Panowie,podepnę się pod temat...Czy ten sam zestaw sprawdzi się jako aparat wybitnie wędkarski?Przymierzam się do zakupu lustra i kompletnie nie wiem co wybrać. Da sie go nosic na pstragowe wyprawy ?
..plecak i wio...noszę od x sezonów...
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 09 marzec 2014 - 20:34
Panowie,podepnę się pod temat...Czy ten sam zestaw sprawdzi się jako aparat wybitnie wędkarski?Przymierzam się do zakupu lustra i kompletnie nie wiem co wybrać. Da sie go nosic na pstragowe wyprawy ?
..plecak i wio...noszę od x sezonów...
Napisano 09 marzec 2014 - 20:35
Panowie jak już drążymy temat .Co sądzicie o stałce Nikkor 35mmf 1.8 dx nadaje się do robienia zdjęć z rybkami czy raczej za wąska ? Dodam że fotki robione z brzegu.
..na brzeg nadaję sie, tylko zapomnij o przerysowanych kadrach na szerokim kącie..ot zwykłe portreciki z fishkami...no i trzeba ją ostro przymykać co by zmieścić się w GO...
Napisano 20 marzec 2014 - 10:45
Trochą ciasna. No i nie uzyskasz takich efektownych fot jak na szerszym. Lepszym wyborem Tamron 17-50mm
canon550 z tamronem17-50 to dobre rozwiązanie ale jeden - to gabaryty zestawu.Sam posiadam taki zestaw fotki bardzp przyzwoite.Często zabieram kompakta Olimpusa785c i też jestem zadowolony nie do końca.Trochą ciasna. No i nie uzyskasz takich efektownych fot jak na szerszym. Lepszym wyborem Tamron 17-50mm
Napisano 25 marzec 2014 - 08:02
Spiderling84, przyjrzyj się Pentax'om z serii k-30 i k-50. Bardzo dobre bebechy i uszczelnione, wytrzymałe body. Tego w tych cenach nie znajdziesz w Nikon'ach czy Cannon'ach.
Sam posiadam k-10d i poza wytrzymałym i uszczelnionym body warto wspomnieć, że ma jak niewiele konkurentów stabilizację, a dodatkowo do pentax-ów łatwo o tanie, jasne, manualne obiektywy od analogowych poprzedników, które idealnie się sprawdzą przy naszym hobby i przy portretach:)
Napisano 02 kwiecień 2014 - 22:01
Napisano 02 kwiecień 2014 - 23:49
A ja też szukałem. Po doświadczeniach z Olympususowskimi ultrazoomami doszedłem do wniosku, że potrzebne mi coś z niskimi szumami przede wszystkim. Nic w tej kategorii i oczywiście cenie nie pobije Pentaxów. Chciałem nawet przez chwilę nikona 7000/7100 ale przeważyła cena i dostępność tanich obiektywów - m42. I to jest wyjście idealne dla niezbyt zamożnych amatorów fotografii. Zabieram toto (na razie tylko z "kitem") tylko na długotrwałe wyprawy. Na kilkugodzinne polecam jednak kompakt. Właśnie szukam, choć i tak zastanawiam się nad kolejnym ultrazoomem. Tym razem z Canona. I tak zawsze plecak mam z sobą a niestety druga pasja (ptaszki) daje o sobie znać. Taniej zawsze kupić taki aparat niż jasny obiektyw o ogniskowych sięgających 500 mm.
Także jak to w wędkarstwie. Uniwersalnego kija nie znajdziesz. Tak samo w fotografii hobbystycznej. Makro, portret, fisheye, panorama, zoom-natura, digiscopia... kasa, kasa, kasa... Stąd wnioskuję: Pentax + ultrazoom (jeśli bez ptaszków, zwykły kompakt kieszonkowy). Tylko skąd na to wszystko czas i pieniądze...
