Nie ma jak nie wierzyć w coś czego się nie miało w ręku
Miałem tę plecionkę w rękach, sprzedałem też bodajże dwie sztuki na giełdzie, niech koledzy którzy je kupili się wypowiedzą czy faktycznie nie ma w co „wierzyć”.
Czuję się wywołany do tablicy. Kupiłem tą plecionkę od kolegi. Wcześniej miałem do czynienia tylko z Siglonem 0,2PE. Zestawiając je obie ze sobą to Siglon jest wyraźnie grubszy i bardziej szorstki. Wytrzymałość Duela zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Ciężko zerwać ją w rękach bez szarpania. Na tą chwilę spokojnie sobie poradziła z przyłowem 40 cm pstrąga oraz regularnym lądowaniem fajnych karasi "na klatę".
Cały czas jednak eksperymentuję z węzłami łączącymi FC z plecionką. Najkorzystniej na tą chwilę wypada FG knot. Wszystko się okaże po sezonie łowienia. Siglon w moich warunkach wytrzymywał jeden sezon. Momentalnie tracił kolor a po czasie gubił wytrzymałość.
Jeżeli Duel będzie zachowywał się podobnie - to moim faworytem zostanie Siglon. Głównie ze względu na cenę. Chociaż jeżeli rzeczywiście Duela można już kupić za 149 zł (poprzednio te najcieńsze kosztowały 200 zł) to różnica między nimi nie jest taka straszna.