Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Witam po rocznej przerwie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Tadeo

Tadeo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWestbank BC

Napisano 24 sierpień 2008 - 18:16

Witam was znowu po tak dlugiej przerwie. Po kanackiej stronie bez wiekszych zmian. Jak zwykle uganaianie sie za rybimi ogonami 8, czyli to co zwykle. Uzaleznieinie sie poglebia i tylko czeste przebywanie nad woda przynosi tymczasowa ulge. Pare dni temu wybralem sie na otwarty Pacyfik by zaopatrzec swoja zamrazarke. Glownie grane byly halibuty i jak zwykle lososie. Obfite ilosci ryb zezwalaja na duze limity, cztery halis i dwa lososie dziennie na osobe. Zalaczm pare fotek.
Tadeo.

Załączone pliki



#2 OFFLINE   Tadeo

Tadeo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWestbank BC

Napisano 24 sierpień 2008 - 18:27

Na Fraser'ce za to wiekszosc zlapanych ryb po sesji zdjeciowej waraca do wody b kontynuowac tarlo i robis swoje, ale walki z tymi olbrzymami sa nie zamomniane..

Załączone pliki



#3 OFFLINE   Tadeo

Tadeo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWestbank BC

Napisano 24 sierpień 2008 - 18:30

.

Załączone pliki



#4 OFFLINE   Tadeo

Tadeo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWestbank BC

Napisano 24 sierpień 2008 - 18:33

.

jescze raz pozdrawiam wszystkich serdecznie
Tadeo

Załączone pliki



#5 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2738 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 24 sierpień 2008 - 20:03

Hej
A jak sie lapie na tej rzece? Mucha, spin, czy trolujesz?
Chyba trzeba poprosic moderatora, zeby poskladal to wszystko w jeden watek.
Pozdrawiam

#6 OFFLINE   Tadeo

Tadeo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWestbank BC

Napisano 24 sierpień 2008 - 23:35

Te Szkockie atlantyckie 33 funciaki to jak tutejsze Chinooki(Spring Salmon) o wadze do stu funtow, moze zdaza sie kilka w roku we Fraserce. W wodach polnocnych wokol wyspy Quin Sharloote i rzeki Skeena stu funtowe zdarzaja sie dosc czesto, ale to 2 dni jazdy autem w jedna strone, wiec nie bywam tam zbyt czesto. Po zahaczeniu takiego trzeba wskakiwac do lodzi motorowej i gonic go az do zmeczenia bo inaczej wyjac sie nie da. Lapie sie je na grunt, jigging, back troling no i na ciezkie blachy. Dozwolone jest tez lapanie na spreparowana ikre lososiowa.
Jesiotry, czyli tutejsze dinozaury, mozna lapac we Fraser river caly rok. Od 10ciu lat dozwolony jest tylko C@R. Dzieki Bogu zreszta, bo ryba ta osiaga dojzalosc plciowa po 25ciu latach zycia. Bez duzej lodzi rzecznej(jet boat) tez nie ma sie do nich co zabierac. Corocznie zdazaja sie sztuki po 300-400 funtow i jesli sie nie myle rekord jest okolo tysiaca lb. ..
Zalaczone zdjecie jest nie moje ale obrazuje sredniego dino z Fraser r.

Załączone pliki



#7 OFFLINE   Tadeo

Tadeo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWestbank BC

Napisano 24 sierpień 2008 - 23:57

Szkoci sami wykonczyli swoje poglowie lososia atlantyckiego poprzez komercyjne hodowanie go w sieciach (net pens)zacumowanych na otwartym oceanie. Drastyczny rozwoj pasozytow (sea lice) i zatrucie
odpadami pozywienia zdziesiatkowalo powracajacy narybek. Teraz lobby szkockie zaklada takie hodowle w naszym Pacyfiku co wywoluje ostra opozycje tutejszej zorganizowanej braci wedkarskiej. Jak zwykle najlatwiej jest namowic na to Amerykanczykow. Zobaczymy co z tego wyniknie, ale na skutek ogromnych dochodow tych grup walka jest ciezka i watpliwa. Mamy juz swoje klopoty z tego powodu.

#8 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 25 sierpień 2008 - 00:11

Szkoci sami wykonczyli swoje poglowie lososia atlantyckiego poprzez komercyjne hodowanie go w sieciach (net pens)zacumowanych na otwartym oceanie. Drastyczny rozwoj pasozytow (sea lice) i zatrucie
odpadami pozywienia zdziesiatkowalo powracajacy narybek. Teraz lobby szkockie zaklada takie hodowle w naszym Pacyfiku co wywoluje ostra opozycje tutejszej zorganizowanej braci wedkarskiej. Jak zwykle najlatwiej jest namowic na to Amerykanczykow. Zobaczymy co z tego wyniknie, ale na skutek ogromnych dochodow tych grup walka jest ciezka i watpliwa. Mamy juz swoje klopoty z tego powodu.



Dzięki ciężkiej pracy North Atlantic Salmon Fund wreszcie nie odławia się sieciami łososi zarówno w UK jak i od tego roku w IE. Efekty są. Farmy są coraz bardziej na cenzurowanym, powoli zmuszone do odwrotu...

#9 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2738 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 25 sierpień 2008 - 13:32

Hehe, widze ze ominela mnie pasjonujaca dyskusja o moim podworku :lol: Tia... Zeby nie bylo watpliwosci ryby +30 lbs zdarzaja sie, ale napewno nie tak czesto, jak to ktos probowal wczesniej wmowic i nawet na najlepszych odcinkach gdzie dniowki podczas ciagu grubo przekraczaja 100 funciakow taki klocek to wydarzenie.
To fakt, ze szkoci sami tak zalatwili swoje rzeki. Na szczescie wyciagneli z tego wnioski (w przeciwienstwie do polskich wlodarzy) i powoli mozna zaobserwowac pozytywne efekty gospodarki.
Pozdrawiam




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych