[wsw1515]

Panowie jeszcze zapytam, jaki FC polecacie do linek Varivas 0,3/0,4 PE i gdzie je kupię?
Gdzie najtaniej dostanę linki Varivas?

Warivas.pl przekieruje cie na team-rapa.

[-PYTOON-]

Ostatnie pytanie, czy warto inwestować w płyn Varivas PE OK do impregnacji linek?

[coloumb]

Na pewno nie szkodzi 😏

[-PYTOON-]

Na pewno nie szkodzi

A pomoże?

[coloumb]

Moim zdaniem jakis efekt pozytywny jest...a czy wart kilkudziesieciu zlotych? Za krotko uzywam 😏

[woblery L.E.]

Używam od jakiegoś czasu do UL. unitika silver thread eye catch 3LB . Jest cieniutka i to bardzo. Warunki rzutowe jakie daje są rewelacyjne. Jigi od 0,5g lecą ładnie. Co do samej plecionki i jej jakości nie ma w zasadzie się do czego przyczepić. Wiadomo jak to włos... na ostrych kamieniach strzeli.Ja niweluje przetarcia dodając fluorokarbon . Plecionka dość szybko się odbarwiła na odcinku rzutowym przyjmując nieco kolor wody. Ale jak do tej pory nie spotkałem się z japońską plecionką która by się nie odbarwiała w naszych warunkach.(Odra)  Co do samej wytrzymałości,jak moc wskazuje 3LB wiec nieco więcej jak kilogram nawet dobrze sobie radzi z niewielkimi gałęziami przy umiejętnym podciągnięciu nawet udało mi się uratować trochę gum,nawet tych z kamieni.Warto natomiast kontrolować czy nie jest przetarta. Ogólnie kupiłem na wyprzedaży w BRC nieco powyżej 70zł  jestem zadowolony. Jeśli by kosztowała powyżej 100zł bardziej bym polecił peeWee.

Użytkownik woblery L.E. edytował ten post 11 marzec 2017 - 12:39

[eRKa]

Ostatnie pytanie, czy warto inwestować w płyn Varivas PE OK do impregnacji linek?

 

To jest równie dobre(podobno)

 

http://allegro.pl/mo...5161517615.html

 

Mam zamiar (zdecydowanie) kupić i sprawdzić

[intoxication]

Witam. Polećcie proszę konkretny fluorocarbon który stosujecie .
Dzięki

[SpinDoktor]

Witam. Polećcie proszę konkretny fluorocarbon który stosujecie .
Dzięki

Załączone pliki

•  IMG_20170311_142148.jpg   56,26 KB   19 Ilość pobrań

[Marcin Ostróda]

Varivasa FC są godne polecenia, pisali już o nich tutaj

[malinabar]

To jest równie dobre(podobno)

 

http://allegro.pl/mo...5161517615.html

 

Mam zamiar (zdecydowanie) kupić i sprawdzić

Romek , toż to smar ! Pomijając już fakt , że prawdopodobnie szlag trafi plecionkę , to zdecydowanie nie powinno się wprowadzać tego do wody - już i tak pływa w niej dostatecznie dużo syfu . Zastosuj testowo Silikon Spray CX80 , polecany tutaj już przez @guciolucky - ten specyfik ma przynajmniej atest PZH do stosowania w przemyśle spożywczym , więc szkód nie narobi . http://jerkbait.pl/t...-radzimy-sobie/

Użytkownik malinabar edytował ten post 11 marzec 2017 - 18:47

[mancio]

Waham się między tym dragonem, który tutaj "zebrał" dobre opinie

 

http://www.pirania-s...ray---135m.html

 

a tą tutaj:

 

http://fisharrow.com...al-0.6-12lb/563

 

miał ktoś porównanie? Nie ukrywam, że wybieram raczej z tych "budżetowych" bo nie wiem jak często będę miał czas wypróbować takiego delikatnego łowienia i nie chciałbym za mocno inwestować, bo i tak już "tego towaru" leży tyle, że nie wiadomo co z tym robić ...

[cabage]

Dorzuć 20 zł i kup sunline super pe 0,6 nie pożałujesz

[S.N.]

