleźć. Na jakąkolwiek renaturyzację jednak tam się nie zanosi, właściwie to nawet wprost przeciwnie bo słyszałem,że Por w tym roku mają ponownie przekopywać koparką.

[misiek116p]

Powrót rzeki do stsrego koryta może przynieść odwrotny skutek do zamierzonego, jeżeli do tej pory rybom nie przeszkadza obecny stan rzeki to może lepiej nic z tym biegiem rzeki nie robić, tylko chronić przed takimi pomysłami typu przekopywanie koryta, chronić przed kłusownikami, przygotować rybom tarliska, zadbać o źródła. Jak się naturze pomorze to ona sama sie obroni tylko musimy dać jej szansę.

[hoin]

Por już nie ma szansy. Z takimi władzami jakie ma okręg Zamość woda ta wkrótce będzie martwa, o ile oczywiście już nie jest.

Zresztą dla mnie Por to chyba jeden z najbardziej negatywnych przykładów jak nie należy gospodarować rzeką.

W tej chwili to jest dość głęboki kanał gdzie trwa dożynanie tego co ośmieliło się dożyć do tej pory. Maleńki no-kill nic tam nie uchroni.

Generalnie brzydko i bezrybnie. Chyba najlepsze możliwe miejsce by się zdołować podejściem decydentów do polskich rzek.

[misiek116p]

Dokładnie tak.

[skalka]

No co wy tam gospodarka kosmiczna się odbywa   to i ryby kosmiczne lada moment będą

[Elendil]

A najlepsze że nie tylko władze PZW Zamość mają wszystko daleko w d.... ale i organizację takie jak Regionalne Dyrekcje Ochrony Środowiska które o przyrodę i naturę powinny dbać, a na pisma o rozpoczętej melioracji/konserwacji (jak zwał tak zwał) nawet nie zareagują

[skalka]

Przerabialiśmy to u siebie, wszyscy to mają to tam gdzie piszesz łącznie z naszą Unią

[rózgaś]

Wybetonować! Raus!

[malcz]

Przykra sprawa czytać to co piszecie koledzy Wątek założyłem bo kilka lat temu słyszałem o tej rzece same pozytywne komentarze i bardzo mnie namawiano na wyjazd, więc albo "ktoś" mnie już wtedy wpuszczał w kanał(ten który tam powstał) albo sytuacja "POR-a" tak szybko się zmieniła co jest bardziej przerażające w kontekście innych tego typu rzeczółek, których los jest w rękach tych wszystkich barbarzyńskich organizacji z "Ochroną Środowiska" w nazwie.

 

No nic dzięki za ożywioną dyskusję, trzeba będzie poszukać innej wody na inaugarcję zabawy z kropkami...

 

pozdrawiam,

malcz

 

P.S. POR - PrawieOchronionaRzeka

Użytkownik malcz edytował ten post 18 luty 2014 - 23:48

[KALI]

     Prawdziwie Okaleczona Rzeka.

[Flame]

Jeszcze kilka lat temu Por był dla mnie i moich kolegów istnym eldorado jeżeli chodzi o wielkość i kondycje pstrągów. Ryby były równo rozmieszczone na całym górskim (i nizinnym również) odcinku rzeki. Nawet w mroźną zimę pstrągi były grube i w dobrej kondycji.

Jeżeli chodzi o meliorację to ja się wcale nie dziwię, że Por jest tak często bagrowany...łatwy dostęp koparki do brzegu, brak drzew i sama rzeka prosta po horyzont...nic tylko bagrować i wyciągać unijną kasę. Ktoś powinien wisieć za wydawanie pozwoleń na takie bezsensowne gwałcenie rzeki...ale człek (urzędniczyna) często chciwy i pieniążki lubi...szczególnie te nie opodatkowane.

 

Pozdrawiam

[fifek]

Teraz bagrują za unijna kase, za 20 lat  będą renaturalizować,też za unijna kase.