Siemanko,
Behry zamówione i odesłane - opisze sytuację, może się komuś przyda. Same spodniobuty wykonane bardzo przyzwoicie, kalosz również, ale totalnie nie przypasował mi jego kształt. Zwykle nosze buty 44/45, a tutaj w największych (46) mając założoną jedną parę skarpet, czułem ucisk w palcach - może felerny but, a może nieodpowiedni kształt jak dla mnie. Dodatkowo strasznie wąska cholewka przez co ciężko się ubiera. W decathlonowych WDS-5 przy rozmiarze 44/45 mogę założyć dwie pary wełnianych skarpet i jest jeszcze miejsce, także różnica diametralna.
Mimo, że decathlonowe caperlan 500 4mm nie mają kalosza wyścielanego neoprenem to zdecydowałem się teraz je zamówić na próbę, może dobrze wykminili ten "plastik izolujący termicznie". Jeszcze się nie zawiodłem na produktach z deca, także dam szansę.
Recenzja z testów na wodzie będzie dopiero w ostatnim tygodniu grudnia - jeśli jeziorko, na które się namierzam nie zamarznie do tego czasu.