"wczoraj poszedl koleszka co pare tygodni s powrotem kupil sobje z summanii sprzent na sumky na rybky na Rybnik ..pjerwsza wywozka ,pjerwsze branie i 45 minut cholu po jaja 100m od brzegu"
http://www.sum.pawlu...?p=47279#p47279
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 13 marzec 2014 - 22:09
"wczoraj poszedl koleszka co pare tygodni s powrotem kupil sobje z summanii sprzent na sumky na rybky na Rybnik ..pjerwsza wywozka ,pjerwsze branie i 45 minut cholu po jaja 100m od brzegu"
http://www.sum.pawlu...?p=47279#p47279
Napisano 13 marzec 2014 - 22:32
Pierwszy raz widze aby ktos seplenil w pismie...da sie????
Napisano 13 marzec 2014 - 22:39
zdenek to Czech.
Napisano 13 marzec 2014 - 22:39
O, wyjaśniło się.
Użytkownik Dagon edytował ten post 13 marzec 2014 - 22:40
Napisano 14 marzec 2014 - 19:48
nie znam okoliczności połowu tego suma, czy to była zasiadka na karpia czy spinning, bo wątpię żeby ktoś łowił w marcu na żywca, ale ważne że ryba wróciła spowrotem do wody...
każdemu z nas trafił się napewno jakiś przyłów podczas wędkowania, np. szukamy okoni w kwietniu a złowimy szczupaka, czy w maju polujemy na szczupaka a weźmie sandacz, ważne że ryba wraca spowrotem do wody to sie liczy bo przecież nie wiemy co sie uwiesi nam na haczyku
Napisano 14 marzec 2014 - 19:56
Środowisko ludzi posiadajacych lub samym sobie nadających miano sumiarzy sie oburzyło troszku "Gul" chyba zęby wybił Widać to po komentarzach w internecie.
Napisano 14 marzec 2014 - 22:27
Najważniejsze, że Sztefen wrócił do wody - może dzięki temu komuś będzie dane trafić go już po okresie ochronnym, wtedy liczyłby się jako rekord
Napisano 17 marzec 2014 - 08:04
Użytkownik rózgaś edytował ten post 17 marzec 2014 - 08:11
Napisano 17 marzec 2014 - 08:20
... Stańmy wszyscy 1 lipca jak równy z równym i wystartujemy na niescweloną wodę...
Cwelona woda.
Celnie.
Napisano 17 marzec 2014 - 10:19
Już mamy na forum miszcza jednego co najładniejsze ryby łowi teraz. Pewnie łowi już okonie z trolla na st46, bo jest załamanie pogody a wtedy biorą duże :-)
Też mnie to zastanowiło, że ostatnio przy podobnej historii było tu wątku o sumach kwaśno trochę. Teraz spokój. Ba, wtedy miało to znamiona oskarżenia na podstawie tylko zdjęcia. Czasy się zmieniają.
Napisano 17 marzec 2014 - 10:25
Jaki szacun za wypuszczenie??? Jaka piękna postawa??? Piękną postawą jest łowienie w okresie ochronnym(celowo, bo wątpię że wziął na dwa białe robaczki)???
Napisano 17 marzec 2014 - 10:38
Złowienie ryby będącej w okresie ochronnym zdarzyć może się każdemu. Ale postępowanie z chronioną rybą w tym przypadku pięknym sumem było ewidentnym złamaniem regulaminu i wszystkich etycznych zasad. Regulamin i etyka wędkarska wyraźnie mówi w jaki sposób należy obchodzić się z przypadkowo złowioną rybą będącą w okresie ochronnym. I to na tyle.
Napisano 17 marzec 2014 - 10:48
Napisano 17 marzec 2014 - 10:57
Złowienie ryby będącej w okresie ochronnym zdarzyć może się każdemu. Ale postępowanie z chronioną rybą w tym przypadku pięknym sumem było ewidentnym złamaniem regulaminu i wszystkich etycznych zasad. Regulamin i etyka wędkarska wyraźnie mówi w jaki sposób należy obchodzić się z przypadkowo złowioną rybą będącą w okresie ochronnym. I to na tyle.
O to,to.Niewiele dodać do tego można.Może poza tym że trochę cięzko uwierzyć w tą "przypadkowość"
Napisano 17 marzec 2014 - 11:04
Napisano 17 marzec 2014 - 11:20
Jest prawda czasów, o których mówimy, i prawda ekranu, która mówi: „Zarządcom Rybnika nie po drodze jest z dużymi sumami przez co swoją bierną postawą dają przyzwolenie na łowienie ich i ubijanie przez cały rok”
Napisano 17 marzec 2014 - 11:27
Przypadkowości jak w tym kawale. W sądzie pyta sędzina oskarżonego. Co było przyczyna śmierci teściowej? Ano szła i przypadkiem potknęła sie i upadła na nóż. No ale ona ma 12dziur w klatce piersiowej. No bo tak 12 razy z rzędu.
No właśnie tego typu przypadkowość miała tu chyba miejsce.A co do regulaminu,to mówi on chyba że rybę złowioną podczas trwania okresu ochronnego należy uwolnic jak najszybciej,nie wyjmując jej z wody.Sesja zdjęciowa Stefana nie pozostawia chyba wątpliwości że było trochę inaczej .Jak już ktoś wcześniej wspomniał,doszliśmy do dziwnego momentu w którym oklaskami nagradza się gościa który nie walnął w łeb ryby złowionej(przypadkowo
)w okresie ochronnym.Nie zakładam oczywiście że gdyby sum był złowiony poza okresem łowca by go zberetował,ale moim zdaniem pozostaje duży niesmak.Nawiasem mówiąc,obok toczy się rozmowa o łowieniu ryb niechronionych,przygotowujących się do tarła lub w tarle.Wielu z nas,osoby których poglądy szanuję,choć nie zawsze się z nimi zgadzam,postuluje aby odpuścić sobie w tym czasie wędkowanie.Jak w tym świetle wyglądają zachwyty nad sumem(ryba skądinąd niesamowita),który został złowiony(i wypuszczony-niewiarygodne,gratkikolosuper
)przypadkowo?Coś tu się kupy nie trzyma....
Napisano 17 marzec 2014 - 12:09
Napisano 17 marzec 2014 - 12:17
Użytkownik rózgaś edytował ten post 17 marzec 2014 - 12:18
Napisano 17 marzec 2014 - 15:01
Wiecie co, tak sobie czytam ten temat i są oklaski za wypuszczenie i gromy z jasnego nieba na tych co klaszczą bo przecież gość nie zrobił nic niezwykłego - sytuacja dość porąbana. Ale zaraz, zaraz przecież my żyjemy w takim popieprzonym kraju, że jednak wypuszczenie takiego suma jest niezwykłe. Bo zamiast radia, telewizji, tańca z sumami i innych sum mógł po cichu wyjechać w bagażniku.
Gdyby tego suma skłusowano i by ich złapali to pewnie rzucilibyśmy kilka wulgarnych komentarzy nt. je**nych kłusoli, ktoś by zapłakał nad losem suma, a tu mamy tak niewiarygodne zdarzenie, że już w kilku miejscach na forum toczy się dyskusja.
Rózgaś, a Ty skad jesteś?
I co to jest ta cwalowata woda? To taka do której pedały na dupę skaczą ?
Użytkownik Jack__Daniels edytował ten post 17 marzec 2014 - 15:05