Pozdrawiam
Mariusz
Napisano 05 kwiecień 2014 - 08:52
Posiadam od dłuższego czasu Canon EOS 30d z kitowcem 17-85mm. Zestaw super tylko te gabaryty no i nie nagrywa filmów. Do zabawy w makro i krajobrazy mam pierścień - przejściówkę Canon>M42 oraz obiektyw 28mm 2,8f Zenita. Do tego tani statyw polaroida Canona 30d będę polecał każdemu kto potrzebuje solidnej lustrzanki, która można zabrać nad wodę i nie bać się że zadrapie się o jakieś krzaki itp.
Pozdrawiam, Wojtek
Napisano 06 lipiec 2014 - 21:48
...jakby któryś z panów szukał fajnego foto-zestawu to najprawdopodobniej, niebawem będę sprzedawał Nikona d300s plus Tamron 17-50/2.8 VC ( ostry, celny - wybrany z kilku sztuk)
Napisano 07 lipiec 2014 - 11:02
...jakby któryś z panów szukał fajnego foto-zestawu to najprawdopodobniej, niebawem będę sprzedawał Nikona d300s plus Tamron 17-50/2.8 VC ( ostry, celny - wybrany z kilku sztuk)
Posiadałem ten obiektyw lata temu, jeszcze w wersji bez stabilizacji i faktycznie dla amatora jest to bardzo dobry wybór w tych pieniążkach, choć wersja pod Canona nie miała silnika af typu usm. Jedyna wada tego szkła to jego wykonanie - we wszystkich egzemplarzach jakie znam tj. 4, po pewnym czasie dochodziło do samoczynnego poluzowania się mocowania przedmiej soczewki lecz wystarczyło zdjąć plastikowy pierścień i dokręcić 3 śrubki. Generalnie polecam pod cropa - stałe swiatło 2,8 a teraz dodatkowo stabilizacja (pomocna przy filmach) czyni z tego szkiełka bardzo dobry wybór na początek.
Napisano 07 lipiec 2014 - 11:08
Napisano 07 lipiec 2014 - 22:10
Lustrzanki z pewnością nigdy na ryby nie zabiorę (bo wszystko co mam - musi zmieścić się do mojej kamizelki), zatem - tylko dla żony Kompaktu dobrego nie chcę bo mamy już Coolpix P7100 i moim zdaniem to świetny aparacik. Chcę tylko i wyłącznie lustrzankę - i to najlepiej prostą, podstawową, żeby żona mogłą się powoli wdrażać w tajniki fotografowania (prawie)profesjonalnego w trybie "manual". Ale przy okazji robiącą dobre zdjęcia i możliwie bezawaryjną - taki sprawdzony sprzęt. Biorąc pod uwagę propozycję, które koledzy podaliście muszę zaznaczyć, że budżet na całość na początek mam około 2000zł.
Z tego co już zostało napisane - już i tak dowiedziałem się sporo i jest to taki początek szlaku zaznajamiania się ze sprzętem dostępnym na rynku. Mam jeszcze pytanie - jeśli będę kupował używkę, to jaki przebieg migawki uznaje się za zadawalający? 3000 czy 30000?
Jak chce poznawać tajniki, to może analog za 300zł? Film, ciemnia, papier... ;-) Polecam stare Pentaxy, Nikony. Wybór systemu, to związek na dłużej. Po przygodzie z Pentaxem, Olympusem, wybrałem system NIKONa. Wybierając body olej filmy. Do filmów jest kamera. Body musi obsługiwać wszystkie typy szkieł, a więc musi mieć tzw "śrubokręt" oraz obsługę elektroniki szkieł z własnymi silnikami. Do takiego body podłączysz najnowszy hit, jak i szkło sprzed 30 lat. Na początek proponuję D80, D90. Ale dla mnie to i tak są tylko pstrykawki. Jakość obrazu zaczyna się od pełnej klatki i 14bitów. Wszystko co jest poniżej, to przerośnięte kompakty.
