[Biesan]

W kolibri są podłogi książkowe jak w mavericu? Ja widziałem tylko składaną na felc alu lub drewnianą lub airmate

[GrzesM]

Kolibri 330 z oznaczeniem DL taką ma.

http://kolibriboats....eries/KM-330DL/

Użytkownik GrzesM edytował ten post 08 wrzesień 2020 - 15:04

[venom92]

Sztywną podłogę może rozważę ale długość 330 to sporo jak na jedną osobę, chyba bardziej rozważę 290-300

[krakus]

Kolibri 260 i będziesz Kolego zadowolony

[venom92]

No właśnie 260 to będzie za mało, dzisiaj pływałem na Czajce 250 i nie byłem zadowolony, niby lekki i mobilny ale jednak zero wygody i całe szczęście że nic nie złowiłem bo chyba ryby odczepiał bym trzymając je na kolanach 😋

[marcin_ketrzyn]

Dla mnie 330 jest idealne dla jednego

[Biesan]

Ok, z tego co widzę to tylko kolibri w wersji light do 330cm ma podłogę typu książka

[Stołczynianin]

Miałem ponton z podłogą sklejkową, teraz mam aluminiową. Śladów użytkowania praktycznie nie widać. Nie zamienię na żadną inną.

[krakus]

Kolego nie porównuj czajki 250 do kolibri 260 :-)

[venom92]

Kolego nie porównuj czajki 250 do kolibri 260 :-)

Kolibri na pewno jest klasę wyżej od Czajki ale wielkość jest porównywalna i tu był jeden z problemów.

Panowie a co myślicie o takim pontonie? http://pontony-bark....&product_id=237

[wicher_dziki_koń]

Ok, z tego co widzę to tylko kolibri w wersji light do 330cm ma podłogę typu książka

Podłoga typu książka to ta harmonijka ze sklejki? Mój ojciec ma taki 280DLight do spławika ale czasami zabieram się z nim na trolling z minimum sprzętu i jest ok. Dla 1 osoby miejsca jest wystarczająco dużo moim zdaniem. Po prawie dwóch latach użytkowania podłoga w bardzo dobrym stanie.

[-YAN-]

Gdzieś tu czytałem że pomuje sie ponton też innym gazem ? jakie plusy i minusy ?

[pawlo29]

Kolibri na pewno jest klasę wyżej od Czajki ale wielkość jest porównywalna i tu był jeden z problemów.

Panowie a co myślicie o takim pontonie? http://pontony-bark....&product_id=237

Dla mnie atrakcyjna jest cena i na tym bym zakończył , kup sprawdzone i przetestowane gumiaki  a przede wszystkim DWA  razy przemyśl zakup  - coś wiem na ten temat -     

[Grzegorz B.]

Podłoga typu książka to ta harmonijka ze sklejki? Mój ojciec ma taki 280DLight do spławika ale czasami zabieram się z nim na trolling z minimum sprzętu i jest ok. Dla 1 osoby miejsca jest wystarczająco dużo moim zdaniem. Po prawie dwóch latach użytkowania podłoga w bardzo dobrym stanie.

U mnie po 6 latach ta podłoga jest w bardzo dobrym stanie, aż sam jestem zdziwiony. Kolibri 330.

[Szumi]

A czy to nie jest tak że w modelach z aluminiową podłogą na dziobie wraz jest podłoga ze sklejki. Nad wodą słychać że chwalą pontony NawiPoland za jakość i serwis. Kolibri to firma znana w całej Europie wśród wędkarzy, jeden mam swój a drugi dostałem dawno o jakość i trwałość materiału nie mam potrzeby się dopytywać.

[Biesan]

Jest jakaś znacząca różnica w wadze między drewnianą podłogą a aluminium? Bo cenowo jest różnica

[pawlo29]

Jest jakaś znacząca różnica w wadze między drewnianą podłogą a aluminium? Bo cenowo jest różnica

Tu nie chodzi o kilogramy a o wytrzymałość podłogi  , z aluminium podłoga przetrzyma gumiaka  , bo ta nie boi się wody same plusy i  dlatego  taka cena  

[Stołczynianin]

A czy to nie jest tak że w modelach z aluminiową podłogą na dziobie wraz jest podłoga ze sklejki.

Ja mam tak w KM360D, część dziobowa jest ze sklejki.

Woda gromadzi się w części rufowej a część dziobowa jest prawie zawsze sucha, więc nie spuchnie ani nie zgnije.

Co do wagi to podobno waży tyle samo co sklejkowa.

Kłopotliwe mogą być łączniki podłogi, bo ze względu na sztywność powinny być z jednego kawałka, a są z dwóch, więc trzeba je czymś łączyć w całość, by się nie wysuwały na fali.

[janbo]

No właśnie 260 to będzie za mało, dzisiaj pływałem na Czajce 250 i nie byłem zadowolony, niby lekki i mobilny ale jednak zero wygody i całe szczęście że nic nie złowiłem bo chyba ryby odczepiał bym trzymając je na kolanach

Dokładnie tak, pływałem Kolibri 280 i dla mnie to trochę mało. 3 m i obowiązkowo sztywna podłoga.

[Kamil_M]

Mam może głupie pytanie.

Czy zwinięcie trochę zamoczonego pontonu może spowodować jakieś jego uszkodzenia? W niedzielę pływałem i niestety były takie warunki, że nie dało się go nad wodą wytrzeć do sucha. Ponton trzymam zwinięty w piwnicy, niestety nie ma tam miejsca, żeby go rozłożyć i wysuszyć. 

Jak dotąd czasem zdarzało się, że trochę wilgoci na nim zostawało, ale starałem się go wycierać jak najdokładniej. Teraz było to niemożliwe.