[sierak]

Dzięki staroniom organizacji pozarządowych udało się osiągnąć kompromis w sprawie gruntownej konserwacji 6-cio km odcinka Bobru. Smuci tylko fakt, że chyba PZW znów przespało sprawę lub nie brało w niej udziału. A szkoda, bo jak widać przyrodnicy są coraz bardziej skuteczni w swoich działaniach stopujących bezsensowną degradację rzek pod przykrywką działań przeciwpowodziowych.

 

http://www.wroclaw.r...=3059&Itemid=81

[gregorxix]

Czyżby przyblokowanie środków unijnych na inwestycje przeciwpowodziowe tak zmotywowało naszych specjalistów od gospodarki wodnej?

Tutaj kolejny przykład przebłysku racjonalnego myślenia:

 

http://wiadomosci.on...e-powodzi/842km

 

Szkoda że dopiero teraz, zwłaszcza że ostatnimi laty nieco rzeczkę popsuto regulacjami.

 

 

[Karol Krause]

Patrzcie, patrzcie, ekolodzy (tfu, tfu) coś zdziałali i to jeszcze dla wędkarzy, czekam na śmiałe teorie forumowych znafcuf tematu. Kto komu, za co, ile i dlaczego zapłacił ?

Nie myl eko-terorystów  (TFFFFURCZYCH) od normalnych ekologów i kolegów z WWF Polska zaangażowanych w obrone Bobru - prosze     

[Domator]

Ale niestety Brennicę  przemielają

http://www.szczurek....f36526d0bbe23f1

 

i to za pieniądze mające służyć ochronie środowiska WFOŚ:

http://www.przetargi...10r_2013_2.html

[Sławek Oppeln Bronikowski]

WWF i melioranci to dwie strony tej samej monety . Jak tylko powieje forsą  -  już są

Czy aby w końcu , fundusze strukturalne albo spójnościowe które "dostajemy" , nie są  wydawane zgodnie z ich przeznaczeniem ?

Przecież nas integrują kulturowo oraz krajobrazowo z resztą Europy , a Wisła wręcz gore żeby się do Łaby albo Dunaju upodobnić , a siury i siurki do holenderskich kanałów , gdzie kolejni Brodkowie mogliby ćwiczyć do upadłego szusy na świeżym ekologicznym powietrzu , z braku nieekologicznej hali   Albo ekologicznej ..