Dobrą opcją są cyfry dalmierzowe, np. Fuji. Super jakość, małe rozmiary. Podobne zabawki robi Nikon i Leica ale cena zabija... ;-)
Napisano 07 lipiec 2014 - 22:36
..a jak do FF podepniesz niskobudżetowego kita, ciemną Sigmę lub cos w ten deseń?? Będzie jakość obrazu? Bo widziałem takiego "slubniaka" z d3s i kitopodobną Sigma...pól wesela robiłem zeza bo nie mogłem uwierzyć... aż zagadałem tego profi :-)...3 godziny później przywieźli zdjęcia dla gości - sorki, ale moje pierwsze d60 z Tamronem 17-50/2.8 wypadłoby chyba lepiej .
A w DX nie ma 14bitowych RAWów??
Napisano 07 lipiec 2014 - 23:00
Ja tam na bitach się nie znam ale wiem że podpięcie nawet przeciętnych szkieł do ff daje im kopa w ostrości i plastyce.
Napisano 07 lipiec 2014 - 23:07
... tu nie ma raczej kompromisów, profi body wymuszają użycie profi szkieł, oczywiście dla zachowania profi poziomu obrazka ..
Napisano 08 lipiec 2014 - 07:03
Jak chce poznawać tajniki, to może analog za 300zł? Film, ciemnia, papier... ;-) Polecam stare Pentaxy, Nikony. Wybór systemu, to związek na dłużej. Po przygodzie z Pentaxem, Olympusem, wybrałem system NIKONa. Wybierając body olej filmy. Do filmów jest kamera. Body musi obsługiwać wszystkie typy szkieł, a więc musi mieć tzw "śrubokręt" oraz obsługę elektroniki szkieł z własnymi silnikami. Do takiego body podłączysz najnowszy hit, jak i szkło sprzed 30 lat. Na początek proponuję D80, D90. Ale dla mnie to i tak są tylko pstrykawki. Jakość obrazu zaczyna się od pełnej klatki i 14bitów. Wszystko co jest poniżej, to przerośnięte kompakty.
Dobrą opcją są cyfry dalmierzowe, np. Fuji. Super jakość, małe rozmiary. Podobne zabawki robi Nikon i Leica ale cena zabija... ;-)
Ojjj, kolega naprawdę obficie raczy nas swoimi przekonaniami i przesądami, a dość oszczędnie gospodaruje prawdą...
Ze względu na gorący okres letni zalecam dodatkową porcję zimnej wody
Napisano 08 lipiec 2014 - 08:46
Do filmów jest kamera.
Ale są też wynalazki jak np. Lumixy z seri GH. Takie body GH1 np. można dziabnąć już za 400zł. Narzędzie do filmowania prima sort.
Napisano 09 lipiec 2014 - 10:42
..e tam, nie ma jak lustro , stałki i ich rozdzielczość oraz bokeh ..
Zdjęcie poglądowe - crop, średnie body, średnie szkło ( non profi :-)) )
Napisano 09 lipiec 2014 - 11:02
Jeśli mowa o plastyce i bokeh to niestety tylko ff. Zrozumiałem to jak kupiłem pierwszą 5D i zrozumiałem to jeszcze bardziej później kupując 1D na matrycy APSH. Moim ideałem w kwestii ładnego, magicznego obrazka jest ff z podpietym 85/1,2L jak również z 135/2L. Bez obrazy ale cropy nadają się tylko do focenia ptaszków z uwagi na ekstra 50-60% zooma.
Użytkownik Pawgas edytował ten post 09 lipiec 2014 - 11:17
Napisano 09 lipiec 2014 - 11:51
Napisano 09 lipiec 2014 - 12:39
Ojjj, kolega naprawdę obficie raczy nas swoimi przekonaniami i przesądami, a dość oszczędnie gospodaruje prawdą...