Ja z kolei widzę, że masa pozytywów jest kierowana w kierunku kamatsu techron. Cenowo podobnie

[Alexspin]

@mancio, plecionki 0,08, to już nie delikatne łowienie, do tego trzeba 0,03-0,04 maksimum. Zresztą dla mnie delikatne łowienie to żyłka, ewentualnie żyłka a w najgorszym przypadku żyłka.

[eRKa]

Romek , toż to smar ! Pomijając już fakt , że prawdopodobnie szlag trafi plecionkę , to zdecydowanie nie powinno się wprowadzać tego do wody - już i tak pływa w niej dostatecznie dużo syfu . Zastosuj testowo Silikon Spray CX80 , polecany tutaj już przez @guciolucky - ten specyfik ma przynajmniej atest PZH do stosowania w przemyśle spożywczym , więc szkód nie narobi . http://jerkbait.pl/t...-radzimy-sobie/

Witam

 

A ten polecany cx80 to niby co to jest?

To też smar.Dodam,że smar starszej generacji na bazie silikonu.

 

http://allegro.pl/si...6671015627.html

 

Ten o którym wspominałem jest na bazie teflonu.Podobnie jak ten z Varivasa.

 

Szkodzi? Nie szkodzi?

 

Na teflonowej patelni można smażyć bez tłuszczu.

Sam teflon to najbardziej odporne chemicznie tworzywo.

A w tym smarze - istota jego stosowania na plecionki jest taka,że w strukturze plecionki zostaje teflon,a rozpuszczalnik odparuje.

Gdzieś czytałem,że 2x w roku taki zabieg wystarczy.

Więc zakładając że wydłuży życie plecionki,to pośrednio zmniejszam zanieczyszczenia,które powstają przy jej produkcji.A zapewne powstają...

Do wody tak czy owak wprowadzamy jako wędkarze mnóstwo zanieczyszczeń.Metale ciężkie,tworzywa,zanęty.

Tego nie da się uniknąć.Oczywiście można minimalizować to niekorzystne oddziaływanie na środowisko. Odczepiacze do przynęt choćby..

 

Ale całkiem to się tego chyba wyeliminować nie da...

 

Jak i w dzisiejszym świecie, gdzie człowiek "produkuje" tony odpadów...

 

Pozdrawiam Romek

[S.N.]

Pany Wasze pieniądze i Wasza sprawa co do wód ładujecie, ale niedługo to będziecie smarować szpulę, potem pletkę, potem przelotki, następnie przypony o ile będą stosowane, dalej krętliki i na końcu wobka czy też inną przynętę też obowiązkowo trzeba posmarować. Ehh ja rozumiem specjalizację itp. itd. ale czy to nie jest przypadkiem przerost formy nad treścią ?

[eRKa]

Kolego,to co stosują spinningiści to pryszczyk maleńki.

 

Wybierz się kiedy na zawody spławikowe klasy okręgowej choćby...Zobaczysz ile do wody leci...

 

Jak myślisz... ile na tą plecionkę tego preparatu wejdzie???? 1 g???Z tego 3/4 to płyn bazowy który odparuje.

 

Jak to się ma do zostawionych w wodzie przynęt? Bo nie powiesz mi,że nigdy nic nie urwałeś...

[Alexspin]

- quintale gnijącej zanęty powodującej zakwaszenie i eutrofizację wód;

- kilogramy rdzewiejących koszyczków;

- kłęby splątanej żyłki, w której wikła się narybek;

- dziesiątki kilogramów ołowiu z zerwanych ciężarków gruntowych;

- kilogramy ołowianych główek jigowych.

[malinabar]

Spoko spoko - wspomniałem o tym , że i tak w wodzie mamy wystarczająco dużo syfu , więc staram się minimalizować mój zły wpływ na jej stan , a w szczególności wyżej cytowane kwintale , kilogramy , kłęby etc.etc. są wystarczającym powodem do tego , żeby nie dokładać do tego ogródka choćby części grama czegoś , czego specyfika jest mi zupełnie obca ( z chemii słabiutko , oj słabiutko  ) . Ale w pierwszej części odniosłem się do tego , że może ów smar działać agresywnie na plecionkę i ją po prostu zniszczyć . Podlinkowany temat przekonał mnie do silikonu w sprayu .