Witam kolegów. Noszę się z zamiarem zmiany pontonu Kolibri 330 PP -bez kila(po 3 latach użytkowania), na wyższej klasy model. Zmiana następuje z wiadomych względów...więcej, szybciej, lepiej . Ponton Kolibri był moim pierwszym pływadłem dmuchanym, i mogę się o nim wypowiedzieć bardzo pozytywnie. Użytkuje go na Odrze w ok. Szczecina w zestawie z silnikiem Tohatsu 5 KM, 4-suw.
Po przeczytaniu wielu postów (jak i nie wszystkich), wytypowałem 2 modele pontonów, które mnie zainteresowały : Bush Crab oraz Maweric D. Problem jaki mam to wybór długości pontonu ponieważ obecny 330 jest dla mnie komfortowy jeśli pływam sam, zdarza się natomiast że pływam z kolegą King-Kongiem(ok 150 kg, 190cm) i wtedy jest ciężko a ponton prosi o eutanazje. Ponton z reguły przewożę w bagażniku kombi, razem z silnikiem, kółkami, paliwem itd..wchodzi mi wszystko poza sprzętem wędkarskim ale jest to wszystko na "styk". Rozkładanie na miejscu i slipowanie na kółkach.
Od nowego pontonu oczekiwał bym :
- Że nadal będzie w komplecie wchodził do bagażnika a da mi nieco więcej przestrzeni w razie W
- Będzie miał lepszą stabilność płynięcia w lini przy bocznych podmuchach przy trollingu, bez kręcenia rumplem
- Że będzie miał sztywną, nie falującą podłogę
Reasumując proszę was koledzy żebyście podpowiedzieli czy wybór z tych modeli to dobry wybór, i czy wielkość 360-370 cm nie wpłynie negatywnie na obecną zdolność transportową. Z Góry dziękuje. i pozdrawiam
Bush Crab 360 + 6 koników Mariner i złego słowa nie powiem , z tym że ja wagowo do 80 kg a kumpel szczuplejszy . Wcześniej pływałem na trzy metrowym balonie co nie było zbyt wygodne dla dwójki chłopa , Crab to jest czego potrzebowałem