Ze względu na gorący okres letni zalecam dodatkową porcję zimnej wody
Poczekaj... zdaje się, że zajmuje się tym 26 lat, a swego czasu nawet zawodowo. Zdjęcia robię średnim formatem na negatywach i slajdach. Dlaczego? Bo wykładają na łopatki 12bitowe matryce, zwłaszcza APS-C. Mam pewne wymagania co do jakości obrazu, jeżeli mówimy o fotografii. Bo nie ukrywam, że sam też pośługuję się aparatem wbudowanym w telefon komórkowy i takie zdjęcia też są dobre. Więc skoro mówię, że 12bitowe pstrykawki nadają się do fotek jakich wszędzie pełeno to wiem co mówię. Z kolei 14bitów matrycy wymaga min. monitora z 12bitową matrycą LUT. Ogólnie przyzwoity monitor to jakiś NEC lub EIZO w cenie >3500 zł (amatorski), body lustrzanki ok. 7000zł, drukarka do tego, 9cio tuszowa epsona > 3000zł + jeszcze jakiś kalibrator od 1200 do 2500zł. Taki sprzęt jest potrzebny, aby uzyskać jakość jaką oferuje negatyw. Tutaj koszt filmu ok. 8zł, odbitki po 50-60gr, aparat można kupić za 200zł. Tylko trzeba umieć go użyć... czyli mieć wiedzę i praktykę. Nie jeden już się przejechał, na przejsciu z cyfry na analog... ;-) Wracają do monitora. Puszki z 12bitową matrycą wymagają min. 10bitowej matrycy LUT. Laptopy i inne monitory biurowe mają od 6 do 8 bitów LUT. Więc nie da się poprawnie obrobić zdjęcia na ekranie takiego monitora, ponieważ widać jakieś 60-70% obrazu...
Wszystko co jest poniżej tego, co powyżej, to zabawki foto. Szczytem głupoty jest też kupno lustrzanki i zapisywania zdjęc w JPGach zamiast w RAWach. W takiej sytuacji lepiej kupić sobie kompakcik za 200 zł i będzie git.
Mam Nikona, bo: używam analogów, więc jeden zestaw obiektywów FF. Zgodny systemowy flash. Oprogramowanie Nikon NX2. Dobrej jakości stałe obiektywy, nie przekraczają 2-3tys zł. W każdej chwili mogę przejść na FF, jak tylko mi odbije wydać 7-8kpln na 14bitowe body.
Nie polecam kompaktów Nikona, bo zbyt mocno poprawiają pliki. Później już prawie nic nie da się z tym zrobić. W kwestii lustrzanek, kilka rad:
- zoomy: 3x, max 4x (o ile różnca nie jest większa od 1EV) - im więcej tym gorzej
- przysłona zoomy: bardzo dobrze jest kiedy różnica pomiędzy skrajnymi ogniskowymi nie wprowadza więcej jak 1EV. Z 1,5EV jest jeszcze OK. Ale jak zaczyna robić się dwa, to już mamy do czynienia z kiepskim szkłem, z reguły korygowanym przez body,
- bagnet: metalowy! Plastiki po przekładkach sie wyrabiają...
- dokupić dowolną, zewnętrzną lampę błyskową,
- 5MPX to wystarczająco dużo, aby uzyskać poprawne powiększenia A4 czy A3. Do wydrukowania pocztwóki 10x15cm potrzeba pliku 2MPX.
Czy można kupić jeden zestaw do wszystkiego: nie, tak samo jak w wędkarstwie ;-)
Kupując body SONY, Pentax, Nikon, Canon - zwracajcie uwagę na "śrubokręt" czyli mechaniczny napęd autofocusa. Do tych puszek jest sporo dobrych szkieł sprzed lat, w dobrych cenach. Ale wymagają takiego właśnie napędu. Więc lepiej dołożyć te kilka stówek. SONY = MINOLTA więc takich szkieł szukamy.
To tyle, wiecej nie chce i się pisać, bo i tak swoje wyczytacie na forach, gdzie od "mondrych" się aż przelewa ;-)
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych